Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Sezon maczet
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Sezon maczet" to druga część trylogii autorstwa Jeana Hatzfelda, która koncentruje się na temat ludobójstwa w Rwandzie. O ile w pierwszej książce, "Nagość życia", dziennikarz z "Libération" przedstawił relacje niewielkiej grupy ocalałych Tutsi, o tyle tym razem oddaje głos sprawcom całej tragedii zamieszkałym na obrzeżach bagien. Bohaterami jego opowieści jest dziesięciu mężczyzn odbywających kary więzienia w Rilimie. Wśród nich znajdują się rolnicy, były wojskowy i nauczyciel, którzy wiosną 1994 roku przekształcili się w bezlitosnych oprawców swoich sąsiadów, dawnych znajomych i przyjaciół z drużyny piłkarskiej czy kościoła.
Mężczyźni relacjonują, jak skrupulatnie realizowali swoją "pracę", nie oszczędzając nikogo, przez tygodnie działając od świtu do zmierzchu, wykonując plan przemyślany miesiącami wcześniej. Ich wyznania pozbawione są prób usprawiedliwienia czy minimalizowania własnej winy; opowiadają szczerze i bez osłonek, próbując po latach pojąć przyczyny wydarzeń, które przerosły wszelkie wyobrażenia. Jak stwierdza jeden z mężczyzn: "Trudno nas osądzać, ponieważ to, co robiliśmy, przekracza ludzką wyobraźnię". "Sezon maczet" stanowi niezwykle wstrząsającą lekturę, zwłaszcza gdy zdamy sobie sprawę, że po odbyciu kilkuletnich wyroków Ignace, Pio, Leopord i pozostali powrócili w swoje rodzinne strony.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Sezon maczet" to druga część trylogii autorstwa Jeana Hatzfelda, która koncentruje się na temat ludobójstwa w Rwandzie. O ile w pierwszej książce, "Nagość życia", dziennikarz z "Libération" przedstawił relacje niewielkiej grupy ocalałych Tutsi, o tyle tym razem oddaje głos sprawcom całej tragedii zamieszkałym na obrzeżach bagien. Bohaterami jego opowieści jest dziesięciu mężczyzn odbywających kary więzienia w Rilimie. Wśród nich znajdują się rolnicy, były wojskowy i nauczyciel, którzy wiosną 1994 roku przekształcili się w bezlitosnych oprawców swoich sąsiadów, dawnych znajomych i przyjaciół z drużyny piłkarskiej czy kościoła.
Mężczyźni relacjonują, jak skrupulatnie realizowali swoją "pracę", nie oszczędzając nikogo, przez tygodnie działając od świtu do zmierzchu, wykonując plan przemyślany miesiącami wcześniej. Ich wyznania pozbawione są prób usprawiedliwienia czy minimalizowania własnej winy; opowiadają szczerze i bez osłonek, próbując po latach pojąć przyczyny wydarzeń, które przerosły wszelkie wyobrażenia. Jak stwierdza jeden z mężczyzn: "Trudno nas osądzać, ponieważ to, co robiliśmy, przekracza ludzką wyobraźnię". "Sezon maczet" stanowi niezwykle wstrząsającą lekturę, zwłaszcza gdy zdamy sobie sprawę, że po odbyciu kilkuletnich wyroków Ignace, Pio, Leopord i pozostali powrócili w swoje rodzinne strony.
