Żelazny krok potężnych, zdyscyplinowanych szeregów...

Historia obozu piłsudczykowskiego od lat budzi nieustanne zainteresowanie zarówno wśród historyków, jak i politologów oraz prawników. Obserwujemy pewien naukowy trend związany z badaniem biografii Józefa Piłsudskiego, a także analizą mniej lub bardziej znanych postaci związanych z piłsudczykowskim ruchem oraz ich działalności i politycznego myślenia.

Książka autorstwa Sikorskiego wprowadza nas jednak w obszar mało znany w polskiej historiografii współczesnej. Autor podjął szczegółową, momentami skrupulatną analizę myśli politycznej niewielkiej, ale wpływowej grupy Zaczynu, która zyskała na znaczeniu po śmierci Piłsudskiego. Na początku lat 30. wielu członków tej frakcji skupiało się wokół pewnego tajemniczego zakonu, o nazwie Zakon Dobra i Honoru Polski, zorganizowanego na wzór wolnomularskich lóż. Ideologicznymi patronami tego środowiska byli Walery Sławek i Adam Skwarczyński — romantycy i idealiści, którzy później stracili na znaczeniu. Ich celem było stworzenie dynamicznego środowiska, które wypracowałoby własny program polityczny, zdolny stać się programem obozu rządzącego.

Zaczyn proponował unikalną wizję polskiego państwa totalnego, opartą na zasadzie: "Nie Polska dla Polaków, ale Polacy dla Polski." Program ten, choć wyróżniający się nacjonalistycznym akcentem, nie był tożsamy z faszyzmem ani nazizmem, pomimo że pewne ich inspiracje i intuicje były widoczne w publikacjach Zaczynu, jak zauważa Autor.