Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zupełnie inna bajka
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Mam na imię Alex, a to imię pasuje do mnie jak kameleon, zmieniając się razem z moimi przeżyciami. Czasem muszę je wypowiedzieć na głos, by przypomnieć sobie, że to ja. To imię przyciąga przyjaźnie i może też miłość, choć ta druga jest jeszcze przede mną. Wciąż jestem na etapie odkrywania świata i zdaję sobie sprawę, że tylko w bajkach można naprawdę zmienić swoją skórę. Staram się zadowolić wszystkich dookoła, ale im bardziej próbuję, tym mniej mi to wychodzi. Czy to wszystko ma sens? Otacza mnie symboliczna ośla skórka, stając się z dnia na dzień coraz bardziej niewygodna. Często budzę się w nocy, czując brak powietrza, jakbym topiła się pod wodą. Ci, którzy próbują mnie zrozumieć, tak naprawdę niewiele wiedzą o tym, przez co przechodzę. Jestem przypadkiem, który dla nikogo nie jest istotny na tyle, by poszukać prawdziwej odpowiedzi. Być może jedynie rodzice próbują, ale odpowiedzi nie znajdą. Mam na imię Alex i jestem dziewczyną uwięzioną w ciele chłopca, co sprawia, że nie wiem, jak się określić — byłem czy byłam; pomyślałam czy pomyślałem? Moje pytanie brzmi: kiedy i jak to się skończy?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Mam na imię Alex, a to imię pasuje do mnie jak kameleon, zmieniając się razem z moimi przeżyciami. Czasem muszę je wypowiedzieć na głos, by przypomnieć sobie, że to ja. To imię przyciąga przyjaźnie i może też miłość, choć ta druga jest jeszcze przede mną. Wciąż jestem na etapie odkrywania świata i zdaję sobie sprawę, że tylko w bajkach można naprawdę zmienić swoją skórę. Staram się zadowolić wszystkich dookoła, ale im bardziej próbuję, tym mniej mi to wychodzi. Czy to wszystko ma sens? Otacza mnie symboliczna ośla skórka, stając się z dnia na dzień coraz bardziej niewygodna. Często budzę się w nocy, czując brak powietrza, jakbym topiła się pod wodą. Ci, którzy próbują mnie zrozumieć, tak naprawdę niewiele wiedzą o tym, przez co przechodzę. Jestem przypadkiem, który dla nikogo nie jest istotny na tyle, by poszukać prawdziwej odpowiedzi. Być może jedynie rodzice próbują, ale odpowiedzi nie znajdą. Mam na imię Alex i jestem dziewczyną uwięzioną w ciele chłopca, co sprawia, że nie wiem, jak się określić — byłem czy byłam; pomyślałam czy pomyślałem? Moje pytanie brzmi: kiedy i jak to się skończy?
