InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ksiądz Jan Kaczkowski nazywał go swoim "synkiem".
Dzięki filmowi Johnny ich niezwykłą relację poznała cała Polska.
Najlepiej jego historię streszczają tatuaże, które ma na rękach. Kiedyś na lewej było jasne przesłanie - CHWDP. Dalej tam jest, ale teraz przykryte innymi tatuażami, na których widać Patryka z rodziną, wyciągniętą pomocną dłoń i sylwetkę pewnego znanego księdza "onkocelebryty".
Johnny wyciągnął go z dna i - jak mówią bliscy ks. Kaczkowskiego - w pozabiologiczny sposób przekazał mu swoje DNA.
W rozmowie z Piotrem Żyłką Patryk jest do bólu szczery. Mówi o trudnym dzieciństwie, wsiąknięciu w przestępczy półświatek, przemocy, narkotykach, pobytach za kratami i o sensie, którego zabrakło, co doprowadziło go do kilku prób samobójczych.
To także opowieść o ks. Kaczkowskim, jakiego nie znamy - widzianym oczami wychowanka i przyjaciela.
Wzruszające do łez świadectwo człowieka, który się nie poddał, opowieść o sercach bijących "na pełnej petardzie", o relacji, która zmieniła wszystko. I o tym, że nikogo nie wolno skreślać, bo każdy zasługuje na drugą szansę.
Poznaj prawdziwą historię Patryka Galewskiego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ksiądz Jan Kaczkowski nazywał go swoim "synkiem".
Dzięki filmowi Johnny ich niezwykłą relację poznała cała Polska.
Najlepiej jego historię streszczają tatuaże, które ma na rękach. Kiedyś na lewej było jasne przesłanie - CHWDP. Dalej tam jest, ale teraz przykryte innymi tatuażami, na których widać Patryka z rodziną, wyciągniętą pomocną dłoń i sylwetkę pewnego znanego księdza "onkocelebryty".
Johnny wyciągnął go z dna i - jak mówią bliscy ks. Kaczkowskiego - w pozabiologiczny sposób przekazał mu swoje DNA.
W rozmowie z Piotrem Żyłką Patryk jest do bólu szczery. Mówi o trudnym dzieciństwie, wsiąknięciu w przestępczy półświatek, przemocy, narkotykach, pobytach za kratami i o sensie, którego zabrakło, co doprowadziło go do kilku prób samobójczych.
To także opowieść o ks. Kaczkowskim, jakiego nie znamy - widzianym oczami wychowanka i przyjaciela.
Wzruszające do łez świadectwo człowieka, który się nie poddał, opowieść o sercach bijących "na pełnej petardzie", o relacji, która zmieniła wszystko. I o tym, że nikogo nie wolno skreślać, bo każdy zasługuje na drugą szansę.
Poznaj prawdziwą historię Patryka Galewskiego.