Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jedna sprawa. Jedna szansa. Jeden człowiek przeciwko całemu światu.
Rudy Baylor zbliża się do ukończenia wymarzonych studiów prawniczych, jednak przyszłość w zawodzie adwokata w Memphis nie rysuje się najlepiej. Oferty pracy dla młodych prawników są nieliczne, a Rudy, osaczony przez wierzycieli, desperacko potrzebuje cudownego rozwiązania.
Niespodziewanie, pojawia się wyjątkowy przypadek. Rudy trafia na małżeństwo Black, które czuje się oszukane przez firmę ubezpieczeniową. Ich syn nie otrzymał potrzebnych środków na leczenie białaczki – firma przeciągała decyzję tak długo, że w końcu nie musiała nic wypłacać.
To właśnie ta sprawa może stać się punktem zwrotnym w życiu Rudy'ego. Mając na karku duże długi, wygrana z potentatem ubezpieczeniowym mogłaby uratować jego karierę. Nigdy dotąd nie stawał przed sądem, a przeciwnik nie zamierza ustąpić bez walki. Czeka go starcie z najlepszymi prawnikami, których mogą zatrudnić.
"Zaklinacz deszczu" to historia pełna prawniczych intryg i korporacyjnej chciwości, w której pojawia się zawiła fabuła, dynamiczna akcja, humor i napięcie. Te elementy sprawiają, że John Grisham jest jednym z najpopularniejszych pisarzy współczesnych.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jedna sprawa. Jedna szansa. Jeden człowiek przeciwko całemu światu.
Rudy Baylor zbliża się do ukończenia wymarzonych studiów prawniczych, jednak przyszłość w zawodzie adwokata w Memphis nie rysuje się najlepiej. Oferty pracy dla młodych prawników są nieliczne, a Rudy, osaczony przez wierzycieli, desperacko potrzebuje cudownego rozwiązania.
Niespodziewanie, pojawia się wyjątkowy przypadek. Rudy trafia na małżeństwo Black, które czuje się oszukane przez firmę ubezpieczeniową. Ich syn nie otrzymał potrzebnych środków na leczenie białaczki – firma przeciągała decyzję tak długo, że w końcu nie musiała nic wypłacać.
To właśnie ta sprawa może stać się punktem zwrotnym w życiu Rudy'ego. Mając na karku duże długi, wygrana z potentatem ubezpieczeniowym mogłaby uratować jego karierę. Nigdy dotąd nie stawał przed sądem, a przeciwnik nie zamierza ustąpić bez walki. Czeka go starcie z najlepszymi prawnikami, których mogą zatrudnić.
"Zaklinacz deszczu" to historia pełna prawniczych intryg i korporacyjnej chciwości, w której pojawia się zawiła fabuła, dynamiczna akcja, humor i napięcie. Te elementy sprawiają, że John Grisham jest jednym z najpopularniejszych pisarzy współczesnych.
Szczegóły
Wydania
Opinie
Książki autora
Podobne
Dla Ciebie
Książki z kategorii
Dostawa i płatność
Szczegóły
Dane producenta:
Inne wydania książki: Zaklinacz deszczu
9.17 zł
jak nowa
-
9.17 zł
jak nowa
-
5.85 zł
dobry
-
4.66 zł
widoczne ślady używania
8.76 zł
dobry
-
8.76 zł
dobry
Taniej o 42.71 zł 51.47 zł
51.90 zł
nowa
-
51.90 zł
nowa
-
34.50 zł
jak nowa
-
11.88 zł
dobry
Inne książki: John Grisham
Podobne produkty
Może Ci się spodobać
Inne książki z tej samej kategorii
Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!
W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.
Dowiedz się więcejWartość nagród w tym miesiącu
880 zł
Miałem (i przyznaję, że nie wiem, czy całkowicie to przezwyciężyłem) gigantyczne uprzedzenie do Johna Grishama. Zobaczyłem, że ma tak wiele opublikowanych książek, a niemal wszystkie tytuły związane ze światem sądów i adwokatów, że w głowie pojawiła mi się myśl, że wszystkie muszą być tworzone na jedno kopyto. Nie miałem więc ochoty na wdrożenie się w jego twórczość.
