Książka - Flights

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Flights

Flights

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Flights, a novel about travel in the twenty-first century and human anatomy, is Olga Tokarczuk’s most ambitious to date. It interweaves travel narratives and reflections on travel with an in-depth exploration of the human body, broaching life, death, motion, and migration. From the seventeenth century, we have the story of the Dutch anatomist Philip Verheyen, who dissected and drew pictures of his own amputated leg. From the eighteenth century, we have the story of a North African-born slave turned Austrian courtier stuffed and put on display after his death. In the nineteenth century, we follow Chopin’s heart as it makes the covert journey from Paris to Warsaw. In the present we have the trials of a wife accompanying her much older husband as he teaches a course on a cruise ship in the Greek islands, and the harrowing story of a young husband whose wife and child mysteriously vanish on a holiday on a Croatian island. With her signature grace and insight, Olga Tokarczuk guides the reader beyond the surface layer of modernity and towards the core of the very nature of humankind. Winner of the Man Booker International Prize 2018 | Guardian Best Books of the Year 2017 | Financial Times Summer Books 2017

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Flights, a novel about travel in the twenty-first century and human anatomy, is Olga Tokarczuk’s most ambitious to date. It interweaves travel narratives and reflections on travel with an in-depth exploration of the human body, broaching life, death, motion, and migration. From the seventeenth century, we have the story of the Dutch anatomist Philip Verheyen, who dissected and drew pictures of his own amputated leg. From the eighteenth century, we have the story of a North African-born slave turned Austrian courtier stuffed and put on display after his death. In the nineteenth century, we follow Chopin’s heart as it makes the covert journey from Paris to Warsaw. In the present we have the trials of a wife accompanying her much older husband as he teaches a course on a cruise ship in the Greek islands, and the harrowing story of a young husband whose wife and child mysteriously vanish on a holiday on a Croatian island. With her signature grace and insight, Olga Tokarczuk guides the reader beyond the surface layer of modernity and towards the core of the very nature of humankind. Winner of the Man Booker International Prize 2018 | Guardian Best Books of the Year 2017 | Financial Times Summer Books 2017

Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 36.01 zł

Okładka: Miękka

Ilość stron: 424

Rok wydania: 2018

Rozmiar: 115 x 200 mm

ID: 9781910695821

Autorzy: Olga Tokarczuk

Inne książki: Olga Tokarczuk

Miękka , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 2.84 zł 31.08 zł

Twarda , W magazynie
Nowa Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 7.14 zł 54.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 20.51 zł 34.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 20.59 zł 39.90 zł

Twarda , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 16.30 zł 39.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 25.15 zł 39.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 17.58 zł 34.90 zł

Inne książki: Pozostałe książki

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 31.71 zł 49.90 zł

Broszurowa , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Broszurowa , 72h wysyłka
Nowa Wyprzedaż
Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 68.36 zł 78.90 zł

