Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Cafe Pod Minogą
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Myliłby się, kto by przypuszczał, że na szyldzie wymienionego w tytule niniejszej opowieści zakładu gastronomicznego przy ulicy Zapiecek widniała dorodna minoga na przybranym zieloną pietruszeczką półmisku. Nic podobnego! Oto przed kilku laty znany na Starówce alkoholik i awanturnik niejaki Millerek, pogniewawszy się na lokal za odmowę kredytu, zwrócił się do małżonki właściciela, pani Serafiny Aniołkowej z następującą apostrofą: "Ach ty minogo z małem łebkiem, za wieczne ondulacje szarpana, ja Cię tu zaraz nauczę szaconku dla gości" .
Ten wesoły lokal sąsiadował z zakładem pogrzebowym "Wieczny Odpoczynek" Celestyna Konfiteora, w którym pan Aniołek po zajęciu Warszawy przez Niemców stworzył nielegalną filię. W "Cafe pod Minogą" ukrywał się Murzyn Jumbo w przebraniu wdowy Emili Czarnomordzik. Opuszczony przez zagranicznego ambasadora kierowca otrzymał w spadku luksusowy samochód i informację o ukrytych pod podłogą ambasady pieniądzach. Zabawne perypetie wdowy Czarnomordzik i braci Piskorskich poszukujących ukrytego skarbu, opisane barwnym, pełnym humoru językiem Wiecha przenoszą nas do okupowanej Warszawy i ukazują walczących w specyficzny sposób z wrogiem jej mieszkańców.
Czyta: Zbigniew Buczkowski
Muzyka: Tomasz Budkiewicz
Realizacja nagrania: Tomasz Budkiewicz
Czas nagrania: 37755 (1 płyta MP3)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Myliłby się, kto by przypuszczał, że na szyldzie wymienionego w tytule niniejszej opowieści zakładu gastronomicznego przy ulicy Zapiecek widniała dorodna minoga na przybranym zieloną pietruszeczką półmisku. Nic podobnego! Oto przed kilku laty znany na Starówce alkoholik i awanturnik niejaki Millerek, pogniewawszy się na lokal za odmowę kredytu, zwrócił się do małżonki właściciela, pani Serafiny Aniołkowej z następującą apostrofą: "Ach ty minogo z małem łebkiem, za wieczne ondulacje szarpana, ja Cię tu zaraz nauczę szaconku dla gości" .
Ten wesoły lokal sąsiadował z zakładem pogrzebowym "Wieczny Odpoczynek" Celestyna Konfiteora, w którym pan Aniołek po zajęciu Warszawy przez Niemców stworzył nielegalną filię. W "Cafe pod Minogą" ukrywał się Murzyn Jumbo w przebraniu wdowy Emili Czarnomordzik. Opuszczony przez zagranicznego ambasadora kierowca otrzymał w spadku luksusowy samochód i informację o ukrytych pod podłogą ambasady pieniądzach. Zabawne perypetie wdowy Czarnomordzik i braci Piskorskich poszukujących ukrytego skarbu, opisane barwnym, pełnym humoru językiem Wiecha przenoszą nas do okupowanej Warszawy i ukazują walczących w specyficzny sposób z wrogiem jej mieszkańców.
Czyta: Zbigniew Buczkowski
Muzyka: Tomasz Budkiewicz
Realizacja nagrania: Tomasz Budkiewicz
Czas nagrania: 37755 (1 płyta MP3)