Braterstwo krwi. Zakręty losu. Tom 2

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystko w końcu znalazło swoje miejsce. Jednak czy koszmar na pewno nie powróci? Istnieją kwestie, które niełatwo zamknąć na dobre. Pewnego razu połączyło ich młodzieńcze, szalone uczucie, lecz rodzinna tragedia zmusiła ich do rozłąki na wiele lat. Kaśka obwiniała się o śmierć Gośki i, aby odpokutować winy, podjęła studia prawnicze, by w przyszłości zostać prokuratorem. Jej celem stała się walka z narkotykową mafią, która wciągnęła jej przyrodnią siostrę. Krzysiek także wybrał prawo, kontynuując tradycję rodziny, pragnąc przynajmniej jednemu z synów zapewnić dobrą ścieżkę.

Po trzynastu latach ich drogi zeszły się ponownie, tym razem na sali sądowej, gdzie Kaśka pełniła rolę oskarżyciela, a Krzysiek obrońcy. W centrum uwagi stał Łukasz, znany również jako Lukas, brat Krzyśka i były chłopak Gośki. Przeszłość nie daruje jednak nikogo bez rachunku. Choć ponownie przeżyli piekło, te doświadczenia uczyniły ich silniejszymi. Dzięki Łukaszowi, który stał się świadkiem koronnym, mafiosi zostali postawieni przed sądem, a Krzysiek i Kaśka zdecydowali się na małżeństwo. Niemniej jednak, niespodziewany list na białej papeterii przypomniał: "My nie zapominamy".

Organizacja przestępcza uderzyła ponownie, tym razem jeszcze bardziej dotkliwie. Krzysiek otrzymał propozycję nie do odrzucenia w swojej kancelarii, Kaśka obawia się o bezpieczeństwo dziecka, a tożsamość Łukasza została odkryta. Losy tej trójki nierozerwalnie się splątały, a jedno błędne posunięcie może kosztować ich życie. Czy będą w stanie wybaczyć i zaufać sobie na nowo? Czy wyjdą z tej próby zwycięsko?