Miękka , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 22.39 zł 44.90 zł

Miękka , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 14.56 zł 34.90 zł

Miękka , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 35.76 zł 49.90 zł

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

850 zł

Dodana przez Ewka w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
<p>Olga Tokarczuk to znana Polska pisarka, laureatka literackiej Nagrody Nobla ze 2018 roku. Autorka cenię i szanuję, cieszy się ona moim&nbsp;wyjątkowym szacunkiem nie tylko z uwagi, na treści które przedstawia w swoich książkach, ale również poglądy na tematy społeczne czy polityczne. Tokarczuk wielokrotnie podkreślała w swoich wywiadach, że jest zadeklarowaną pacyfistką, wegetarianką oraz feministką! W 2007 roku została wydana powieść „Bieguni” Olgi Tokarczyk, w którym autorka usiłuje zrozumieć, czym w istocie dla człowieka jest podróżowanie. Książka zdobyła mnóstwo nagród, w tym Literacką Nagrodę Nike oraz prestiżową The Man Booker International Prize w 2018 roku. Dlaczego o tym wszystkim wspominam? &nbsp;</p><p>Czytam książki od najmłodszych lat i z czasem&nbsp;zauważyłam, że niewiele jest wyjątkowych, polskich pisarek których postawa mogłaby wpłynąć na percepcję czytelników w zakresie opisywanego w książkach świata - wynika to z faktu, jak mniemam, że literatura podobnie jak inne dziedziny życia przez długi czas zdominowana była przez twórczość mężczyzn. Niemniej i to się zmieniło wobec odchodzącego modelu patriarchalnego jaki obserwujemy przynajmniej od dekady. inaczej mówiąc Olga Tokarczuk stała się symbolem odwagi, siły oraz przebojowości kobiety we współczesnym świecie, nikt bowiem nie ma wątpliwości, że dzisiaj to ona stoi na piedestale polskiej literatury pięknej. Co &nbsp;</p><p>Zacznę przewrotnie od cytatu z Olgi Tokarczuk, którego treścią wskazuje on na podejście jakie przedstawiam wobec tworzonych przez siebie treści opisując nie tylko świat, który dostrzega wokół siebie, ale przede wszystkim wyrażając formie ekspresji literackiej jej wyobraźni często mimo wielkiego talentu autorki nie dający się w pełni nazwać. &nbsp;</p><p>"W moim pisaniu życie zamieniałoby się w niepełne historie, senne opowieści, ukazywałoby się z daleka w dziwnych zwichrowanych panoramach albo w przekrojach - i tak prawie niemożliwe byłoby dojście do jakichkolwiek wniosków co do całości."&nbsp;</p><p>Powyższy cytat w mojej ocenie doskonale obrazuje podejście Tokarczuk do literatury. Napisane przez nią książka “Flights” bynajmniej nie jest tutaj wyjątkiem: autorka przedstawia drogę człowieka jaką ten musi odbyć w swoim życiu odbyć jest droga, która ma miejsce niejako na dwóch płaszczyznach - tej wokół nas, kiedy eksploatujemy świat, podróżujemy, odkrywamy nowe miejsce poznajemy ciekawych ludzi i podążamy do celu, który mniej lub bardziej otwarcia nam przyświeca. Eksploatujemy świat ukryty wewnątrz nas samych, kiedy każdy dzień może nas zmienić lub przynajmniej pozwolić odkryć cechy naszej osobowości dotąd nieujawnione. Nie sposób w tym miejscu nie wspomnieć słów Wisławy Szymborskiej, która niegdyś napisała “Wiemy o sobie tylko tyle, na ile nas sprawdzono. “Tym razem Olga Tokarczuk idzie jednak krok dalej, bowiem pytania, które zadaje na łamach swojej najnowszej książki&nbsp;nie tylko dotyczą świata wokół nas, ale&nbsp;autorka pyta również o to, dokąd podróżujemy, po co podróżujemy, czy celem jest dotarcie do celu a może sama droga? Autorka wychodzi odważne i śmiało poza schematy i wskazuje również na fakt, iż człowiek odbywa drogę w ciągu każdego dnia, kiedy jego synapsy, poszczególne komórki impulsy nerwowe nieustannie są&nbsp;w ruchu, mimo iż nasze ciała mogą na to nie wskazywać, pozostając w ruchu podczas popołudniowej, niedzielnej drzemki - to fascynująca obserwacja, która uzupełnia zmienia punkt widzenia na mijanych każdego dnia