Kiedy jednak dość przypadkowo obejrzałem film w reżyserii Coppoli, zaczęła mnie zżerać ciekawość, jak tę baśniową walkę dobra ze złem przedstawił Grisham. Mimo znajomości wątków, postaci i zakończenia, lektura „Zaklinacza deszczu” była dobrą rozrywką, dostarczyła mi wzruszenia, jak również ukazała mi kilka ważnych aspektów prawniczego świata.
Fabuła kręci się wokół sprawy, która w zasadzie przez przypadek trafia do rąk Rudy'ego Baylora. Jest to młody prawnik, tuż po ukończeniu studiów, który musi reprezentować rodzinę młodego, chorego na białaczkę chłopaka, któremu ubezpieczyciel odmówił wypłaty pieniędzy z polisy z niemal absurdalnych powodów. A więc mamy typową sytuację Dawid kontra Goliat - młody prawnik potrzebujący pieniędzy, jeszcze przed egzaminem adwokackim, który reprezentuje pokrzywdzonych ludzi , staje naprzeciw gigantycznej korporacji, która na dodatek wynajęła najlepszą kancelarię w okolicy. Spora dawka szczęścia, kilka niekonwencjonalnych zagrywek i bezwarunkowa pomoc sędziego przydzielonego do sprawy sprawiają, że końcowy wynik wcale nie jest przesądzony, pozostaje otwartą sprawą.
„Zaklinacz deszczu” w wersji książkowej na pewno mnie nie zawiódł. Co prawda już na samym początku czytania zdajemy sobie sprawę, że trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale w późniejszym etapie tempo akcji przybiera już ekscytujący poziom. Pojawia się wiele pobocznych wątków, które w filmie nie były tak wyeksponowane, a przez to fabuła była tym bardziej ciekawa. Książka jest również napisana w pierwszej osobie, a takie rozwiązanie lubię najbardziej. Interesujące było dla mnie swoiste potępienie amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej, w której żeby żyć w zdrowiu, to trzeba być ubezpieczonym. Prywatna opieka zdrowotna może Cię po prostu doprowadzić do bankructwa, a jak już nie masz z czego pokryć kosztów leczenia, to krzyżyk na drogę.
Otóż powieść Johna Grishama na pierwszy rzut oka może wydawać się poważna i nużąca, ale w rzeczywistości „Zaklinacz deszczu” zawiera sporo humoru. Poczucie humoru pana Grishama jest cyniczne, ale... jest autentycznie zabawne, zwłaszcza gdy widzi się interakcje między Rudym i panią Birdie Birdsong. Rudy to ciekawa postać, nie mówiąc już o tym, że jego klienci uważają go za cudotwórcę - Rainmakera, który potrafi rozwiązać wszystkie ich problemy bez wyjątku. Niewiele różni się od świeżo upieczonych lekarzy. Chcą histerycznie krzyczeć, bo wydaje im się, że potrafią wyleczyć wszystkie choroby.
Wiem, że na skupszopie co chwila pojawiają się jakieś używane książki Grishama, co mnie w sumie ciągle zachęca do dalszej eksploracji, ale chyba na ten moment sobie odpuszczę. Oczywiście również pomimo tego, że „Zaklinacz deszczu” to niezły thriller. Kto wie, może w przyszłości znów obejrzę jakiś film na podstawie jego powieści, a wówczas pójdę za ciosem i przeczytam też książkę.
"Zaklinacz deszczu" opowiada historię absolwenta college'u Rudy'ego Baylor'a. Chłopak będący na ostatnim semestrze w szkole prawniczej udziela bezpłatnych porad prawnych grupie starszych ludzi w domu opieki. To właśnie tam poznaje Dot i Buddy'ego Blacków, rodziców syna umierającego na białaczkę.
Dot i Buddy szukają porady prawnej, twierdząc, że ich firma ubezpieczeniowa oszukała ich, odmawiając pokrycia kosztów leczenia syna, co z kolei przyczyniło się do jego nieuchronnej śmierci. Po zapoznaniu się ze wszystkimi faktami i podstawowymi informacjami Rudy szybko orientuje się, że jest to bardzo zyskowna sprawa dotycząca oszustw ubezpieczeniowych popełnionych przez tę agencję wartą wiele miliardów dolarów, której samodzielne prowadzenie przekracza jego kompetencje.
