Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Słońce jeszcze nie wzeszło. Tsunami. Fukushima
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Piotr Bernardyn - dziennikarz Tygodnika Powszechnego. To jego pierwsza książka, ale nowicjuszem w pisaniu nie jest. Od ponad dziesięciu lat współpracuje z Tygodnikiem Powszechnym, publikując korespondencje z Japonii i innych krajów Azji. Spędził w Tokio ponad 10 lat, studiując, a potem pracując w konsultingu, jako tłumacz oraz dziennikarz. Słońce jeszcze nie wzeszło - dzięki książce czytelnik dowie się wielu rzeczy, nie tylko związanych z tragedii tsunami w marcu 2011 roku, ale i o samej Japonii. Można powiedzieć buńczucznie więcej, ten tekst jest rzadkością nie tylko w Polsce, ale poza Japonią w ogóle. Napisany jest bowiem przez kogoś, ktobył na miejscu, zna kraj, język, i świetnie posługuje się piórem. Są przesłanki by sądzić, że książka da do myślenia zwłaszcza polskiemu czytelnikowi. Pokazuje zmaganie kraju z tragedią - przy wszystkich różnicach, Polacy, jak wiadomo, też niedawno doświadczyli narodowej katastrofy. Pewne elementy, jak żałoba, żegnanie się ze zmarłymi, mogą poszerzyć naszą perspektywę. Energetyka jądrowa, do której Polska też się przymierza, to jeszcze jedna warta uwagi perspektywa. Byłoby pouczające, gdyby Polacy zajrzeć mogli za kulisy tego świata, tak jak zrobili to Japończycy po 11 marca 2011 roku. W każdym razie wyobrażenia autora na temat atomu całkowicie się zmieniło.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Piotr Bernardyn - dziennikarz Tygodnika Powszechnego. To jego pierwsza książka, ale nowicjuszem w pisaniu nie jest. Od ponad dziesięciu lat współpracuje z Tygodnikiem Powszechnym, publikując korespondencje z Japonii i innych krajów Azji. Spędził w Tokio ponad 10 lat, studiując, a potem pracując w konsultingu, jako tłumacz oraz dziennikarz. Słońce jeszcze nie wzeszło - dzięki książce czytelnik dowie się wielu rzeczy, nie tylko związanych z tragedii tsunami w marcu 2011 roku, ale i o samej Japonii. Można powiedzieć buńczucznie więcej, ten tekst jest rzadkością nie tylko w Polsce, ale poza Japonią w ogóle. Napisany jest bowiem przez kogoś, ktobył na miejscu, zna kraj, język, i świetnie posługuje się piórem. Są przesłanki by sądzić, że książka da do myślenia zwłaszcza polskiemu czytelnikowi. Pokazuje zmaganie kraju z tragedią - przy wszystkich różnicach, Polacy, jak wiadomo, też niedawno doświadczyli narodowej katastrofy. Pewne elementy, jak żałoba, żegnanie się ze zmarłymi, mogą poszerzyć naszą perspektywę. Energetyka jądrowa, do której Polska też się przymierza, to jeszcze jedna warta uwagi perspektywa. Byłoby pouczające, gdyby Polacy zajrzeć mogli za kulisy tego świata, tak jak zrobili to Japończycy po 11 marca 2011 roku. W każdym razie wyobrażenia autora na temat atomu całkowicie się zmieniło.