Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Po własnych śladach
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Po własnych śladach" to wyjątkowa powieść dla tych, którzy chcą zanurzyć się w autentyczną atmosferę Zakopanego, niewidoczną dla turystycznych oczu. Opowieść łączy tajemniczą śmierć z dynamicznymi zwrotami akcji, tworząc niecodzienne śledztwo osadzone w scenerii tatrzańskiej zimy i podmuchów halnego.
Wszystko zaczyna się magicznego wigilijnego wieczoru, kiedy samochód wypada z drogi i przebija ścianę chaty. Na miejscu ginie kierowca, Albert Cyrwus. Jednak stan jego twarzy budzi wątpliwości policjanta śledczego, który zaczyna podejrzewać, że wypadek to przykrywka dla zbrodni. Zmasakrowana twarz kierowcy, na której mnóstwo nacięć odsłania kość, wydaje się zbyt ekstremalna jak na skutki wypadku.
Albert, poprzednio winny wypadku, w którym młoda dziewczyna została kaleką, okazuje się kontrowersyjną postacią. Poszkodowana jest siostrą komisarza Karpiela, a przed swoją śmiercią Albert próbował kontaktować się z samym komisarzem, nadając całej sprawie dodatkowego napięcia. Wcześniej mówił: ,,Zobacz, jak było naprawdę. Obejrzyj to sobie”. Komisarz staje się osobą podejrzaną, a cały przypadek zapętla się wokół jego osoby, zwłaszcza że miejsce wypadku okazuje się również ostatnim, gdzie dostrzeżono sierżanta Kruczka. Teraz Karpiel musi dowiedzieć się, co miał na myśli Albert, żeby uwolnić się od podejrzeń i odnaleźć prawdziwego sprawcę.
Zakopane Mariusza Koperskiego to postać sama w sobie; autor doskonale oddaje zawiłości miasta, podział na miejscowych i przyjezdnych oraz różnice w wizjach przyszłości kurortu. Koperski buduje swoje postacie na podstawie autentycznych spotkań z ludźmi, co nadaje im wiarygodności. Kryminał splata krótkie wątki w jedną historię, każda postać wnosi kawałek układanki, tworząc fascynującą całość, gdzie nic nie jest przypadkowe, a każdy szczegół ma znaczenie.
Mariusz Koperski, urodzony w 1968 roku, od 25 lat mieszka w Zakopanem i Kościelisku. Jego doświadczenia jako literaturoznawcy, germanisty i pedagoga oraz stanowisko wiceburmistrza Zakopanego wzbogacają jego twórczość. Zadebiutował dwa lata temu dobrze przyjętą powieścią "Śmierć samobójcy".
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Po własnych śladach" to wyjątkowa powieść dla tych, którzy chcą zanurzyć się w autentyczną atmosferę Zakopanego, niewidoczną dla turystycznych oczu. Opowieść łączy tajemniczą śmierć z dynamicznymi zwrotami akcji, tworząc niecodzienne śledztwo osadzone w scenerii tatrzańskiej zimy i podmuchów halnego.
Wszystko zaczyna się magicznego wigilijnego wieczoru, kiedy samochód wypada z drogi i przebija ścianę chaty. Na miejscu ginie kierowca, Albert Cyrwus. Jednak stan jego twarzy budzi wątpliwości policjanta śledczego, który zaczyna podejrzewać, że wypadek to przykrywka dla zbrodni. Zmasakrowana twarz kierowcy, na której mnóstwo nacięć odsłania kość, wydaje się zbyt ekstremalna jak na skutki wypadku.
Albert, poprzednio winny wypadku, w którym młoda dziewczyna została kaleką, okazuje się kontrowersyjną postacią. Poszkodowana jest siostrą komisarza Karpiela, a przed swoją śmiercią Albert próbował kontaktować się z samym komisarzem, nadając całej sprawie dodatkowego napięcia. Wcześniej mówił: ,,Zobacz, jak było naprawdę. Obejrzyj to sobie”. Komisarz staje się osobą podejrzaną, a cały przypadek zapętla się wokół jego osoby, zwłaszcza że miejsce wypadku okazuje się również ostatnim, gdzie dostrzeżono sierżanta Kruczka. Teraz Karpiel musi dowiedzieć się, co miał na myśli Albert, żeby uwolnić się od podejrzeń i odnaleźć prawdziwego sprawcę.
Zakopane Mariusza Koperskiego to postać sama w sobie; autor doskonale oddaje zawiłości miasta, podział na miejscowych i przyjezdnych oraz różnice w wizjach przyszłości kurortu. Koperski buduje swoje postacie na podstawie autentycznych spotkań z ludźmi, co nadaje im wiarygodności. Kryminał splata krótkie wątki w jedną historię, każda postać wnosi kawałek układanki, tworząc fascynującą całość, gdzie nic nie jest przypadkowe, a każdy szczegół ma znaczenie.
Mariusz Koperski, urodzony w 1968 roku, od 25 lat mieszka w Zakopanem i Kościelisku. Jego doświadczenia jako literaturoznawcy, germanisty i pedagoga oraz stanowisko wiceburmistrza Zakopanego wzbogacają jego twórczość. Zadebiutował dwa lata temu dobrze przyjętą powieścią "Śmierć samobójcy".
