Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Teoria opanowywania trwogi
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Debiut prozatorski jednego z najbardziej utalentowanych polskich muzyków, dwukrotnego zdobywcy platynowej płyty, nazywanego "nadzieją polskiego rynku muzycznego” – Tomasza Organka.
"Teoria opanowywania trwogi” to przepełniona odwołaniami do literatury, filmu, muzyki i popkultury opowieść o rezygnacji, zagubieniu w kapitalistycznej rzeczywistości, rozpadzie więzów rodzinnych. Zaskakująco wiarygodna powieść pokoleniowa o ludziach na skraju rozpaczy pisana z perspektywy człowieka, który osiągnął sukces. Błyskotliwa, cyniczna, ale niepozbawiona poczucia humoru.
Teoria opanowywania trwogi to istniejący w psychologii pogląd, że podstawowym źródłem ludzkiej motywacji jest doświadczenie lęku wynikającego ze świadomości własnej, nieuchronnej śmierci.
Borys ma 39 lat i od dawna tkwi w poczuciu bezsensu i stagnacji. Właśnie stracił pracę, na której nigdy mu nie zależało. Zupełnie przypadkiem spotyka Anetę – swoją największą, nigdy nie spełnioną miłość, którą nie bez powodu nazywał zawsze "Nieta”. Spotkanie doprowadzi do wspólnej podróży – ta może okazać się ucieczką – od poczucia beznadziei, monotonii życia, od pracy, która ich nuży, nieudanych związków i, w końcu, od samotności. Wyprawa niespodziewanie przeistacza się w kryminalną intrygę, rozgrywającą się gdzieś na peryferiach cywilizacji.
"Teoria opanowywania trwogi" Tomasza Organka to powieść pokoleniowa opisująca ważny etap przemiany duchowej dzisiejszych trzydziestokilku- i czterdziestolatków, którzy jako ostatni dojrzewali w dawnym ustroju, chodzili spotykać się przy trzepaku i pamiętają jeszcze dwa analogowe programy w telewizji. Teraz gwałtownie muszą poradzić sobie w epoce Facebooka, Instagrama i rozmów pod nosem nie wiadomo o czym. Jego bohaterowie żyją z dnia na dzień w poczuciu, że marnują swoje życie, nie mają pomysłu na to, co dalej ani motywacji by cokolwiek zmienić.
Fragment
Chyba podświadomie łączyła nas jakaś pokoleniowa więź ludzi, którzy urodzili się - jak powiadają skrupulatni Niemcy - nichts Halbes und Nichts Ganzes, czyli ni to w pół, ni to po całości. Nie załapaliśmy się ani na rewolucję, ani na dystrybucję. W zasięgu desperata pozostawała już tylko prostytucja, aczkolwiek tu nie byliśmy w stanie dojść do porozumienia, zważywszy na rozbieżność gustów. Reprezentowaliśmy roczniki siedemdziesiąte, maturę robiliśmy w połowie dziewięćdziesiątych, a nadejście dwudziestego pierwszego wieku uhonorowaliśmy dyplomem nikomu niepotrzebnych studiów, dołączając tym samym do stale rozrastającego się stada zadowolonych z siebie idiotów sięgających po słowo inteligencja wyłącznie w odniesieniu do czegoś, co miało się nazywać mega dealem. Cały czas byliśmy gdzieś pomiędzy. Zawsze albo za późno, albo za wcześnie. Nigdy w czasie odpowiednim dla siebie.
O książce słowami innych
Podróż przez listopadową Polskę dwojga młodych ludzi – Borysa, starającego się nie wchodzić życiu w drogę i jego byłej partnerki, stawiającej się życiu przy byle okazji – jest jak ze złego snu. Ale uroda skojarzeń, metafor, fraz tego znakomitego debiutu powoduje, że posępna materia tej historii ulega pięknu, które z nami pozostaje.
Eustachy Rylski
Na przykładzie pewnego pierdoły, który ze wzruszającą drobiazgowością rozpamiętuje swoje porażki, autor w zabawny i przystępny sposób udowadnia, że życie nie ma sensu. Ale ów monolog, pełen dziwacznych i błyskotliwych skojarzeń zmienia się w powieść drogi z elementami thrillera, od której nie mogłem się oderwać.
Maciej Sieńczyk
O autorze
Tomasz Organek urodzony w 1976 r. w Suwałkach. Dzieciństwo spędził w Raczkach nad Rospudą. Ukończył filologię angielską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Studiował na Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Muzyk, wokalista, autor tekstów, kompozytor. Lider zespołu Organek, z którym nagrał dwa albumy: "Głupi" (2014) i "Czarna Madonna" (2016). "Teoria opanowywania trwogi" to jego debiut prozatorski.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Debiut prozatorski jednego z najbardziej utalentowanych polskich muzyków, dwukrotnego zdobywcy platynowej płyty, nazywanego "nadzieją polskiego rynku muzycznego” – Tomasza Organka.
