Teksas to stan umysłu

Artur Owczarski ponownie zabiera nas w fascynującą podróż, tym razem do serca Teksasu, stanu pełnego kontrastów i tajemnic, które w niezwykły sposób nawiązują do polskiej duszy. W swojej najnowszej książce autor bada charakterystyczną zadziorność Teksańczyków, przypominając, dlaczego hasła takie jak "Come and take it" czy "Don't mess with Texas" odgrywają tak ważną rolę w ich tożsamości, aż po autorytet, jakim cieszy się USS Teksas.

Owczarski odkrywa dla nas także historie z teksańsko-meksykańskiego pogranicza, gdzie polska tradycja kulturalna wciąż jest widoczna. Senat USA uznał jedną z teksańskich miejscowości za "Światową Stolicę Kowbojów", jednak niewielu wie, że to właśnie tam znajduje się największa polska osada w Stanach Zjednoczonych.

Czy prawdziwe jest przekonanie, że każdy Teksańczyk nosi przy sobie broń, a prawo do jej posiadania jest dla nich niemal świętością? Owczarski przybliża nam świat teksańskich rekonstruktorów historycznych, którzy z pasją inscenizują dawne potyczki, a tradycyjne remingtony wygrywają w starciu z karabelami.

Nie brakuje też opowieści o nietypowych wyzwaniach, takich jak sposoby radzenia sobie z grzechotnikami w teksańskich domach, czy miejsca, gdzie można zobaczyć niecodzienne widowiska jak dojenie tych gadów.

Zastanawiasz się, czy teksańskie winnice mają szansę przyćmić kalifornijskie? Autor opisuje także zmagania teksańskich winiarzy, próbujących uprawiać winorośl na surowych preriach. Owczarski pochyla się również nad fenomenem rodeo i jego znaczeniem dla mieszkańców, a także nieprzemijającą fascynacją BBQ, które w Teksasie urasta do rangi niemal religijnego obrządku.

Na zakończenie, Owczarski ukazuje nam kontrasty teksańsko-meksykańskiej granicy, pełnej narkotykowego przemytu i przemocy, a także roli Polaków w ochronie tego skrawka świata, gdzie dwie cywilizacje ścierają się na co dzień. Wszystko to owiane jest dreszczykiem niebezpieczeństwa, którym Artur Owczarski zgrabnie dzieli się z czytelnikami, dając wgląd w prawdziwy, nieupiększony świat Teksasu.