Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Porcelain. Wspomnienia
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Uderzająco urokliwa, zabawna i poruszająca opowieść o drodze z biednych przedmieść i wyobcowania do życia pełnego piękna, marności i niespodziewanego sukcesu na klubowej scenie Nowego Jorku lat 80. i 90., autorstwa jednego z najciekawszych i kultowych muzyków naszych czasów.
Moby nie miał szans przebić się jako DJ i muzyk na nowojorskiej scenie klubowej z wielu powodów. To był Nowy Jork klubów Palladium, Mars, Limelight czy Twilo, Nowy Jork niepohamowanego, napędzanego narkotykami hedonizmu w tętniących muzyką klubach, w których muzyka taneczna nadal była w dużej mierze undergroundowa, popularna głównie wśród Afroamerykanów i Latynosów. Moby zaś był biednym, chudym, białym chłopakiem z Connecticut, do tego gorliwym chrześcijaninem i abstynentem. Nie raz miał doświadczyć, jak to jest być opluwanym i żyć za tyle, co nic. Ale być może był to ostatni dobry moment dla artysty, by żyć za tyle, co nic w Nowym Jorku, epoka AIDS i cracku, ale i wściekle imprezowego kulturalnego podziemia. W końcu odnalazł swoją drogę, choć nie bez zakrętów. Sukces jednak nie przyszedł łatwo: prowadził do pożałowania godnych, choć z perspektywy może i śmiesznych nadużyć, a przede wszystkim był ogromnie ulotny. I tak pod koniec dekady, Moby rozważał zakończenie kariery i reszty swojego życia, a uczucia włożył w jak wtedy sądził swój łabędzi śpiew, pożegnanie z tym okrutnym światem, album, który okazał się początkiem zdumiewającego nowego etapu, sprzedany w wielu milionach egzemplarzy Play.
Wielkoduszna, ale i bezlitosna w odsłanianiu zaginionego świata Porcelain jest zarazem kroniką miasta i czasu, jak i osobistą historią poszukiwania swojego miejsca w czasie największych napięć, ale i radości w życiu, kiedy jesteśmy zdani na siebie i na siebie liczymy, nie mając pojęcia, jaki będzie finał i żyjemy w szczerym strachu, że jeden fałszywy krok strąci nas na sam początek gry. W głosie Moby'ego pobrzmiewają: szczerość, inteligencja, ale przede wszystkim, niepohamowana pasja do muzyki, która pomogła mu nawigować przez naprawdę wzburzone morza.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Uderzająco urokliwa, zabawna i poruszająca opowieść o drodze z biednych przedmieść i wyobcowania do życia pełnego piękna, marności i niespodziewanego sukcesu na klubowej scenie Nowego Jorku lat 80. i 90., autorstwa jednego z najciekawszych i kultowych muzyków naszych czasów.
Moby nie miał szans przebić się jako DJ i muzyk na nowojorskiej scenie klubowej z wielu powodów. To był Nowy Jork klubów Palladium, Mars, Limelight czy Twilo, Nowy Jork niepohamowanego, napędzanego narkotykami hedonizmu w tętniących muzyką klubach, w których muzyka taneczna nadal była w dużej mierze undergroundowa, popularna głównie wśród Afroamerykanów i Latynosów. Moby zaś był biednym, chudym, białym chłopakiem z Connecticut, do tego gorliwym chrześcijaninem i abstynentem. Nie raz miał doświadczyć, jak to jest być opluwanym i żyć za tyle, co nic. Ale być może był to ostatni dobry moment dla artysty, by żyć za tyle, co nic w Nowym Jorku, epoka AIDS i cracku, ale i wściekle imprezowego kulturalnego podziemia. W końcu odnalazł swoją drogę, choć nie bez zakrętów. Sukces jednak nie przyszedł łatwo: prowadził do pożałowania godnych, choć z perspektywy może i śmiesznych nadużyć, a przede wszystkim był ogromnie ulotny. I tak pod koniec dekady, Moby rozważał zakończenie kariery i reszty swojego życia, a uczucia włożył w jak wtedy sądził swój łabędzi śpiew, pożegnanie z tym okrutnym światem, album, który okazał się początkiem zdumiewającego nowego etapu, sprzedany w wielu milionach egzemplarzy Play.
Wielkoduszna, ale i bezlitosna w odsłanianiu zaginionego świata Porcelain jest zarazem kroniką miasta i czasu, jak i osobistą historią poszukiwania swojego miejsca w czasie największych napięć, ale i radości w życiu, kiedy jesteśmy zdani na siebie i na siebie liczymy, nie mając pojęcia, jaki będzie finał i żyjemy w szczerym strachu, że jeden fałszywy krok strąci nas na sam początek gry. W głosie Moby'ego pobrzmiewają: szczerość, inteligencja, ale przede wszystkim, niepohamowana pasja do muzyki, która pomogła mu nawigować przez naprawdę wzburzone morza.