Randki z Tindera

Karma ma tendencję do powracania, a zemsta jest szczególną przyjemnością, zwłaszcza dla bogiń, które doświadczyły odrzucenia. Jeśli szukasz miłości swojego życia na Tinderze, powinnaś być ostrożna, bo rycerza na białym koniu raczej tam nie znajdziesz. Zamiast tego, bardziej prawdopodobne jest, że trafisz na kogoś mniej idealnego, gdzie nawet najbardziej namiętny pocałunek nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.

Tak właśnie stało się w przypadku sześciu odważnych kobiet, które zdecydowały się wziąć sprawy w swoje ręce i spróbować swoich sił w internetowych randkach. Niestety, zamiast romantycznych uniesień, aplikacja randkowa przyniosła im tylko frustrację i rozczarowanie. Czując się wykorzystane, odtrącone i oszukane, planują zemstę w najbardziej kreatywny sposób. Ich działania pokazują, że pomysłowość w odpłacaniu tym, którzy je zranili, nie ma granic.

Te historie mogłyby wydarzyć się każdej z nas: są zabawne, niekiedy przerażające, a przede wszystkim – autentyczne. Opowiedziane bez zbędnej cenzury, oferują zarówno rozrywkę, jak i przestrogę. A jeśli myślisz, że tylko kobiety mają pechowe randki, wkrótce odkryjesz, co mają do powiedzenia na ten temat mężczyźni...