Dodana przez
Ewka
w dniu 10.07.2024
Opinia użytkownika sklepu
<p>Tytułem wstępu zaznaczę, że uwielbiam film pt. Sabrina z roku 1995 roku. To jeden z tych filmów, które chętnie obejrzę ilekroć lecą w tv wieczorową porą, a sama Sabrine Fairchild jest jedna z moich ulubionych bohaterek literatury romansu. Laurelin Paige trafnie ilustruje przeplatanie się władzy, pieniędzy, intrygi oraz szalonej namiętności i palącego pożądania w trójkącie miłosnym pomiędzy Sabrine i dwoma mężczyznami do których kobieta ma słabość: Donovanem i Westonem. <br><br>„Perwersyjny Bogacz”, to w pierwszej kolejności opowieść o ludziach, którzy są bogaci, zdeterminowani aby osiągnąć swoje cele i cierpliwie czekać na zrealizowanie swoich największych fantazji seksualnych. A jednak powieść niesie za sobą również walor edukacyjny, koncentruje się bowiem na ważnych, przełomowych momentach w życiu głównej bohaterki, które wywołują nieprzewidywalne konsekwencje w jej życiu dekadę później. Głównymi bohaterami „Perwersyjnego Bogacza” są Donovan Kincaid, Weston King i Sabrina Lind. Donovan jest najlepszym przyjacielem Westona, obaj panowie długo się znają, poznali swoje mroczne sekrety i wiedza doskonale, że mają podobny gust do kobiet. Obaj też pochodzą ze środowiska, gdzie rządzą pieniądza dyktuje warunki relacji damsko – męskich, a władza i dominacja wpisują się w ich charakter od początku do końca. <br>Sabrina z kolei jest "stypendystką" na Harvardzie. Bez koneksji, bez znajomości, z widocznym od początku brakiem pewności w relacjach z innymi ludźmi, z drugiej zaś stron jest kobietą niezwykle inteligentną i zaradną. Na jej nieszczęście, jest mocno zakochana w Westonie... playboya z bractwa Harvarda. Jest nim tak zafascynowana, że chodzi na cotygodniowe imprezy alkoholowe w bractwie, gdzie stoi zwykle w kącie i patrzy, jak jej ukochany podrywa inne dziewczyny…..<br><br>Na jednym z tych spotkań, Sabrina znajduje się niespodziewanie w górnym poziomie budynku, gdzie obserwując cienie Westona i jego najnowszy podbój ... kobieta czuje ekscytacje, podniecenie, jednocześnie towarzyszy jej strach i niepewność: wtedy właśnie dostrzega ją Donovan – słyszy jego głos, który brzmi w tych okolicznościach jak zaproszenie… do zabawy. <br>Donovan nie jest miły i czarujący jak Weston.... przeciwnie: sprawia wrażenie bezkompromisowego, władczego i skorego do manipulacji, aby osiągać swoje cele. Sarbine zdaje się to podświadomie wyczuwać, mimo tego brnie w tę znajomość, czując jednocześnie zupełnie sprzeczne uczucia jakie nią targają, szybko jednak okazuje się, że słucha serca, nie rozumu. Donovan szepta jej do ucha co lubi robić i co chce zrobić z nią tej nocy, a główna bohaterka pozostaje w równym stopniu zszokowana co…. Zaintrygowana takim obrotem spraw! <br>Kobieta wychodzi na zewnątrz, może potrzebowała zaczerpnąć świeżego powietrza? Wkrótce jednak sprawy zmierzają w fatalnym kierunku, okazuje się bowiem, że przygląda jej się Frat – mężczyzna zupełnie pijany, nachalny i nie dający za wygraną, kiedy Sabrine go zbywa i ignoruje. Szybko okazuje się, że intencją Frata jest dokonanie napaści seksualnej na bezbronną kobietę, ta jednak nie ulega i walczy, a odgłosy szarpaniny słyszy Donovan, który reaguje i zbija na kwaśne jabłko nachalnego absztyfikanta. To jednak nie koniec: Donovan jest zdystansowany, momentami chamski i grubiański, ma dość tupetu aby