ludzi? &nbsp;</p><p>Przeczytałam w życiu&nbsp;sporo książek, jednak nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak obrazowo i plastycznie nakreśloną analogię pomiędzy mapami świata oraz ludzkim ciałem, pomiędzy geografią, a fizjonomią człowieka. Siadając do napisania tej recenzji chciałam w pierwszej kolejności wyrazić ogrom emocji jakie "Flights” we mnie budzą, trudno jednak nie pochylić się nad konstrukcją i strukturą tej książki, która w mojej ocenie jest …. absolutnie znakomita. Jak wspomniałam wyżej, sam pomysł autorki na szukanie związku pomiędzy podróżą umysłu człowieka, jakie ten od czasu do czasu podejmuję, a podróżą ciała która ma&nbsp;miejsce każdego dnia, wydaje mi się, że&nbsp;brawurową i szalenie ciekawą! Jestem przy tym szczerze zaintrygowana, jakie procesy myślowe towarzyszyły autorce podczas&nbsp;tworzenia&nbsp;treści niniejszej książki? W całej historii literatury, znam chyba jeden przypadek, kiedy autor tak ciekawie przedstawiał koncepcję podróży: mam na myśli&nbsp;pewnego szalonego Greka,&nbsp;który żył 2,5 tysiąca lat temu a na imię Arystoteles: uważał on, że zmienne nastroje kobiet wynikają z faktu, że wewnątrz ich ciał znajduje się macica, która ma zwyczaj wędrować co jakiś czas do głowy kobiety, a kiedy to się wydarzy wywołuje z kolei ogromne napięcia i burze hormonów: tak właśnie Arystoteles tłumaczył powody, dla których kobiety są niekiedy&nbsp;całe dnie&nbsp;wkurzone, a czasami miesiące, lata i całe życie ? &nbsp;Wracając jednak do samej powieści: struktura tej książki jest &nbsp;podzielona na kilka&nbsp;części. Kolejne rozdziały przedstawiające informacje napisane są na zmianę w&nbsp;bardzo krótkiej formie, nierzadko akapitu lub dwóch, a z drugiej&nbsp;strony zupełnie na przeciwnym biegunie są rozdziały w swojej treści zawierające bardzo rozbudowanego opowiadania. Ciekawe i rzadko akceptowane w świecie literackim eksperymenty, powiedziałabym nawet, że autorka, że wyznacza nowe kanony dla tego typu opowieści, bowiem poszczególne akapity nierzadko wcale ze sobą się nie łączą: anegdota czy opowiadanie mogą zupełnie nie być ze sobą związane przynajmniej na pierwszy rzut oka. W moje ocenie&nbsp;to zabiegi&nbsp;na który pozwolić mogą sobie tylko największej pisarze bowiem łatwo go punktować z uwagi na brak oczywistych związków i konotacji pomiędzy poszczególnymi fragmentami tekstu, nie mniej dla fanów Olgi Tokarczuk jej umiejętność opisywania rzeczywistości w sposób surrealistyczny, kryje w sobie jakąś większą głębię i nie inaczej jest w tym przypadku. “Flights” To kompozycja literacka która daje do myślenia prowokuje, a nierzadko również skłania do refleksji. Nie jest to zatem książka z kategorii guilty pleasure przeciwnie, aby w pełni ją zrozumieć należy usiąść zastanowić się nad tym co chcemy w niej znaleźć i to na długo przed jej przeczytaniem. Łatwo dojść do wniosku, że książka stawia więcej pytań niż daje nam odpowiedzi - Olga Tokarczuk proponuje zgłębienie tematu podróży tymczasem okazuje się, że i kolejne książki są najpiękniejszą podróżą ze wszystkich.... ponieważ jest to podróż w głąb siebie.&nbsp;</p><p>"Kiedykolwiek wyruszam w jakąkolwiek podróż, wypadam z radaru. Nikt nie wie, gdzie jestem. W punkcie, z którego wyruszyłem? Czy też w punkcie, do którego zmierzam? Czy może być coś pomiędzy? Czy jestem jak ten stracony dzień, kiedy lecisz na wschód i ta odzyskujesz noc, która pochodzi z podróży na zachód? Czy podlegam temu zachwalanemu prawu fizyki kwantowej, które mówi, że cząstka może istnieć w dwóch miejscach jednocześnie? Czy też innemu prawu, które nie zostało wykazane i o którym nawet jeszcze nie pomyśleliśmy, które mówi, że można podwójnie nie istnieć w tym samym miejscu?"