Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Róże w garażu
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czy można sobie wyobrazić coś piękniejszego niż wakacje? Na pewno nie!
Ta książka zabierze was w niezapomnianą, wakacyjną podróż pełną tajemnic. Okaże się, że wcale nie trzeba wyruszać daleko. Wystarczy wybrać się na działkę za miastem. Tak właśnie zrobili bohaterowie – Joasia, Jula, Karolina, Aga, Michał i Lolo. I to oni, każdy po swojemu, opowiadają o przygodach, jakie przeżyli tego pamiętnego lata. A jest o czym opowiadać! Bo czy zdarzyło wam się kiedyś, by na drewnianym płocie wyrosła pizza, a do ogrodu wpadły cukierki? A może znacie kogoś, kto mieszkałby w garażu? I do tego całkiem różowym? Trzeba jeszcze wspomnieć o czarownicy, miotle i niezliczonej ilość czarnych kotów, snujących się po okolicy. Czy to bajka? Ależ skąd! Ta historia wydarzyła się naprawdę!
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czy można sobie wyobrazić coś piękniejszego niż wakacje? Na pewno nie!
Ta książka zabierze was w niezapomnianą, wakacyjną podróż pełną tajemnic. Okaże się, że wcale nie trzeba wyruszać daleko. Wystarczy wybrać się na działkę za miastem. Tak właśnie zrobili bohaterowie – Joasia, Jula, Karolina, Aga, Michał i Lolo. I to oni, każdy po swojemu, opowiadają o przygodach, jakie przeżyli tego pamiętnego lata. A jest o czym opowiadać! Bo czy zdarzyło wam się kiedyś, by na drewnianym płocie wyrosła pizza, a do ogrodu wpadły cukierki? A może znacie kogoś, kto mieszkałby w garażu? I do tego całkiem różowym? Trzeba jeszcze wspomnieć o czarownicy, miotle i niezliczonej ilość czarnych kotów, snujących się po okolicy. Czy to bajka? Ależ skąd! Ta historia wydarzyła się naprawdę!