Wspaniała lektura.... pomimo tego, że fabuła może być momentami nieco nudna.... To, co szczególnie podobało mi się w "Zaklinaczu deszczu", to fakt, że nie ma w niej typowej dla książek Johna Grishama nadmiaru postaci. W lekturze przedstawionych jest tylko kilka głównych postaci, wokół których skupia się książka, dzięki czemu łatwo jest zrobić sobie kilka dni przerwy między kolejnymi sesjami czytania i nadal być w stanie kontynuować lekturę bez poczucia zagubienia.
Podobały mi się też dwie poboczne historie. Pierwsza, dotycząca starej kobiety, która nienawidzi całej swojej rodziny i chce, aby wszyscy zostali wykreśleni z jej testamentu, aby nie dostali ani grosza z jej milionów.... Druga, dotycząca atrakcyjnej młodej kobiety, która jest nagminnie maltretowana przez swojego męża, i następujące po niej incydenty. Te dwie poboczne historie ładnie rozbijały główny wątek i stanowiły krótkie przerywniki.
Moją ulubioną częścią tej książki był realizm.... Zakończenie było strasznie przygnębiające, a jednocześnie realistyczne pod wieloma względami - łącznie z ogólnym wynikiem sprawy. Myślę, że ten realizm, który Grisham uchwycił, sprawił, że doceniłem tę książkę na wielu poziomach. Życie, częściej niż zwykle, nie ma bajkowego zakończenia. Kolejnym dużym plusem dla mnie było to, że Grisham uniknął przesadnego dramatyzmu poza salą sądową, jak gangsterzy czy zamordowani świadkowie. Tym razem zachował więcej realizmu....
"Zaklinacz deszczu" to świetna lektura z ciekawymi wątkami pobocznymi. Gorąco polecam tę książkę tym, którzy lubią wielkie pozwy zbiorowe i sceny z sali sądowej.
Bardzo podobała mi się ta książka, nie tylko dlatego, że dobrzy ludzie wygrywają z nieetycznymi i nielegalnymi złymi, ale także dlatego, że dobrzy ludzie otrzymali sprawiedliwość, na którą zasłużyli.
Książka ta opowiada o reformie służby zdrowia, a zwłaszcza o pozbyciu się istniejących wcześniej warunków i rezygnacji z ubezpieczenia. Lektura przybliża czytelnikowi praktykę firm ubezpieczeniowych polegającą na szukaniu luki w ich odpowiedzialności za roszczenia w oparciu o nieujawnienie choroby, która może być całkowicie niezwiązana z aktualną chorobą i wynikającym z tego skutkiem rezygnacji. Z powodu takiej choroby towarzystwo ubezpieczeniowe może unieważnić polisę.
W książce "Zaklinacz deszczu" firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania, ponieważ rodzina zapomniała dodać grypę jako jedną z chorób, na którą chorował Donny Ray. Niestety, najgorsze jest to, że ta luka w prawie pozwoliła im udawać, że nie wypłacili odszkodowania, skazując tym samym Donny'ego Raya na śmierć. Ta kompleksowa reforma opieki zdrowotnej ma na celu przede wszystkim ukrócenie praktyk firm ubezpieczeniowych, polegających na przedwczesnym istnieniu warunków i rezygnacji z ubezpieczenia, a w końcu objęcie ubezpieczeniem wszystkich nieubezpieczonych.
W lekturze firma Great Benefit sprzedaje tanie polisy biednym, niewykształconym ludziom, którzy liczą, że w razie roszczenia nie będą walczyć, jeśli firma ubezpieczeniowa nie wypłaci odszkodowania, ponieważ są biedni i niewykształceni. Książka ta podkreśla również, że amerykańska służba zdrowia jest najlepsza na świecie, o ile tylko stać cię na dostęp do niej.
