Wszystko, co sobie wymyślisz. Peter Jackson i jego Śródziemie

"Wszystko, co sobie wymyślisz" to wciągająca kronika filmowej podróży Petera Jacksona przez Śródziemie, obejmująca wszystkie sześć produkcji kinowych serii "Władca Pierścieni" i "Hobbit". Autor przedstawia fascynującą historię zawartą w książce, która bogata jest w świeże wywiady z samym Peterem Jacksonem oraz kluczowymi członkami jego zespołu, zarówno aktorskiego, jak i produkcyjnego. Książka przenosi nas do początków tego ambitnego przedsięwzięcia, przez różnorodne wyzwania podczas realizacji, aż po niekwestionowany sukces na Oscarach i miłość fanów na całym świecie.

Historia zaczyna się od małego chłopca z Pukerua Bay w Nowej Zelandii, który zafascynowany jest filmami i marzy o tworzeniu własnej magii na ekranie. To właśnie oglądając klasyczną opowieść o gigantycznej małpie, chłopiec odkrywa w sobie powołanie do bycia filmowcem.

Dwadzieścia lat później marzenia przekształcają się w rzeczywistość, gdy ten sam chłopiec, Peter Jackson, zdobywa sławę dzięki swoim oryginalnym filmom grozy. To właśnie wtedy Hollywood zaczyna interesować się jego talentem, a on sam zaczyna snuć plany o zrealizowaniu adaptacji fantasy, która rozsławiłaby "Władcę Pierścieni".

Prawa do arcydzieła Tolkiena były jednak skomplikowane, a sama powieść wydawała się zbyt monumentalna, by można ją było ekranizować. Wyglądało to na misję niemożliwą — chyba że zamierzasz być Peterem Jacksonem. Wspólnie z nowozelandzką ekipą filmową, reżyser stawia czoła wyzwaniu, które dorównuje podróży Froda. Wynikiem ich pracy jest przemiana Tolkienowskiej fabuły w niezapomniane filmowe doświadczenia, które przenikają granice rzeczywistości i stały się częścią popkulturowego kanonu.

"Wszystko, co sobie wymyślisz" autorstwa Iana Nathana, z jego mistrzowskim prowadzeniem narracji, zaprasza nas zza kulisy, pokazując, jak Jackson i jego zespół dokonują niemożliwego, rzeźbiąc niezapomniane doświadczenia filmowe z surowego materiału literackiego. Jest to przebogata w szczegóły relacja, która przypomina nam, że tworzenie kina to nie tylko sztuka, ale wręcz magia, której granice wyznacza wyłącznie wyobraźnia.