Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Przystanek Londyn
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Przystanek Londyn to coś więcej niż szczegółowa relacja z pobytu w nowym kraju; to więcej niż zbiór emigracyjnych historyjek z życia wziętych; więcej też niż poradnik, jak nie zagubić się wśród zbijających z tropu okoliczności i nowych reguł. To rzecz o ścieraniu się tego, co swojskie i niechciane, z tym, co obce i pożądane; to bezkompromisowa analiza siebie, swych słabości i przeświadczeń, podsuwająca czytelnikowi lustro, w którym może się przejrzeć. To również test na zdolność polskiego marzycielstwa i anarchizmu do adaptacji w odmiennej rzeczywistości. Ten, kto rozważa możliwość emigracji, dzięki tej książce może poczuć nową realność, a ten, kto wierzy, że można zmienić miejsce, nie zmieniając siebie, wyleczyć się ze złudzeń.
Autor o książce
Już od nastolatka miałem upodobanie do prowadzenia pamiętnika, relacjonowania biegu życia. Tyle że wydarzenia dnia codziennego uznawałem za zbyt niskiej rangi, by utrwalać je na piśmie. Aż los zaniósł mnie do Londynu, jeszcze w poprzednim wieku. Najpierw pół roku szkoły językowej, a po przerwie trzynaście lat spędzonych na Wyspach aż do września 2015 to nie była nieustanna przygoda czy święto. A jednak każdy tam dzień - nawet jeśli szary w swej codzienności - zasługiwał na uwiecznienie krótką notatką, zdjęciem, zachowaniem kwitka, utrwaleniem dialogu z którymś z poznanych ludzi wielu kultur. To z tych tak uwiecznionych okruchów życia wyłoniła się treść Przystanku.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Przystanek Londyn to coś więcej niż szczegółowa relacja z pobytu w nowym kraju; to więcej niż zbiór emigracyjnych historyjek z życia wziętych; więcej też niż poradnik, jak nie zagubić się wśród zbijających z tropu okoliczności i nowych reguł. To rzecz o ścieraniu się tego, co swojskie i niechciane, z tym, co obce i pożądane; to bezkompromisowa analiza siebie, swych słabości i przeświadczeń, podsuwająca czytelnikowi lustro, w którym może się przejrzeć. To również test na zdolność polskiego marzycielstwa i anarchizmu do adaptacji w odmiennej rzeczywistości. Ten, kto rozważa możliwość emigracji, dzięki tej książce może poczuć nową realność, a ten, kto wierzy, że można zmienić miejsce, nie zmieniając siebie, wyleczyć się ze złudzeń.
Autor o książce
Już od nastolatka miałem upodobanie do prowadzenia pamiętnika, relacjonowania biegu życia. Tyle że wydarzenia dnia codziennego uznawałem za zbyt niskiej rangi, by utrwalać je na piśmie. Aż los zaniósł mnie do Londynu, jeszcze w poprzednim wieku. Najpierw pół roku szkoły językowej, a po przerwie trzynaście lat spędzonych na Wyspach aż do września 2015 to nie była nieustanna przygoda czy święto. A jednak każdy tam dzień - nawet jeśli szary w swej codzienności - zasługiwał na uwiecznienie krótką notatką, zdjęciem, zachowaniem kwitka, utrwaleniem dialogu z którymś z poznanych ludzi wielu kultur. To z tych tak uwiecznionych okruchów życia wyłoniła się treść Przystanku.