&nbsp;</p><p>Nie jest żadną tajemnicą, że książki Olgi Tokarczuk niosą za sobą oprócz oczywistej wartości literackiej również potężną dawkę wiedzy i ciekawych spostrzeżeń autorki na temat otaczającego nas świata. Nie inaczej jest w tym przypadku, bowiem autorka wychodzi poza świat literatury i sięga po widzę zakresu fizyki kwantowa, co powyższy cytat idealnie opisuje. To ciekawe, bowiem autorka nawiązuje w nim między innymi do wielkiego Zderzacza Hadronów, czyli projektu, który od kilku lat zawładną wyobraźnią fizyków teoretycznych, gdzie realizowane są&nbsp;projekty fizyki kwantowej&nbsp;w niezwykłych warunkach, gdzie obowiązują zgoła inne prawa aniżeli te opisane przez Alberta einsteina 1905 roku w jego Ogólnej Teorii Względności. Poruszone przez Tokarczuk problemy w książce “Flights” od tamtej pory były przedmiotem analizy wielu teoretyków zakresu fizyki ogólnej oraz szczególnej a najlepszym przykładem jest tutaj Steven Hawking autor książki “Krótka historia czasu”, oraz jej wznowionego wydania pod tytułem “Jeszcze krótsza historia czasu”.&nbsp;Wspominam o tych książkach, ponieważ ich przeczytanie zdecydowanie odkrywa przed czytelnikiem kierunek w jakim podążają myśli Olgi Tokarczuk, gdy prowadzi swoje rozważania na kolejnych stronach ów powieści. Zrozumienie tej książki&nbsp;nie wymaga oczywiście&nbsp;sięgnięcia po głębokie teoretyczne rozważania zakresu teorii fizyki teoretycznej, niemniej wiedza zgromadzona w tym zakresie pozwala lepiej zrozumieć analizę rzeczywistości prowadzonej przez autorkę, która patrzy na świat niejako z dwóch różnych perspektyw: mikro i makro. Dobrym przykładem opisującym to co mam na myśli jest fakt, ile razy drogi czytelniku zaczerpnąłeś oddech podczas czytania tej recenzji czy uświadamiasz sobie, ile razy dokonać wdech i wydech podczas czytania kolejnych zdań? na ogół nie przywiązujemy do tego większej wagi uważamy bowiem że oddech jest czymś samoistnym występującym naturalnie wystarczy jednak zaczerpnąć powietrza i zanurkować wiedział, że aby uświadomić sobie jak kruche jest nasze życie, to do którego jesteśmy przyzwyczajeni jest domem, w którym mieszkamy przez całe nasze życie tylko dbając o niego będąc świadomym jego mocnych i słabych stron jesteśmy w stanie odbywać większą podróż jaką jest życie każdego człowieka. &nbsp;</p><p>Sporą część niniejszej pracy stanowią obserwacje czynione przez autorkę podczas jej własnych podróży. Obserwujemy tym samym jej perspektywę podczas kolejnych godzin spędzonych na lotniskach, gdzie Olga Tokarczuk zastanawia się, czy aby ważniejszym jest cel podróży, czy też sama podróż? Wskazuje również na ciekawych ludzi jakich spotyka na swojej drodze na lotniskach czy samolocie. Zainspirowało mnie to z kolei, aby sięgnąć na dniach po kolejną książkę, tym razem autorstwa Chucka Palahniuka pod tytułem “Fight Club”. Jest to bez wątpienia książka wyjątkowa i przełomowa, a jej napisanie w 1998 roku wywołało ogromne poruszenie na rynku literackim, wkrótce doczekało się również ekranizacji. Film okazał się wielkim sukcesem również za sprawą głównej obsady Brad Pitt oraz Edward Norton stworzyli fantastyczny duet: jedna ze scen opisuje pierwsze spotkanie głównych bohaterów wymienionych wyżej, a spotykają się oni w samolocie, gdzie motyw podroży stanowi przedmiot ich ciekawej analizy, okazuje się bowiem że w samolocie.... wszystko jest jednorazowe: mowa o plastikowych kubeczkach, słuchanej muzyce a przede wszystkim ludziach, którzy również wydają się jednorazowi! Łączy ich wszystkich bowiem fakt, że rozpoczęli i kończą podróż w tym samym miejscu, dzieli natomiast&nbsp;wszystko inne. Ten obraz pojawia się w mojej głowy, ilekroć podróżuje samolotem i w zasadzie dopiero wtedy doceniam pełen rozmach z jakim autor opisał zjawisko podróżowania na jednorazowych zasadach. Czytając książkę Olgi Tokarczuk miałam w pamięci Fight Club, wydaje mi się, ze zarówno w jednym jak i drugim przypadku, autorzy próbują niejako obudzić czytelnika wskazując, że podróż jest czymś więcej niż tylko kupnem biletu i udaniem się w podróż a