Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Od Sodomy i Gomory do Pepe le Moko Film zachodnioeuropejski w polskiej prasie 1918-1939 Recenzje
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W mrocznym tajemniczym półmroku sali kinowej, wśród skupionych widzów, którzy cicho ocierali łzy skrywane w chusteczkach, doszło do niezwykłego zdarzenia. Nagle, jak na komendę, cała widownia wydała jeden zbiorowy, głęboko przejmujący dźwięk – „Uch…”. Ten niekontrolowany jęk był echem emocji przepełniających serca zgromadzonych, które w jednej chwili zjednoczyły się we wspólnym rytmie, poruszone siłą przekazu filmu. Trudno nie zastanawiać się, co dokładnie ma taką moc, by poruszyć tak wiele różnych osób w jednym momencie.
Przekazujemy do rąk Czytelników zbiór recenzji filmowych obejmujących lata 1918–1939, który stanowi próbę zgłębienia fenomenu kinematografii odkrywanej w polskich kinach w dwudziestoleciu międzywojennym. Te teksty dostarczają istotnych wglądów w sposób, w jaki było odbierane kino europejskie, a także ukazują poziom świadomości filmowej ówczesnych Polaków oraz rozwój kultury audiowizualnej w kraju. W tamtej epoce, znaczące tytuły prasowe regularnie umieszczały w swych publikacjach artykuły dotyczące kina, dzięki czemu repertuar czy recenzje nowych filmów były łatwo dostępne. Główne gazety i czasopisma społeczno-kulturalne oraz literackie posiadały działy filmowe i dodatki zawierające zarówno teoretyczne, jak i krytyczne refleksje, a także szczegółowe omówienia ówczesnych produkcji. Artykuły te przybierały różnorodne formy, od promocyjnych anonsów, przez szczegółowe streszczenia, po analizy formalne i treściowe. Publicystyka dwudziestolecia obfitowała również w rozważania o filmie jako europejskiej formie sztuki i jej wpływie na współczesnych widzów.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W mrocznym tajemniczym półmroku sali kinowej, wśród skupionych widzów, którzy cicho ocierali łzy skrywane w chusteczkach, doszło do niezwykłego zdarzenia. Nagle, jak na komendę, cała widownia wydała jeden zbiorowy, głęboko przejmujący dźwięk – „Uch…”. Ten niekontrolowany jęk był echem emocji przepełniających serca zgromadzonych, które w jednej chwili zjednoczyły się we wspólnym rytmie, poruszone siłą przekazu filmu. Trudno nie zastanawiać się, co dokładnie ma taką moc, by poruszyć tak wiele różnych osób w jednym momencie.
Przekazujemy do rąk Czytelników zbiór recenzji filmowych obejmujących lata 1918–1939, który stanowi próbę zgłębienia fenomenu kinematografii odkrywanej w polskich kinach w dwudziestoleciu międzywojennym. Te teksty dostarczają istotnych wglądów w sposób, w jaki było odbierane kino europejskie, a także ukazują poziom świadomości filmowej ówczesnych Polaków oraz rozwój kultury audiowizualnej w kraju. W tamtej epoce, znaczące tytuły prasowe regularnie umieszczały w swych publikacjach artykuły dotyczące kina, dzięki czemu repertuar czy recenzje nowych filmów były łatwo dostępne. Główne gazety i czasopisma społeczno-kulturalne oraz literackie posiadały działy filmowe i dodatki zawierające zarówno teoretyczne, jak i krytyczne refleksje, a także szczegółowe omówienia ówczesnych produkcji. Artykuły te przybierały różnorodne formy, od promocyjnych anonsów, przez szczegółowe streszczenia, po analizy formalne i treściowe. Publicystyka dwudziestolecia obfitowała również w rozważania o filmie jako europejskiej formie sztuki i jej wpływie na współczesnych widzów.