"Teoria opanowywania trwogi” to przepełniona odwołaniami do literatury, filmu, muzyki i popkultury opowieść o rezygnacji, zagubieniu w kapitalistycznej rzeczywistości, rozpadzie więzów rodzinnych. Zaskakująco wiarygodna powieść pokoleniowa o ludziach na skraju rozpaczy pisana z perspektywy człowieka, który osiągnął sukces. Błyskotliwa, cyniczna, ale niepozbawiona poczucia humoru.
Teoria opanowywania trwogi to istniejący w psychologii pogląd, że podstawowym źródłem ludzkiej motywacji jest doświadczenie lęku wynikającego ze świadomości własnej, nieuchronnej śmierci.
Borys ma 39 lat i od dawna tkwi w poczuciu bezsensu i stagnacji. Właśnie stracił pracę, na której nigdy mu nie zależało. Zupełnie przypadkiem spotyka Anetę – swoją największą, nigdy nie spełnioną miłość, którą nie bez powodu nazywał zawsze "Nieta”. Spotkanie doprowadzi do wspólnej podróży – ta może okazać się ucieczką – od poczucia beznadziei, monotonii życia, od pracy, która ich nuży, nieudanych związków i, w końcu, od samotności. Wyprawa niespodziewanie przeistacza się w kryminalną intrygę, rozgrywającą się gdzieś na peryferiach cywilizacji.
"Teoria opanowywania trwogi" Tomasza Organka to powieść pokoleniowa opisująca ważny etap przemiany duchowej dzisiejszych trzydziestokilku- i czterdziestolatków, którzy jako ostatni dojrzewali w dawnym ustroju, chodzili spotykać się przy trzepaku i pamiętają jeszcze dwa analogowe programy w telewizji. Teraz gwałtownie muszą poradzić sobie w epoce Facebooka, Instagrama i rozmów pod nosem nie wiadomo o czym. Jego bohaterowie żyją z dnia na dzień w poczuciu, że marnują swoje życie, nie mają pomysłu na to, co dalej ani motywacji by cokolwiek zmienić.
Fragment
Chyba podświadomie łączyła nas jakaś pokoleniowa więź ludzi, którzy urodzili się - jak powiadają skrupulatni Niemcy - nichts Halbes und Nichts Ganzes, czyli ni to w pół, ni to po całości. Nie załapaliśmy się ani na rewolucję, ani na dystrybucję. W zasięgu desperata pozostawała już tylko prostytucja, aczkolwiek tu nie byliśmy w stanie dojść do porozumienia, zważywszy na rozbieżność gustów. Reprezentowaliśmy roczniki siedemdziesiąte, maturę robiliśmy w połowie dziewięćdziesiątych, a nadejście dwudziestego pierwszego wieku uhonorowaliśmy dyplomem nikomu niepotrzebnych studiów, dołączając tym samym do stale rozrastającego się stada zadowolonych z siebie idiotów sięgających po słowo inteligencja wyłącznie w odniesieniu do czegoś, co miało się nazywać mega dealem. Cały czas byliśmy gdzieś pomiędzy. Zawsze albo za późno, albo za wcześnie. Nigdy w czasie odpowiednim dla siebie.
O książce słowami innych
Podróż przez listopadową Polskę dwojga młodych ludzi – Borysa, starającego się nie wchodzić życiu w drogę i jego byłej partnerki, stawiającej się życiu przy byle okazji – jest jak ze złego snu. Ale uroda skojarzeń, metafor, fraz tego znakomitego debiutu powoduje, że posępna materia tej historii ulega pięknu, które z nami pozostaje.
Eustachy Rylski
Na przykładzie pewnego pierdoły, który ze wzruszającą drobiazgowością rozpamiętuje swoje porażki, autor w zabawny i przystępny sposób udowadnia, że życie nie ma sensu. Ale ów monolog, pełen dziwacznych i błyskotliwych skojarzeń zmienia się w powieść drogi z elementami thrillera, od której nie mogłem się oderwać.
Maciej Sieńczyk
O autorze
Tomasz Organek urodzony w 1976 r. w Suwałkach. Dzieciństwo spędził w Raczkach nad Rospudą. Ukończył filologię angielską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Studiował na Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Muzyk, wokalista, autor tekstów, kompozytor. Lider zespołu Organek, z którym nagrał dwa albumy: "Głupi" (2014) i "Czarna Madonna" (2016). "Teoria opanowywania trwogi" to jego debiut prozatorski.