Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czas na zmiany
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czy Jarosław Kaczyński miał rację? „…Tylko radykalne zmiany w administracji i budowa elitarnego aparatu specjalnego mogą zahamować postępujący rozkład państwa…” / z książki / Lektura oddawanej do rąk czytelników książki i osobiste doświadczenia każdego czytelnika z ostatnich dwudziestu kilku lat pozwolą każdemu ocenić trafność dokonanej przez Jarosława Kaczyńskiego analizy i słuszność, zarówno wyciągniętych z niej wniosków, jak i wizji przyszłości. Poglądy Jarosława Kaczyńskiego wyrażane w połowie 1993 roku wciąż są aktualne. W publikowanej rozmowie jawi się on jako analityk i wizjoner. Uderza jego przenikliwość przy sondowaniu postsolidarnościowych i postkomunistycznych środowisk władzy u początków trans-formacji. (…) Pokomunistyczna gospodarka interesuje go prawie wyłącznie w aspekcie uwłaszczenia nomenklatury, czyli kapitalizmu politycznego – a ten odciska się tymczasem na relacjach władzy – i, jak celnie pokazuje Kaczyński – deformuje i korumpuje państwo. (…) . A dostęp do informacji (…) pozwolił zarobić miliony krajowym i zagranicznym cwaniakom ulokowanym blisko węzła przenikającego się układu postkomunistów i post... nie do końca wiadomo kogo, co Kaczyński sygnalizuje. / Rok 2014 J.Staniszkis z przedmowy / PC uzyskało w wyborach 1993 r. zaledwie 4,4%, rozważanie więc władzy tej formacji to radykalny wariant historii alternatywnej, niemniej wydaje mi się, że gdyby jednak do tego doszło, udałoby się zmienić w Polsce tak dużo i nadrobić wskazane niedostatki na tyle, by nasze dzieje potoczyły się szczęśliwszym torem / Rok 2014 J.Kaczyński ze Wstępu / „Okrągły stół” przebiegał w atmosferze dwuznaczności i niejasności moralnej. Nie rozdzielono starych i nowych czasów, PRL i niepodległej Polski. Zabrakło elementu inauguracji. Nie zburzono Bastylii. „Okrągły stół” na pewno tym nie był, dzień 4 czerwca 1989 roku też nie. Zaciążyło to w istotny sposób na świadomości społecznej. Cały czas istnieje element kontynuacji. Nie wiadomo, gdzie się kończy PRL, a zaczyna wolna Rzeczpospolita. Nie powiedziano ludziom wyraźnie, czym było powojenne pięćdziesięciolecie: formą protektoratu, obcą okupacją czy ułomnym państwem polskim? /Jarosław Kaczyński/
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czy Jarosław Kaczyński miał rację? „…Tylko radykalne zmiany w administracji i budowa elitarnego aparatu specjalnego mogą zahamować postępujący rozkład państwa…” / z książki / Lektura oddawanej do rąk czytelników książki i osobiste doświadczenia każdego czytelnika z ostatnich dwudziestu kilku lat pozwolą każdemu ocenić trafność dokonanej przez Jarosława Kaczyńskiego analizy i słuszność, zarówno wyciągniętych z niej wniosków, jak i wizji przyszłości. Poglądy Jarosława Kaczyńskiego wyrażane w połowie 1993 roku wciąż są aktualne. W publikowanej rozmowie jawi się on jako analityk i wizjoner. Uderza jego przenikliwość przy sondowaniu postsolidarnościowych i postkomunistycznych środowisk władzy u początków trans-formacji. (…) Pokomunistyczna gospodarka interesuje go prawie wyłącznie w aspekcie uwłaszczenia nomenklatury, czyli kapitalizmu politycznego – a ten odciska się tymczasem na relacjach władzy – i, jak celnie pokazuje Kaczyński – deformuje i korumpuje państwo. (…) . A dostęp do informacji (…) pozwolił zarobić miliony krajowym i zagranicznym cwaniakom ulokowanym blisko węzła przenikającego się układu postkomunistów i post... nie do końca wiadomo kogo, co Kaczyński sygnalizuje. / Rok 2014 J.Staniszkis z przedmowy / PC uzyskało w wyborach 1993 r. zaledwie 4,4%, rozważanie więc władzy tej formacji to radykalny wariant historii alternatywnej, niemniej wydaje mi się, że gdyby jednak do tego doszło, udałoby się zmienić w Polsce tak dużo i nadrobić wskazane niedostatki na tyle, by nasze dzieje potoczyły się szczęśliwszym torem / Rok 2014 J.Kaczyński ze Wstępu / „Okrągły stół” przebiegał w atmosferze dwuznaczności i niejasności moralnej. Nie rozdzielono starych i nowych czasów, PRL i niepodległej Polski. Zabrakło elementu inauguracji. Nie zburzono Bastylii. „Okrągły stół” na pewno tym nie był, dzień 4 czerwca 1989 roku też nie. Zaciążyło to w istotny sposób na świadomości społecznej. Cały czas istnieje element kontynuacji. Nie wiadomo, gdzie się kończy PRL, a zaczyna wolna Rzeczpospolita. Nie powiedziano ludziom wyraźnie, czym było powojenne pięćdziesięciolecie: formą protektoratu, obcą okupacją czy ułomnym państwem polskim? /Jarosław Kaczyński/