zapytać Sabrine czy przerwał w porę, zupełnie jak gdyby sugerował, że to co miało się wydarzyć…. Mogło jej się wbrew pozorom podobać. To wywołuje w dziewczynie oburzenie, które jednak szybko ustępuje, bowiem podobne słowa w ustach mężczyzny, który zdaje się nad nią dominować na każdej płaszczyźnie sprawiły, iż poczuła przedziwne, wewnętrzne rozdarcie: sama nie wie czego chce, ale czuje, że ten mężczyzny, który ją ocalił doskonale wie, czego chce i wie jak to sobie wziąć! <br>To bardzo ciekaw zabieg ze strony autorki: jakiś czas temu czytałam interesujące badania w przedmiocie seksualnych fantazji kobiet: okazało się, że na pierwszym miejscu jest…. gwałt. Czy to może dziwić? Powinno, o ile nie zna się kontekstu tych badan, a ten wyraźnie wskazuje, ze okolicznościom przemocy seksualnej jest spotkanie z mężczyzną odważnym, pewnym siebie, pachnącym i przystojnym. „Perwersyjny bogacz” zdecydowanie wyżej wymienione oczekiwania spełnia, takim właśnie mężczyznom jest Donovan! <br><br>Jak można się domyśleć, Donovan nie jest tu facetem stworzonym do ożenku – przeciwnie, od samego początku widać doskonale, że podejmuje grę wobec głównej bohaterki, sam ja obserwuje i sam jest przez nią obserwowany….. kiedy jest mu to na rękę, aby wzbudzić w Sabrine zazdrość i ciekawość gdy jest w towarzystwie innych kobiet. <br>W drugiej części książki ścieżki wszystkich trzech bohaterów tej powieści znów się krzyżują. Zarówno Donovan jak i Weston cieszą się opinią gorących ciasteczek z walizkami pełnymi dolarów, tymczasem Sabrine na bazie zdobytych doświadczeń i wiedzy minionych lat, staje się profesjonalistką w branży marketingowej, tej samej, w której sukcesy świętują Donovan i Weston. Wkrótce Sabrine trafia na seminarium, gdzie główną gwiazdą jest…. Weston. Nasza bohaterka znów wraca pamięcią do wydarzeń sprzed lat, nie jest jednak pewna, czy mężczyzna przed którym ma zaraz stanąć ją w ogóle pamięta…. Tak zaczyna się kolejna odsłona tego zwariowanego trójkąta miłosnego, gdzie siła i dominacja obydwu mężczyzn, przeplata się z niewinnością i ciekawością Sabrine! <br>Każdy z bohaterów książki „Perwersyjny Bogacz” to wytrawny gracz, poczynając od Donovana, przez Westona, az do Sabrine, który wydaje się początkowo ofiarą podrywu, z czasem jednak zaczyna rozdawać karty w tej rozgrywce, gdzie nikt nie mówi co naprawdę myśli, a ceną za uśpioną czujność jest utrata kontroli nad sytuacją: kto może sobie na to pozwolić, a kto ma najwięcej do stracenia? <br><br>Laurelin Paige bynajmniej nie napisała wzruszającej historii miłosnej, przeciwnie - napisała powieść o wiele bardziej złożoną, intrygującą, miejscami niepokojącą, niezmiennie jednak budzącą ciekawość w oczach czytelnika. Osobiście miałam sporo frajdy śledząc losy bohaterów książki, co więcej miałam wrażenie, że gra toczy się nie tylko bohaterami powieści, ale również czytelnik wchodzi w ciekawą interakcje z autorką, ta bowiem co rusz myli tropy, wodzi nas za nos, nie daje gotowych odpowiedzi, ukrywając prawdziwe intencje bohaterów miedzy ich słowami.</p><p>„Perwersyjny Bogacz” to pierwsza część z cyklu „Dirty Duet”, prolog ten przedstawia bohaterów serii w sposób intrygujący, czego dowodem jest duże zainteresowanie kolejnymi powieściami Laurelin Paige. Polecam zarówno kobietom spragnionym emocji, jak i mężczyznom, którzy nie wiedzą jak te emocje w kobiecie obudzić;-) <br> </p>