człowiek, który nie czyni obserwacji świata, który go otacza, traci z oczu jego zmienność, dynamikę i piękno, nieuchwytne dla tych, którzy patrzą na świat od lat w ten sam sposób. &nbsp;</p><p>W mojej ocenie&nbsp;fakt, że podczas pisania tej recenzji nawiązuje do innych ważnych dział literackich stanowi najlepsze świadectwo, że książka “Flights”&nbsp;nawiązuje do prób wielkich autorów w historii literatury którzy próbowali zgłębić naturę ludzkiej podróży. Nie sposób w tym miejscu nie wspomnieć również postaci Ryszarda Kapuścińskiego, jednego z najbardziej znanych polskich podróżników, który temat podróży zgłębiał przez całe swoje życie pisząc tak monumentalne i fantastyczne dzieła jak “Szachinszach”, Wojna futbolowa” czy też “Cesarz”. Pamiętam wieczór, kiedy siedziałam na ogrodzie wieczorową porą i czytałam książkę Olgi Tokarczuk, wówczas skojarzenia z Kapuścińskim nasuwały się samoistnie,&nbsp;żałuję tym samym, że nie będzie miało&nbsp;miejsca ich spotkania, jestem przekonana, że wywołałoby to ciekawą debatę jaką z pewnością stworzyłyby ich wielkie umysły! co ciekawe dotyczy to jednak tylko skali makro, a jak wspomniałam na wstępie tej recenzji autorka skupia się również na skali mikro - obserwujemy niekiedy zupełnie surrealistyczne opisy ludzkich tkanek, komórek oraz całych narządów które wydają się pracować każdy dla siebie, ale w istocie są połączonym organizmem i niewydolność jednego narządu powoduje, że cały organizm podlega ograniczeniom. W pierwszej chwili chciałam napisać że to niepodobne do czegokolwiek innego w zakresie literatury pięknej, ale po krótkiej refleksji doszłam do wniosku, że w młodości oglądałam bajkę, gdzie małe stworzenia dostawały się do wnętrza ludzkich organizmów i w sposób symboliczny opisywały ich wewnętrzną strukturę - była to oczywiście bajka o charakterze edukacyjnym, ale taką właśnie książką w moich oczach jest również powieść Olgi Tokarczuk: zabierała nas w podróż wokół całego świata jednocześnie proponując podróż&nbsp;w głąb&nbsp;siebie i to całkiem dosłownie! &nbsp;</p><p>"... Zrozumiałem, że - pomimo wszelkiego ryzyka - rzecz w ruchu zawsze będzie lepsza niż rzecz w spoczynku; że zmiana zawsze będzie czymś szlachetniejszym niż trwałość; że to, co statyczne, zdegeneruje się i rozpadnie, obróci w popiół, podczas gdy to, co jest w ruchu, jest w stanie trwać przez całą wieczność."&nbsp;</p><p>Prawda, że to niezwykłe słowa? &nbsp;</p><p>Reasumując książka "Flights” to pozycja dedykowana dla czytelników, którzy pragną poszerzyć swoje horyzonty dostrzec&nbsp; w życiu codziennym coś więcej, odejść od utartych schematów i skierować ciekawski wzrok na ludzi wokół nas którzy często pomijani na co dzień kryją w sobie ciekawe tajemnice a konfrontacja z nimi często wymaga odwagi, o którą łatwiej w podróży jeżeli mamy otwarty umysł i pragniemy odkryć świat takim jakim naprawdę jest a nie przez pryzmat indywidualnej percepcji opartej na latach rutyny oraz niezdrowych przyzwyczajeń.&nbsp; Na koniec pragnę zaznaczyć, że jest to powieść wymagająca od czytelnika&nbsp;uwagi, zainteresowania, a także odłożenia od czasu do czasu samej książki na bok, aby zagłębić się w refleksję jakie powodują słowa Olgi Tokarczuk: nie przypadkiem autorka uzyskała najwyższe nagrody literackie na tym świecie - jej słowa przepisana działają na wyobraźnię czytelnika powodując zmiany w nim samym a to właśnie stanowi o największej wartości książek tej autorki - po ich przeczytaniu czytelnik nie jest już tym samym człowiekiem, a jego horyzonty zdecydowanie się poszerzają. Jeśli jesteś na to gotowy, “Flights” to książka właśnie dla Ciebie! &nbsp;</p>
Dodana przez Jolka w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
