Paprocany

W tyskiej Komendzie Miejskiej Policji następuje skandal; kilku funkcjonariuszy zostaje oskarżonych o napaść na prostytutkę. Główna poszkodowana wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego jako winowajcę. Strzelecki, znany z nienagannej służby i wysokiego poczucia etyki, kategorycznie zaprzecza wszelkim zarzutom. Mimo to, zostaje oddalony na przymusowy urlop. W jego uczciwość niezmiennie wierzy jedynie jego zwierzchnik, który sam boryka się z osobistymi problemami. Jego przybrana córka zmaga się z niepokojem o swoją 18-letnią bratanicę, która znowu zaginęła i tym razem ciotka podejrzewa, że padła ofiarą porwania. Strzelecki, dysponując wolnym czasem, zostaje poproszony przez swojego szefa o przeprowadzenie dyskretnego dochodzenia. Ślady prowadzą nad malownicze jezioro Paprocany w Tychach, ulubione miejsce wypoczynku mieszkańców Śląska.