W kraju Polan. O dawnej Polsce. Czytam sobie. Poziom 1

Wyobraźmy sobie, że żyjemy ponad tysiąc lat temu. Kraj nad środkową Wartą, czyli tam, gdzie obecnie są Gniezno i Poznań nie wyglądał tak samo jak obecnie. Porastały go dzikie, nieprzebyte puszcze, w których niejeden dziki zwierz miał swoje legowisko. Ludzie żyli w malutkich osadach i warownych grodach. Gniezno i Poznań były właśnie takimi grodami i rezydował w nich książę Polan - Mieszko. Tak. To właśnie od plemienia Polan wywodzi się nazwa naszego kraju, a żeby przenieść się w te odległe czasy, wystarczy sięgnąć po książkę autorstwa Zofii Staneckiej pod tytułem "W kraju Polan. O dawnej Polsce".

Książeczka ta to wspaniała propozycja dla dzieci, które stawiają pierwsze kroki w trudnej sztuce czytania. Została tak skonstruowana, by młody Czytelnik mógł samodzielnie poznać tę historię. Znajdziemy tu bowiem ciekawe, barwne i zabawne ilustracje, a na dole każdej strony tekst napisany czcionką o odpowiedniej wielkości. Jeśli więc chcesz zachęcić swoją pociechę do samodzielnego czytania książek, a przy tym zapewnić jej doskonałą zabawę i sporą dawkę historycznej wiedzy, podaruj jej tę niewielką książeczkę na gwiazdkę, urodziny czy po prostu bez okazji.

Do czytania warto zachęcać dziecko od najwcześniejszych lat. Seria "Czytam sobie", w ramach której ukazała się ta książka, jest na to znakomitym sposobem. Podobnie zresztą jak pozostałe tytuły tego wydawniczego cyklu. Zostały one podzielone na trzy poziomy i dostosowane do aktualnych umiejętności Twojego dziecka w składaniu liter i słów. Przeznaczone są dla małych Czytelników w wieku od 5 do 7 lat.

Na serię składają się m.in. następujące tytuły: "Maja na tropie jaja"; "Marta i ufoludek"; "Marta i zagadkowy pojazd"; "Mecz o wszystko czyli Dzień z życia piłkarza"; "Mur: O historii powojennego Berlina"; "Nim przyjdą słonie"; "O smoku spod Wawelu"; "Oko w oko z diplodokiem"; "Pan Fortepianek"; "Parasol pana Pantalona"; "Planety pana Mikołaja"; "Pokój NIEgościnny"; "Psotnice podwórkowe"; "Psotny Franek" czy "Pułapka na ktosia".