<p>&nbsp;Moje pierwsze spotkanie z Olgą Tokarczuk miało miejsce kilka lat temu, kiedy wybrałam się do Wrocławia na organizowane przez nią spotkania literackie zapoczątkowano już w 2006 roku, gdzie jak sama powiedziała na spotkaniu inaugurującym ten cykl najlepszą formą obcowania z literaturą w oczach autorki jest opowiadanie na rzecz spragnionych wiedzy i pięknych historii czytelników. dane mi było poznać Olgi Tokarczuk osobiście jednak fakt, że uwielbiam Wrocław obecne tam krasnale piękny cudowny stary rynek oraz wiele wieków historii jaka to miasto otacza to Wszystko sprawiło, że moje podróże do Wrocławia zyskały inne bardziej metafizyczny wymiar co jak sądzę ma związek z książkami Olgi Tokarczuk których treścią autorka niekiedy nawiązuje do Wrocławia wskazując to miasto jako jedno ze swoich ulubionych miejsc na świecie. &nbsp;</p><p>“Czy dobrze robię, opowiadając historie? Czy nie lepiej byłoby zapiąć umysł klamrą, zacisnąć lejce i wyrażać się nie za pomocą opowieści i historii, ale z prostotą wykładu, gdzie zdanie po zdaniu wyjaśnia się jedną myśl, a potem w kolejnych akapitach dopisuje się do niej inne? Mógłbym używać cytatów i przypisów .... Byłabym panią własnego tekstu .... Jak na razie przyjmuję rolę akuszerki, albo opiekuna ogrodu, którego jedyną zasługą jest co najwyżej zasianie nasion, a potem żmudna walka z chwastami. Opowieści mają wrodzoną inercję, której nie sposób w pełni kontrolować. Wymagają ludzi takich jak ja - niepewnych, niezdecydowanych, łatwo dających się sprowadzać na manowce.”&nbsp;</p><p>Powyższe słowa opisują niezwykłą skromność autorki, która przecież jest laureatką największych nagród literackich z nagrodą Nobla w 2018 roku na czele. Może to dziwić, bowiem autorzy, którzy odnoszą sukces często wydają się czytelnikowi odlegli, żyjący w swoim świecie, a tworzone przez nich dzieła są jedynym świadectwem ich funkcji życiowych ? U Tokarczuk sprawa wygląda zgoła inaczej, ponieważ autorka chętnie wskazuje czytelnikowi na procesy myślowe jakie towarzyszą jej podczas tworzenia jej książek, a tym samym sprawia ona wrażenie towarzysza w tej podróży odkrywając swoje własne słabości i wątpliwości jakie czuję podczas tworzenia swoich kolejnych książek. Jej&nbsp;powieść&nbsp;„Prowadź swój pług przez kości umarłych” została zekranizowana przez Agnieszkę Holland i Kasię Adamik. Film „Pokot” odbił się szerokim echem na całym świecie i otrzymał nagrody na europejskich festiwalach filmowych. Widziałam ten film w kinie i spotkałam się z opiniami jakoby był on szalenie trudny w odbiorze niejednoznaczny balansując gdzieś pomiędzy poszukiwaniem prawdy a tandetnymi odpowiedziami. Czy może to dziwić? Moim zdaniem nie ponieważ znając twórczość Olgi Tokarczuk mam poczucie jakoby tworzone przez nią książki nie miały gotowych rozwiązań, nie mam wrażenia jakby autorka siadała do książki z określonym pomysłem i wypełniała go treścią - przeciwnie wydaje się ona błądzić, poszukiwać odpowiedzi, a na końcu daje wybór czytelnikowi. Pokot to być może trudny w odbiorze film, porusza bowiem problemy społeczne które na co dzień w naszym kraju są zamiatane pod dywan -&nbsp;wskazuje na relacje jakie łączą kłusowników ze zwierzyną, na którą Ci polują,&nbsp;a z&nbsp;czasem łowca staje się zwierzyną i nie ma prawa narzekać na swój los, skoro sam w przeszłości zadawał ból, cierpienie i śmierć udając, że ma do czynienia z istotami które nie odczuwają uczuć oraz emocji. &nbsp;</p><p>Wybaczcie ten przydługi wstęp i pozwólcie, że skupię się teraz na treści książki - &nbsp;to co od razu rzuca się w oczy to fakt, że autorka podejmuje trudny, aczkolwiek bieżący problem ludzkich podróży w świecie zdominowanym przez rosnącą presję, gdzie człowiek ma niewiele czasu dla siebie a efektywne jego wykorzystywanie głównie w zakresie pracy jest warunkiem zachowania spokoju. że nawet w czasie podróży, kiedy odkrywamy nowe miejsca poznajemy ciekawych ludzi zwykle jesteśmy skupieni na codzienności, w której żyjemy którą zostawiliśmy na chwilę za sobą od której być może czasami chcemy uciec a do której