Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Żelazne trumny
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Są to zachwycające wspomnienia mężczyzny, który znalazł się w nielicznej grupie ocalałych z Bitwy o Atlantyk. Według Publishers Weekly, ta książka to najbardziej porywająca relacja o wojnie przeżywanej z perspektywy pokładu U-boota. Historia, którą trudno zapomnieć. Przypomina ona czasami powieść "Na zachodzie bez zmian", dzięki podobnej ironii w opisie szczegółów – zauważa New York Times Book Review. Razem z autorem, w dusznym wnętrzu okrętu podwodnego, doświadczamy dźwięku każdej eksplodującej bomby głębinowej. To mistrzowsko skomponowany pamiętnik, który przedstawia intensywne i niezwykle osobiste spojrzenie na życie na U-bootach. Książka ta to więcej niż tylko wspomnienia wojenne; niesie przesłanie o bezsensowności konfliktów zbrojnych.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Są to zachwycające wspomnienia mężczyzny, który znalazł się w nielicznej grupie ocalałych z Bitwy o Atlantyk. Według Publishers Weekly, ta książka to najbardziej porywająca relacja o wojnie przeżywanej z perspektywy pokładu U-boota. Historia, którą trudno zapomnieć. Przypomina ona czasami powieść "Na zachodzie bez zmian", dzięki podobnej ironii w opisie szczegółów – zauważa New York Times Book Review. Razem z autorem, w dusznym wnętrzu okrętu podwodnego, doświadczamy dźwięku każdej eksplodującej bomby głębinowej. To mistrzowsko skomponowany pamiętnik, który przedstawia intensywne i niezwykle osobiste spojrzenie na życie na U-bootach. Książka ta to więcej niż tylko wspomnienia wojenne; niesie przesłanie o bezsensowności konfliktów zbrojnych.
