Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ulm 1805
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W dniach 820 października 1805 roku doszło pod miastem Ulm do wielu krwawych walk pomiędzy francuską Wielką Armią dowodzoną przez cesarza Napoleona I a siłami austriackimi. Kulminacyjnym momentem tych walk, nazwanych bitwą pod Ulm, było rozstrzygające starcie pod Elchingen 14 października 1805 roku. Jeden z dwóch dowodzących armią austriacką, generał Karl Mack von Leiberich, powiedział później, że te 12 dni było wypełnione nieustającym pasmem bitew, potyczek i starć. Bitwa pod Ulm zakończyła się sromotną klęską armii austriackiej, zginęło w niej 12 000 żołnierzy, a 48 000 dostało się do niewoli, utracono też ponad 50 armat.
Przyznać trzeba, że Francuzi dysponowali w tej bitwie dwukrotnie większymi siłami: 150 000 żołnierzy Wielkiej Armii, przeciwko 72 000 Austriaków. Na odsiecz Austriakom próbował się przebić generał Kutuzow na czele 50 000 armii rosyjskiej, do czego jednak nie doszło.
Zwycięstwo Francuzów pod Ulm było tak wielkie, że w jego następstwie już 13 listopada 1805 roku Napoleon wkroczył swobodnie do Wiednia. Jednocześnie otwarły mu się wrota na Włochy. A 2 grudnia 1805, niecałe sześć tygodni po zwycięstwie pod Ulm, niezmordowany Napoleon rozgromił pod Austerlitz połączone siły Rosjan i Austriaków.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W dniach 820 października 1805 roku doszło pod miastem Ulm do wielu krwawych walk pomiędzy francuską Wielką Armią dowodzoną przez cesarza Napoleona I a siłami austriackimi. Kulminacyjnym momentem tych walk, nazwanych bitwą pod Ulm, było rozstrzygające starcie pod Elchingen 14 października 1805 roku. Jeden z dwóch dowodzących armią austriacką, generał Karl Mack von Leiberich, powiedział później, że te 12 dni było wypełnione nieustającym pasmem bitew, potyczek i starć. Bitwa pod Ulm zakończyła się sromotną klęską armii austriackiej, zginęło w niej 12 000 żołnierzy, a 48 000 dostało się do niewoli, utracono też ponad 50 armat.
Przyznać trzeba, że Francuzi dysponowali w tej bitwie dwukrotnie większymi siłami: 150 000 żołnierzy Wielkiej Armii, przeciwko 72 000 Austriaków. Na odsiecz Austriakom próbował się przebić generał Kutuzow na czele 50 000 armii rosyjskiej, do czego jednak nie doszło.
Zwycięstwo Francuzów pod Ulm było tak wielkie, że w jego następstwie już 13 listopada 1805 roku Napoleon wkroczył swobodnie do Wiednia. Jednocześnie otwarły mu się wrota na Włochy. A 2 grudnia 1805, niecałe sześć tygodni po zwycięstwie pod Ulm, niezmordowany Napoleon rozgromił pod Austerlitz połączone siły Rosjan i Austriaków.