ciągle wracamy, ponieważ określa ono kim jesteśmy i nie pozwala nam się uwolnić od rutyny i bieżących spraw. Co więcej autorka skupia się nie tylko na aspekcie podróży znanym przecież z literatury ale również o 2 odbywa swoistą podróż w głąb siebie oglądając się jak funkcjonuje ludzkie ciało - ilu z was drodzy czytelnicy ma świadomość że w każdej chwili ech niewygodnych nie jest dany na zawsze ale stanowi pewną ciągłość linii życiowej wynikającej ze struktury ludzkiego organizmu gdzie nawet najmniejsze uchybienia w zakresie jego funkcjonowania wpływają na całokształt i uniemożliwiają swobodne funkcjonowanie w tym również podróże. mówiąc uwagi podróż jaką odbywamy w życiu zaczynamy na długo przed wyruszeniem z miejsca nam znanego bowiem ludzki organizm jest jedynym domem, w którym człowiek mieszka przez całe swoje życie.&nbsp;</p><p>&nbsp;Ogólnie rzecz biorąc, ta książka jest trudna do skategoryzowania w sposób jasny i precyzyjny – oprócz wyraźnych nawiązń do codzienności w książce spotykamy również kilka opowiadań, które w sposób oczywisty stanowią efekt szalonej wyobraźni autorki. Mam na myśli serię opowiadań o mężczyźnie i imieniu Kunicki, którego żona i dzieci tymczasowo opuszczają go&nbsp;na małej chorwackiej wyspie, na której spędzają wakacje swojego życia; a także historie, o rosyjskiej matce, która pod wpływem impulsu ucieka od niepełnosprawnego syna i męża weterana wojennego, by wieść życie jako włóczęga w moskiewskim metrze, zainspirowana przez członka sekty poszukującej …. nie powiem, bo to byłby spoiler! Książka “Flights” zawiera w sobie interesujące paralele z wieloma innymi książkami, a ich liczba pokazuje, jak szeroki jest zasięg medytacji autorki przedmiocie studiowania literatury polskiej oraz światowej poczyniła Olga Tokarczuk kreśląc sława niniejszej powieści. ponadto Olga Tokarczuk sięga po własne doświadczenia czego symbolem może być rzeka Odra, którą skądinąd autorka zna doskonale swojego pobytu We Wrocławiu a która zdaje się jako zasiewać w niej ideę podróży oraz stagnacji jaka na zmianę wiąże się z większym oraz mniejszym poziomem każdej rzeki. promowanie odry miła docenić autorce sposób w jaki płynie życie zbliżony do rzeki i samo w sobie przypomina fragmenty książki “W Rzece” autorstwa. Esther Kinsky. Olga Tokarczuk z rozmachem również opisuje doświadczenia wynikające z lat jej studiów stolicy polski Warszawie, a doskonałym opisem w tym zakresie jest niżej umieszczony fragment:&nbsp;</p><p>&nbsp;“Studiowałam psychologię w dużym ponurym komunistycznym mieście (...) ta część miasta została zbudowana na ruinach getta, co można było łatwo zauważyć, jeśli dobrze się przyjrzeć - cała dzielnica stała jakieś trzy stopy wyżej niż reszta miasta. Trzy stopy gruzu.” &nbsp;</p><p>&nbsp;jak wspomniałam wyżej autorka skupia się nie tylko na idei podróży z człowieka przez życie, ale również podróży jaką odbywa jego ciało co zwykle jest pomijane, jako że skupiamy się na naszym umyśle. Częste wizyty i obsesja na punkcie muzeów anatomicznych (z tyłu książki “Flights” znajduje się lista tych odwiedzonych przez autorkę miejsc) wskazują na głębokie zainteresowanie autorki przedmiotem anatomii wręcz fascynacji, która prowadzi Olga Tokarczuk do wniosku, życie administracjom a 2 stycznia a połączenie percepcji świata z uwagą poświęconą naszemu ciału pozwala lepiej zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość. &nbsp;</p><p>Ponadto Olga Tokarczuk stosuje koncepcję linearną czasu i wskazuje i że implikacją jest przejście stojącej gospodarki rolnej do merkantylnej, opisała to w następujący sposób: &nbsp;</p><p>&nbsp;“Ludy osiadłe, rolnicy, wolą przyjemności czasu kołowego, w którym każdy obiekt i wydarzenie musi wrócić do swojego początku, zwinąć się z powrotem w embrion i powtórzyć proces dojrzewania i śmierci. Jednak nomadowie i kupcy, wyruszając w podróże w przeszłości, musieli