Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rozdroża miłości Guillaume’a Apollinaire’a
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka „Rozdroża miłości Guillaume’a Apollinaire’a” (Wilhelma Apolinarego Kostrowickiego) oparta jest na listach miłosnych (przede wszystkim do Lou i liryce miłosnej poety). Wacław Sadkowski, autor tej niezwykłej opowieści, pisząc ją chciał przybliżyć polskiemu czytelnikowi osobowość i sztukę pisarską jednego z najciekawszych poetów XX w, proroka i inspiratora ważnych nurtów całej sztuki Europejskiej (w tym także polskiej) zeszłego stulecia.
Kiedyś, kiedy pisywałem listy (niemal wyłącznie do kobiet), dokładnie orientowałem się w datach. A teraz, od kiedy zapadłem na tę ostrą grypę (ktoś mi mówił, że Picasso oburza się na nazywanie jej hiszpanką!), przebłyski świadomości, takie jak ten, miewam jedynie od czasu do czasu.
Zasnąłem i przyśniła mi się Lou. Ta jedyna z moich kobiet, o której pragnę zapomnieć. Przywołała mi na pamięć nasze ostatnie – takie przykre – spotkanie w Paryżu. Przekreśliło wszelką możliwość wzajemnego choćby zrozumienia. A inne? Te jeszcze sprzed wojny: Annie? Marie? A po targansach z Lou: Madeleine? No i Ruby – pierwsza kobieta, którą formalnie poślubiłem. Najwytrwalsza i najczulsza z moich opiekunek. Jedyna kobieta w moim życiu, do której nigdy nie napisałem listu i której – Prześlicznej Rudowłosej – poświęciłem jeden tylko wiersz, tak właśnie zatytułowany.
Czy zechce mi wybaczyć ten śmiertelny (przedśmiertny?) grzech zaniedbania?
(Z rozdziału Et lux perpetua luceat eis)
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka „Rozdroża miłości Guillaume’a Apollinaire’a” (Wilhelma Apolinarego Kostrowickiego) oparta jest na listach miłosnych (przede wszystkim do Lou i liryce miłosnej poety). Wacław Sadkowski, autor tej niezwykłej opowieści, pisząc ją chciał przybliżyć polskiemu czytelnikowi osobowość i sztukę pisarską jednego z najciekawszych poetów XX w, proroka i inspiratora ważnych nurtów całej sztuki Europejskiej (w tym także polskiej) zeszłego stulecia.
Kiedyś, kiedy pisywałem listy (niemal wyłącznie do kobiet), dokładnie orientowałem się w datach. A teraz, od kiedy zapadłem na tę ostrą grypę (ktoś mi mówił, że Picasso oburza się na nazywanie jej hiszpanką!), przebłyski świadomości, takie jak ten, miewam jedynie od czasu do czasu.
Zasnąłem i przyśniła mi się Lou. Ta jedyna z moich kobiet, o której pragnę zapomnieć. Przywołała mi na pamięć nasze ostatnie – takie przykre – spotkanie w Paryżu. Przekreśliło wszelką możliwość wzajemnego choćby zrozumienia. A inne? Te jeszcze sprzed wojny: Annie? Marie? A po targansach z Lou: Madeleine? No i Ruby – pierwsza kobieta, którą formalnie poślubiłem. Najwytrwalsza i najczulsza z moich opiekunek. Jedyna kobieta w moim życiu, do której nigdy nie napisałem listu i której – Prześlicznej Rudowłosej – poświęciłem jeden tylko wiersz, tak właśnie zatytułowany.
Czy zechce mi wybaczyć ten śmiertelny (przedśmiertny?) grzech zaniedbania?
(Z rozdziału Et lux perpetua luceat eis)