Małgorzata Matyjaszczyk - sylwetka autora

Jestem autorką tego tekstu i chciałabym podzielić się z Wami swoją historią. Toskania to mój świadomy wybór, który spełnił moją potrzebę życiowej zmiany. Kiedyś pracowałam jako instruktor plastyki i teatru. Kochałam swoją pracę, lecz nie pozostawiała mi wiele przestrzeni na własny rozwój i doskonalenie umiejętności. Chociaż nauczałam od najmłodszych dzieci po dorosłych, z czasem zdecydowałam się podjąć nową rolę.

Zostałam gosposią katolickiego księdza, Krzysztofa, który już wcześniej był moim przyjacielem. Nasze drogi złączyły się nieprzypadkowo, ponieważ znaliśmy się od dawna. Współpracujemy teraz razem z psami, które otrzymaliśmy w spadku po znajomym Krzysztofa. Staramy się, jak możemy, aby były one blisko związane z Kościołem, choć ich pasją pozostaje bardziej jedzenie niż duchowość, co czasem przyciąga je do kościoła.

Nasze życie blisko związane jest z Kościołem, co dostarcza nam wiele satysfakcji. Nasze mieszkanie sąsiaduje z jednym z jego budynków, a przez małe okienko można zajrzeć do wnętrza. Właśnie dzięki naszej bliskiej relacji z Kościołem, przyjaźni oraz otaczającej nas pięknej przyrodzie, mogłam rozpocząć pisanie tego bloga i tworzenie swoich prac, na które teraz mam więcej czasu.

Dla tych, którzy mogą zastanawiać się nad używaną przeze mnie formą liczby mnogiej, wyjaśniam, że odnosi się ona do naszych przyjacielskich relacji, a nie tylko do związków damsko-męskich. Mam nadzieję, że zrozumiecie tę intencję. Więcej o mojej pracy i pasjach znajdziecie pod adresem: https://******.**