Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście

Jerzy Kukuczka jest nie tylko symbolem niezłomności w górach, lecz także uosobieniem nieustającej walki z ekstremami życia i śmierci. Jego historia przypomina, że w obliczu tragedii, jaka w górach zdarza się niejednokrotnie, człowiek zmuszony jest wybierać między troską o siebie a żalem po stracie. Kukuczka sam mówił, że choć jego partnerzy ginęli, on nie mógł sobie pozwolić na zatrzymanie. W górach nie ma miejsca na zbyt długie rozmyślania – trzeba iść dalej, inaczej także można się zgubić.

Książka "Kukuczka" to szczegółowe spojrzenie na życie jednego z największych himalaistów XX wieku. Jest w niej mowa nie tylko o jego nieprawdopodobnej determinacji, lecz także o podejmowanym ryzyku, które często oscylowało na granicy moralnych dylematów. To także historia krucha, w której przewija się nieustająco pytanie o to, czy przekraczanie granic nie prowadzi czasem do tragicznych następstw.

Będąc cichym, niepozornym chłopakiem ze Śląska, Kukuczka przemienił się w legendę himalaizmu. Dzięki bogactwu materiałów, od jego osobistych zapisków, przez wspomnienia żony Cecylii, po wywiady z towarzyszami wypraw, udało się zbudować pełen kontrastów obraz człowieka, który z determinacją dążył do realizacji swoich pasji, pomimo tego, że od młodych lat towarzyszył mu cień śmierci. W wieku 23 lat stracił przyjaciela w górach, a w 1989 roku sam zginął, próbując zdobyć południową ścianę Lhotse. Jego ostatnie słowa zanotowane w dzienniku były „Paradise - Raj...", lecz jego ciało nigdy nie zostało odnalezione, pozostawiając jego grób pusty i pełen tajemnic.