InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Publikacja podejmuje problem dziedzictwa modernizmu i jego utopijnych prób zaprowadzenia porządku
Publikacja towarzyszyła wystawie Porządki urojone podejmującej problem dziedzictwa modernizmu i jego utopijnych prób zaprowadzenia porządku - jeden z najciekawszych, z którymi mierzy się współczesna sztuka. Do udziału w wystawie zostali zaproszeni najciekawsi współcześni artyści, którzy inspiracje porządkiem potrafili przekształcić w przygodę, jaką sam geometryczny porządek już od dawna nie jest. Wystawa została osadzona w kontekście łódzkim, bo z czasu, kiedy nią jeszcze był, wywodzi się tradycja łódzkiego muzeum. Jego założyciele zgromadzeni wokół Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego byli związani ze sztuką awangardy racjonalistycznej i konstruktywizmem - nie ograniczającym się do formy, ale przechodzącym w chęć skonstruowania nowego, lepszego świata. Marzono o porządku i próbowano go zaprowadzić także w społeczeństwie. Jednym z jego przejawów były utopie społeczne. Ikonami tego unifikującego sposobu myślenia stały się także wielopiętrowe budynki mieszkalne projektowane przez Le Corbusiera, którego architektonicznym poszukiwaniom zawdzięczamy bloki.
Czas pokazał, że utopia nie ma szans z rzeczywistością. Porządki, o których mówiła awangarda, okazały się "urojone". Wciąż są jednak punktem odniesienia dla sztuki. - To projekt o tym, w jaki sposób pewne utopie awangardowe dotyczące próby porządkowania rzeczywistości bądź też odkrywania w niej preegzystującego porządku odnajdują się w sztuce współczesnej.
Próba refleksji nad tym została przeprowadzona wspólnie z Abteiberg Museum w Mnchengladbach - dysponującym sztuką konceptualną i minimalistyczną, a w latach 60. i 70. zaangażowanym w jej wspieranie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Publikacja podejmuje problem dziedzictwa modernizmu i jego utopijnych prób zaprowadzenia porządku
Publikacja towarzyszyła wystawie Porządki urojone podejmującej problem dziedzictwa modernizmu i jego utopijnych prób zaprowadzenia porządku - jeden z najciekawszych, z którymi mierzy się współczesna sztuka. Do udziału w wystawie zostali zaproszeni najciekawsi współcześni artyści, którzy inspiracje porządkiem potrafili przekształcić w przygodę, jaką sam geometryczny porządek już od dawna nie jest. Wystawa została osadzona w kontekście łódzkim, bo z czasu, kiedy nią jeszcze był, wywodzi się tradycja łódzkiego muzeum. Jego założyciele zgromadzeni wokół Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego byli związani ze sztuką awangardy racjonalistycznej i konstruktywizmem - nie ograniczającym się do formy, ale przechodzącym w chęć skonstruowania nowego, lepszego świata. Marzono o porządku i próbowano go zaprowadzić także w społeczeństwie. Jednym z jego przejawów były utopie społeczne. Ikonami tego unifikującego sposobu myślenia stały się także wielopiętrowe budynki mieszkalne projektowane przez Le Corbusiera, którego architektonicznym poszukiwaniom zawdzięczamy bloki.
Czas pokazał, że utopia nie ma szans z rzeczywistością. Porządki, o których mówiła awangarda, okazały się "urojone". Wciąż są jednak punktem odniesienia dla sztuki. - To projekt o tym, w jaki sposób pewne utopie awangardowe dotyczące próby porządkowania rzeczywistości bądź też odkrywania w niej preegzystującego porządku odnajdują się w sztuce współczesnej.
Próba refleksji nad tym została przeprowadzona wspólnie z Abteiberg Museum w Mnchengladbach - dysponującym sztuką konceptualną i minimalistyczną, a w latach 60. i 70. zaangażowanym w jej wspieranie.