InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wiesław Michnikowski należy do czołowych postaci polskiego kabaretu i estrady. Całe pokolenia zachwycały się jego piosenkami z Kabaretu Starszych Panów. "Addio, pomidory", "Mija mi" i "Wesołe jest życie staruszka" czy wreszcie niezapomniany skecz "Sęk" w wykonaniu z Edwardem Dziewońskim. Młodzi bezbłędnie rozpoznają jego głos jako Papę Smerfa. Unikający wywiadów i przez ostatnie lata wycofany z życia zawodowego i towarzyskiego, teraz w szczerej rozmowie ze swoim synem, Marcinem. Od przedwojennej Warszawy, przez wspomnienia z aktorskiej garderoby, aż po ostatnie lata. A jeśli do tego dodać ujmujący uśmiech i diabelnie złośliwy dowcip? Proszę Państwa, przed Wami Wiesław Michnikowski!
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wiesław Michnikowski należy do czołowych postaci polskiego kabaretu i estrady. Całe pokolenia zachwycały się jego piosenkami z Kabaretu Starszych Panów. "Addio, pomidory", "Mija mi" i "Wesołe jest życie staruszka" czy wreszcie niezapomniany skecz "Sęk" w wykonaniu z Edwardem Dziewońskim. Młodzi bezbłędnie rozpoznają jego głos jako Papę Smerfa. Unikający wywiadów i przez ostatnie lata wycofany z życia zawodowego i towarzyskiego, teraz w szczerej rozmowie ze swoim synem, Marcinem. Od przedwojennej Warszawy, przez wspomnienia z aktorskiej garderoby, aż po ostatnie lata. A jeśli do tego dodać ujmujący uśmiech i diabelnie złośliwy dowcip? Proszę Państwa, przed Wami Wiesław Michnikowski!