Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Sandra Sabattini. Biografia świętej narzeczonej
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kim była Sandra Sabattini? Ta pełna energii dwudziestotrzylatka, która tragicznie zginęła w wypadku drogowym, była znana nie tylko jako utalentowana sportsmenka i entuzjastka spacerów po plaży oraz truskawkowych lodów, ale także jako przyszła święta. Choć nie doświadczała mistycznych wizji ani heroicznych prób, a jej życie nie toczyło się w zakonie kontemplacyjnym, odkryła piękno życia w bliskości z Bogiem, co nadawało jej codzienności wyjątkowy charakter.
Jak doszło do tego, że proces beatyfikacyjny Sandry Sabattini jest w toku? Jej historia pokazuje, że dążenie do świętości nie oznacza rezygnacji z pełni człowieczeństwa. To nie życie ma misję, ale sama egzystencja jest misją. Beata Zajączkowska, dziennikarka „Gościa Niedzielnego”, przedstawia jej niezwykłą opowieść, która przekonuje, że każdy dzień może być krokiem na drodze do świętości.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kim była Sandra Sabattini? Ta pełna energii dwudziestotrzylatka, która tragicznie zginęła w wypadku drogowym, była znana nie tylko jako utalentowana sportsmenka i entuzjastka spacerów po plaży oraz truskawkowych lodów, ale także jako przyszła święta. Choć nie doświadczała mistycznych wizji ani heroicznych prób, a jej życie nie toczyło się w zakonie kontemplacyjnym, odkryła piękno życia w bliskości z Bogiem, co nadawało jej codzienności wyjątkowy charakter.
Jak doszło do tego, że proces beatyfikacyjny Sandry Sabattini jest w toku? Jej historia pokazuje, że dążenie do świętości nie oznacza rezygnacji z pełni człowieczeństwa. To nie życie ma misję, ale sama egzystencja jest misją. Beata Zajączkowska, dziennikarka „Gościa Niedzielnego”, przedstawia jej niezwykłą opowieść, która przekonuje, że każdy dzień może być krokiem na drodze do świętości.
