Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Tajemnica świętego Wormiusa
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wenecja okazała się dla Wormiusa miejscem wyjątkowego uznania, nadając mu status świętego już za jego życia, co sprawiło, że całe Włochy, choć na krótko, były pod wrażeniem jego sławy. Jednakże los przygotował dla niego inną ścieżkę. Przydarzyło mu się odrzucenie, heroiczną śmierć jako męczennik oraz ostateczne zepchnięcie w niepamięć i usunięcie z listy świętych. Około 150 lat po zniknięciu relikwiarza z jego szczątkami, temat ten zaintrygował Alfreda Ostenwalda, który działał jako papieski szpieg. Jego poszukiwania doprowadziły go do niewielkiej wioski na Kujawach, gdzie kult Wormiusa zaczynał się odradzać. W tym samym czasie w Bydgoszczy, przestępca zwany Węgliszkiem natrafił przypadkiem na klasztorne krypty, w których odkrył skrzynie z kośćmi rosnącymi w niewytłumaczalny sposób.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wenecja okazała się dla Wormiusa miejscem wyjątkowego uznania, nadając mu status świętego już za jego życia, co sprawiło, że całe Włochy, choć na krótko, były pod wrażeniem jego sławy. Jednakże los przygotował dla niego inną ścieżkę. Przydarzyło mu się odrzucenie, heroiczną śmierć jako męczennik oraz ostateczne zepchnięcie w niepamięć i usunięcie z listy świętych. Około 150 lat po zniknięciu relikwiarza z jego szczątkami, temat ten zaintrygował Alfreda Ostenwalda, który działał jako papieski szpieg. Jego poszukiwania doprowadziły go do niewielkiej wioski na Kujawach, gdzie kult Wormiusa zaczynał się odradzać. W tym samym czasie w Bydgoszczy, przestępca zwany Węgliszkiem natrafił przypadkiem na klasztorne krypty, w których odkrył skrzynie z kośćmi rosnącymi w niewytłumaczalny sposób.