W książce sędziowie wydają się być stronniczy w stosunku do firmy ubezpieczeniowej lub przeciwko niej. Mam nadzieję, że nie dzieje się tak w prawdziwym życiu, gdzie sędziowie powinni być bezstronni wobec prawa. Postać Rudy'ego dostaje duży plus za to, że sędzia jest po jego stronie, ale w końcu szala się wyrównuje, ponieważ to ława przysięgłych decyduje o tym, czy oskarżony jest winny czy też nie, a oskarżony ma najlepszy zespół obrony, który ma wieloletnie doświadczenie w procesach, w których reprezentuje go pięciu prawników, podczas gdy dla Rudy'ego jest to pierwszy proces.
Bardzo podoba mi się zakończenie książki - nieetyczna i nielegalna korporacja zbankrutowała, a firmie grożą nie tylko liczne pozwy cywilne, ale i karne. Klienci są zachwyceni tą wiadomością, ponieważ w ostatecznym rozrachunku i tak nie chodziło o pieniądze.
Fabuła opowiada o młodym człowieku, ledwo po studiach prawniczych, który znajduje się w obliczu pojedynku z jedną z najpotężniejszych firm w Ameryce, której nie jest obca korupcja i brutalna bezwzględność. Rudy Baylor staje tym samym przed szansą ujawnienia skomplikowanego, skandalicznego i wielomilionowego przekrętu z ubezpieczeniami. To spore zaskoczenie dla młodego Baylora, które dopiero co, był jednym na roku, który nie miał oferty pracy.
W ten sposób jesteśmy wciągnięci w świat młodego adwokata, który choć wie, że nie należy do głupich, to jednocześnie zdaje sobie sprawę, jak mało potrafi tylko po studiach. Jednocześnie John Grisham subtelnie edukuje o typach oszustw wielkich korporacji. Korzystając ze swojego doświadczenia, autor w dobitny sposób ukazuje niesprawiedliwy świat wymiaru sprawiedliwości. Tło prawne jest naprawdę niezłe. W międzyczasie na horyzoncie pojawia się kolejny wątek, gdy Baylor spotyka w szpitalu młodą kobietę, która została pobita przez swojego męża. W miarę upływu czasu relacja się pogłębia, a czytelnik ma prawo czuć większe przejęcie. Baylor w pewnym momencie zaczyna kwestionować swoją przyszłość, obiektywizm, a nawet swoje podejście do prawa.
Od dziś "Zaklinacz czasu" może być jedną z moich ulubionych książek Grishama. Jest naprawdę wspaniała. Zawiera wciągającą fabułą z dużą grupą barwnych postaci. Narracja opowiadana jest w pierwszej osobie, dzięki czemu czytelnik dobrze czuje emocje jakie odczuwa Rudy, poszukując pracy, kochając i starając się wygrywać życie. Wielokrotnie uśmiechnęłam się podczas czytania, co nie zdarza mi się zbyt często - książka ma fajny dowcip, a momentami bywa sarkastyczna do bólu. Na minus można uznać miejscowy seksizm, a przede wszystkim to, że "Zaklinacz deszczu" zaklina też czas i gdy się czyta, to minuty upływają szybciej. Żartuje oczywiście.
Jako matka dwóch chłopców będę chciała w przyszłości zachęcić ich do przeczytania kilku książek Grishama, w których w tak piękny sposób potrafi opisać ten zawód, przedstawiając jednocześnie ciemną stronę, ale nie umniejszając roli dobra. Kto wie, może dzięki temu znajdą swoją drogę w życiu.
Książeczka pięknie prezentuje się w mojej nowej biblioteczce. Zasługuje na najwyższą ocenę i myślę, że spodoba się również wam. Polecam fanom Grishama i thrillerów.
Dodaj swoją opinię
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.
Czy chcesz zostawić tylko ocenę?
Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.
Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.
Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.
Sposoby dostawy
Płatne z góry
InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
ORLEN Paczka
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru
9.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
GLS U Ciebie - Kurier
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DPD
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier InPost
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Pocztex Kurier
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DHL
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier GLS - kraje UE
69.00 zł
Punkt odbioru (Dębica)
2.99 zł
Darmowa od 190 zł
Płatne przy odbiorze
Kurier GLS pobranie
23.99 zł
Sposoby płatności
Płatność z góry
Przedpłata

Zwykły przelew