Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Rach ciach ciach czyli pchamy pchamy
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Mam nadzieję, że ta książka jest podobna do tego, co kibice słyszą w Eurosporcie” – podsumowuje Tomasz Jaroński. On i Krzysztof Wyrzykowski, dziennikarze od wielu lat „robiący w sporcie”, obecnie komentujący w Eurosporcie kolarstwo i biathlon, opowiedzieli wiele o tych dwóch dyscyplinach, które znają od kulis, ale także o swoim sposobie patrzenia na dzisiejszy sport.
Mówią w tej książce i o tym, jak powstały ich znane z Eurosportu powiedzonka: „rach-ciach-ciach” oraz „pchamy, pchamy”, i o tym, jak wspominają olimpiady, które relacjonowali, i o tym, jak widzą współczesną piłkę nożną, i o dopingu w sporcie, i o tym, dlaczego kibic przed telewizorem niekiedy wie o danej imprezie więcej niż relacjonujący ją dziennikarz, i o tym¸ dlaczego wanna z góry wylądowała w łazience pokoju hotelowego jednego z autorów...
Prolog i osiemnaście etapów składa się na książkę opowiadającą kawał historii polskiego i światowego sportu, którą napisali ludzie znający go na wylot.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Mam nadzieję, że ta książka jest podobna do tego, co kibice słyszą w Eurosporcie” – podsumowuje Tomasz Jaroński. On i Krzysztof Wyrzykowski, dziennikarze od wielu lat „robiący w sporcie”, obecnie komentujący w Eurosporcie kolarstwo i biathlon, opowiedzieli wiele o tych dwóch dyscyplinach, które znają od kulis, ale także o swoim sposobie patrzenia na dzisiejszy sport.
Mówią w tej książce i o tym, jak powstały ich znane z Eurosportu powiedzonka: „rach-ciach-ciach” oraz „pchamy, pchamy”, i o tym, jak wspominają olimpiady, które relacjonowali, i o tym, jak widzą współczesną piłkę nożną, i o dopingu w sporcie, i o tym, dlaczego kibic przed telewizorem niekiedy wie o danej imprezie więcej niż relacjonujący ją dziennikarz, i o tym¸ dlaczego wanna z góry wylądowała w łazience pokoju hotelowego jednego z autorów...
Prolog i osiemnaście etapów składa się na książkę opowiadającą kawał historii polskiego i światowego sportu, którą napisali ludzie znający go na wylot.