Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Jak zszedłem na psy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czasami to, co wydaje się złośliwą ironią losu, okazuje się najlepszym, co mogło nas spotkać. W jaki sposób sfrustrowany początkujący amator alkoholu przemienił się w pełnego życiowej energii sportowca i zapalonego podróżnika? Klucz tkwił w psach, które stały się nieodłączną częścią jego życia, całkowicie je odmieniając.
Autor, podczas licznych wędrówek po górskich szlakach i eksploracji odludnych miejsc, znalazł inspirację w towarzystwie karelsiego psa na niedźwiedzie, zwanego Karelczykiem. Wspólnie przemierzyli tysiące kilometrów, odkrywając na nowo piękno otaczającej ich przyrody i nawiązując wyjątkową przyjaźń.
"Jak zszedłem na psy" to opowieść pełna ciepła o pokonywaniu własnych słabości i odkrywaniu nowych granic możliwości. Książka jest nie tylko wyrazem uznania dla najwierniejszego towarzysza, ale również dowodem, że więź między człowiekiem a zwierzęciem może być niezwykle silna, jeśli tylko pozwolimy sobie otworzyć serce na nowe doświadczenia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czasami to, co wydaje się złośliwą ironią losu, okazuje się najlepszym, co mogło nas spotkać. W jaki sposób sfrustrowany początkujący amator alkoholu przemienił się w pełnego życiowej energii sportowca i zapalonego podróżnika? Klucz tkwił w psach, które stały się nieodłączną częścią jego życia, całkowicie je odmieniając.
Autor, podczas licznych wędrówek po górskich szlakach i eksploracji odludnych miejsc, znalazł inspirację w towarzystwie karelsiego psa na niedźwiedzie, zwanego Karelczykiem. Wspólnie przemierzyli tysiące kilometrów, odkrywając na nowo piękno otaczającej ich przyrody i nawiązując wyjątkową przyjaźń.
"Jak zszedłem na psy" to opowieść pełna ciepła o pokonywaniu własnych słabości i odkrywaniu nowych granic możliwości. Książka jest nie tylko wyrazem uznania dla najwierniejszego towarzysza, ale również dowodem, że więź między człowiekiem a zwierzęciem może być niezwykle silna, jeśli tylko pozwolimy sobie otworzyć serce na nowe doświadczenia.