wymyślić dla siebie inny rodzaj czasu, taki, który lepiej odpowiadałby potrzebom ich podróży. Ten czas to czas liniowy, bardziej praktyczny, bo pozwalał mierzyć postępy w kierunku celu, miejsca przeznaczenia... A jednak innowacja jest głęboko gorzka: gdy zmiana w czasie jest nieodwracalna, strata i żałoba stają się codziennością &nbsp;</p><p>&nbsp;Na uwagę zasługuje złożona treść jaką niesie ze sobą książkę w "Flights”: można w niej odnaleźć szereg zdarzeń i miejsc dobrze znanym współczesnemu czytelnikowi. Mam na myśli podróże jakich wszyscy doświadczamy w ciągu naszego życia często związane z przemieszczaniem się za pomocą środków transportu, takich jak samochód, pociąg czy w końcu samolot. Tym samym Tokarczuk&nbsp;daje współczesnemu człowiekowi niezwykłe możliwości poznawania otaczającego go świata jak również wgląd był w głąb samego siebie, aby przyjrzeć się jak miejsca, które odwiedzamy, zmieniają również nas samych. Ten fragment opowieści trafił do mnie szczególnie z uwagi na to iż sama często podróżuje, będąc w pośpiechu rzadko zwracam uwagę na ludzi, których mijam na lotniskach nie przyglądam się również osobom, które odpowiedzialne są za moją odprawę i dopiero książka Olgi Tokarczuk uświadomiła mi jak wiele przez to tracę, będąc skupioną na telefonie oraz dbając o to, aby być w każdym miejscu i o każdym czasie bez względu na złożoność swata, który w tym czasie mnie otacza, a którego zauważyć nie chciałam lub nie mogłam do tej pory. Warto również podkreślić, iż fragmenty dotyczące podróże w XXi wieku są wyjątkowo obrazowe, ale również lakoniczne w swojej treści, być może autorka wyszła z założenia, że jest to problematyka dobrze znana współczesnemu czytelnikowi i jednie chciała zarysować problem jakim jest nieustanna pogoń za lepszym życiem, kiedy to życie nam umyka tu i teraz.... Podsumowując ten wątek tacy jak ja pojawiają się i znikają na lotniskach a jedynym symbolem naszego życia jest kolejna pieczątka w paszporcie uzyskana podczas odprawy na lotnisku. Smutna konstatacja, prawda? &nbsp;&nbsp;</p><p>"W samolocie jestem między 8.45 a 9 rano, według mnie, trwało to godzinę, a nawet dłużej".&nbsp;</p><p>Nauka jaka płynie z książki “Flights” to fakt, że Istnieją różne rodzaje patrzenia. Jeden rodzaj patrzenia pozwala po prostu widzieć przedmioty takimi jakimi one są - użyteczne&nbsp;dla ludzi rzeczy, mające swoje miejsce i zawsze będące na swoim miejscu, które od razu wiadomo, jak użyć i po co. Ale jest też patrzenie panoramiczne, bardziej ogólne, dzięki któremu dostrzegasz powiązania między przedmiotami, ich sieć wzajemnych zależności. Rzeczy przestają być rzeczami w książce Olgi Tokarczuk, a to, że służą celom, jest nieistotne, to tylko ich powierzchowny odbiór. Teraz są znakami, wskazują na coś, czego nie ma na zdjęciach, odnoszą się poza ramy obrazów dobrze nam znanych. Trzeba się naprawdę skoncentrować, by móc utrzymać to spojrzenie, w swej istocie jest ono darem, łaską, a kto go nie rozumie, ten już za żucia traci z oczu dar jakim jest życie. &nbsp;<br>&nbsp;<br>Powieść Olgi Tokarczuk działa na wyobraźnię czytelnika skłania do refleksji pozwala lepiej zrozumieć rzeczywistość, która nas otacza. Niniejsza recenzja jest tego najlepszym dowodem bowiem podczas jej pisania moje myśli uciekały do licznych podróży jakie odbyłam w przyszłości i zastanawiałam się przy tym jak wiele mi umknęło, kiedy patrzyłam w kierunku, który był wygodny bezpieczny i często nie wymagał wyjścia poza swoją strefę komfortu, ale ten samym z oczu znikało mi cały cud jakim jest świat w podróży i o tym właśnie jest ta książka! &nbsp;</p>
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier InPost

Kurier InPost

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

DPD Pickup Punkt Odbioru

10.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

12.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info