Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Pilot. Naga prawda. Czynnik ludzki w katastrofach lotniczych
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kapitan samolotu DC-8 kończył trasę z Nowego Jorku do Portland, mając lotnisko już na horyzoncie i korzystając z doskonałej pogody. Mimo tych sprzyjających warunków, maszyna rozbiła się w odległości kilku kilometrów od pasa startowego, powodując śmierć dziesięciu osób i ciężkie obrażenia u ponad dwudziestu pasażerów. Śledztwo wykazało, że jedyną awarią była przepalona żarówka. Co zatem przyczyniło się do tej tragedii?
Podobnie dramatyczny przebieg miało zdarzenie z samolotem linii Saudi Arabia, który wystartował z Rijadu z trzystoma pasażerami na pokładzie. Wkrótce po starcie stwierdzono dym w ładowni, co zmusiło załogę do powrotu na lotnisko w Rijadzie. Mimo że samolot wylądował bez szwanku, nikt nie przeżył, ponieważ przez ponad dwadzieścia minut nie otwarto drzwi, co pozwoliło pożarowi strawić zamkniętą maszynę. Dlaczego tak się stało?
Pierwszy wypadek związany z błędami w instrukcji obsługi De Havilland Comet zdarzył się dopiero po czterech miesiącach jej zastosowania. Co było tego źródłem? Błędy ludzkie odpowiadają za trzy czwarte wszystkich katastrof lotniczych. Pomimo technologicznego postępu, ich wpływ pozostaje niezmienny. Awaryjność związana ze słabymi umiejętnościami pilotażowymi rzadko prowadzi do wypadków, a te wynikające z przyczyn technicznych również maleją. Większość tragedii jest efektem zwykłych pomyłek i błędów, które są częścią ludzkiej natury, widocznych również w codziennych sytuacjach, jak mylenie ulic, pokojów hotelowych czy cyfr w numerze telefonu.
David Beaty nazywa ten rodzaj błędu najbardziej oporną do pokonania przeszkodą w rozwoju lotnictwa. Analizuje on mechanizmy różnych rodzajów błędów, sięgając po eksperymenty psychologiczne oraz literaturę fachową, a także przywołując liczne przykłady rzeczywistych katastrof. Dzięki swej narracyjnej wprawie opowiada te historie w sposób wciągający. Przesłanie, jakie z nich płynie, jest uniwersalne i wykracza poza samą branżę lotniczą. Odkrywamy, dlaczego nie wszyscy, którzy szybują jak orły, lądują bezpiecznie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kapitan samolotu DC-8 kończył trasę z Nowego Jorku do Portland, mając lotnisko już na horyzoncie i korzystając z doskonałej pogody. Mimo tych sprzyjających warunków, maszyna rozbiła się w odległości kilku kilometrów od pasa startowego, powodując śmierć dziesięciu osób i ciężkie obrażenia u ponad dwudziestu pasażerów. Śledztwo wykazało, że jedyną awarią była przepalona żarówka. Co zatem przyczyniło się do tej tragedii?
Podobnie dramatyczny przebieg miało zdarzenie z samolotem linii Saudi Arabia, który wystartował z Rijadu z trzystoma pasażerami na pokładzie. Wkrótce po starcie stwierdzono dym w ładowni, co zmusiło załogę do powrotu na lotnisko w Rijadzie. Mimo że samolot wylądował bez szwanku, nikt nie przeżył, ponieważ przez ponad dwadzieścia minut nie otwarto drzwi, co pozwoliło pożarowi strawić zamkniętą maszynę. Dlaczego tak się stało?
Pierwszy wypadek związany z błędami w instrukcji obsługi De Havilland Comet zdarzył się dopiero po czterech miesiącach jej zastosowania. Co było tego źródłem? Błędy ludzkie odpowiadają za trzy czwarte wszystkich katastrof lotniczych. Pomimo technologicznego postępu, ich wpływ pozostaje niezmienny. Awaryjność związana ze słabymi umiejętnościami pilotażowymi rzadko prowadzi do wypadków, a te wynikające z przyczyn technicznych również maleją. Większość tragedii jest efektem zwykłych pomyłek i błędów, które są częścią ludzkiej natury, widocznych również w codziennych sytuacjach, jak mylenie ulic, pokojów hotelowych czy cyfr w numerze telefonu.
David Beaty nazywa ten rodzaj błędu najbardziej oporną do pokonania przeszkodą w rozwoju lotnictwa. Analizuje on mechanizmy różnych rodzajów błędów, sięgając po eksperymenty psychologiczne oraz literaturę fachową, a także przywołując liczne przykłady rzeczywistych katastrof. Dzięki swej narracyjnej wprawie opowiada te historie w sposób wciągający. Przesłanie, jakie z nich płynie, jest uniwersalne i wykracza poza samą branżę lotniczą. Odkrywamy, dlaczego nie wszyscy, którzy szybują jak orły, lądują bezpiecznie.
