Obserwator

Na początku powiem wprost: to jest cholernie dobra lektura. Jest trzymająca w napięciu, ma wystarczająco dużo niedomówień, które utrzymują nas w niepewności i rodzą w głowie pytania na które czytelnik szuka odpowiedzi na kolejnych stronach tej powieści . W tej historii jest wiele warstw z których każda wydaje się oderwana od reszty, ale kurczę, na końcu wszystko się dopełnia, cos jak cebula: odrywasz kolejne jej warstwy ale wiesz, ze w końcu tworzą większa całość. <br> <br> Charlott Link ma wyjątkowy talent, dzięki któremu możemy polubić tego "złego". Zaczynamy zadawać sobie pytanie: Czy on naprawdę jest zły, czy po prostu brakuje mu pewności siebie i wydaje się, że robi złe rzeczy przez cały czas? Dwa seryjne morderstwa, a potem trzecie, które wydaje się nie mieć nic wspólnego z dwoma poprzednimi. Link bawi się, każąc nam podążać różnymi tropami tylko po to, by pokazać nam, że prowadzą one donikąd, więc napięcie jest zawsze wysokie, a tempo narracji bardzo napięte, utrzymując czytelnika przyklejonego do stron, w próbie znalezienia sprawcy. Nic nie jest takie, jak się wydaje i wtedy trzeba umieć czytać poza granicami, aby odkryć, że czasami groza kryje się za normalnością i wtedy możemy zaatakować i uderzyć, kiedy się nie spodziewamy, ale szczególnie przez tych, którzy są mniej podejrzliwi. Również w tej powieści odnajdujemy motyw samotności, izolacji i marginalizacji, z jakimi borykają się niektórzy bohaterowie w swojej egzystencji w której brakuje im punktu odniesienia, odrobiny pocieszenia czy pomocy w radzeniu sobie z codziennymi problemami. Jedyną anomalią jest to, że grubo ponad sto stron od końca autor małymi kroczkami ujawnia pewne wskazówki, które doprowadzą nas do zrozumienia, kto jest autorem morderstw, zapewne po to, by mieć możliwość spokojnego wyjaśnienia czytelnikowi przyczyn i motywów, które do nich doprowadziły. Finał ściskający za serce, który należy przeczytać jednym tchem, by dotrzeć do epilogu... i oczywiście nie zdradzę nic na ten temat, by nie zepsuć niespodzianki.<br> <br> Książka ma dobre tempo, szybko się rozkręca, nieubłaganie potęguje napięcie, tajemnicę. Początek może wydawać się nieco trudny, ponieważ wprowadzonych zostaje wiele postaci i nic nie wydaje się mieć większego sensu, ale mimo to książka jest nie do odrzucenia dla każdego fana beletrystyki :D <br> Charlotte Link nie zawiodła. Świetna lektura. Polecam!

Niedawno czytałam o Charlotte Link, o tym jaki sukces odniosła na bazie swojej twórczości, a teraz chciałam spróbować książki jej autorstwa i przekonać się na własnej skórze jakie są jej dzieła, lubię mieć własne zdanie! :D Genialna książka! Charlotte Link napisała coś, co uważam osobiście za bardzo dobrą powieść, a książka znakomicie wpisała się w moje oczekiwania. Jednak jak w każdej recenzji, są pewne zastrzeżenie i nie omieszkam się nimi podzielić niżej;-)<br> <br> "Obserwator" okazał się świetnym thrillerem psychologicznym, potrafiącym utrzymać uwagę czytelnika. Jest pełny normalnych bohaterów, z ich fobiami, słabościami i wadami. Pierwszym bohaterem, którego poznajemy jest Samson, jeden z tych wielu mężczyzn, których niestety świat jest teraz pełen: nieśmiały, nie potrafiący nawiązywać relacji z kobietami, pozbawiony zainteresowania. Człowiek bez charakteru, który mieszka z bratem i szwagierką (którzy są wobec niego obojętni i nienawidzą go), czekając na możliwość znalezienia pracy. Jedyne co robi, to szpieguje codziennie młode samotne kobiety, obserwując ich poczynania i śledząc ich ruchy. Na próżno pragnąc żyć, poprzez życie innych. W międzyczasie miastem wstrząsa seria ohydnych morderstw młodych samotnych kobiet...Samson jest pierwszym podejrzanym. Czy nieśmiały i dziwny mężczyzna jest naprawdę mordercą, który terroryzuje Londyn? "Obserwator" opowiada nie tylko o mordercy, ale także o niekomunikatywności, zdradzie, nieufności i depresji oraz o tym, jak niszczą one czasem nieodwracalnie relacje międzyludzkie w naszym codziennym życiu. Naprawdę trzeba będzie wyjść poza granice, aby zidentyfikować prawdziwego winowajcę (Samson, jak myślicie?) i zrozumieć, dlaczego stało się to, co się stało.<br> <br> Charlotte Link to autorka, którą warto poznać - bez dwóch zdań. Pisarka kreśli szaloną akcję, ciekawych bohaterów bohaterów i działającą na wyobraźnię fabułę. Wraz z pz rozwojem akcji w książce, postacie stają się bardziej zaokrąglone, a fabuła rozwija się dobrze. Zakończenie jest trochę banalne, ale ogólnie rzecz biorąc, dobrze się czyta. Jeśli lubisz dobry thriller, dobrze napisaną zagadkę morderstwa, to ta książka jest dla Ciebie!

Na początku powiem wprost: to jest cholernie dobra lektura. Jest trzymająca w napięciu, ma wystarczająco dużo niedomówień, które utrzymują nas w niepewności i rodzą w głowie pytania na które czytelnik szuka odpowiedzi na kolejnych stronach tej powieści . W tej historii jest wiele warstw z których każda wydaje się oderwana od reszty, ale kurczę, na końcu wszystko się dopełnia, cos jak cebula: odrywasz kolejne jej warstwy ale wiesz, ze w końcu tworzą większa całość. <br> <br> Charlott Link ma wyjątkowy talent, dzięki któremu możemy polubić tego "złego". Zaczynamy zadawać sobie pytanie: Czy on naprawdę jest zły, czy po prostu brakuje mu pewności siebie i wydaje się, że robi złe rzeczy przez cały czas? Dwa seryjne morderstwa, a potem trzecie, które wydaje się nie mieć nic wspólnego z dwoma poprzednimi. Link bawi się, każąc nam podążać różnymi tropami tylko po to, by pokazać nam, że prowadzą one donikąd, więc napięcie jest zawsze wysokie, a tempo narracji bardzo napięte, utrzymując czytelnika przyklejonego do stron, w próbie znalezienia sprawcy. Nic nie jest takie, jak się wydaje i wtedy trzeba umieć czytać poza granicami, aby odkryć, że czasami groza kryje się za normalnością i wtedy możemy zaatakować i uderzyć, kiedy się nie spodziewamy, ale szczególnie przez tych, którzy są mniej podejrzliwi. Również w tej powieści odnajdujemy motyw samotności, izolacji i marginalizacji, z jakimi borykają się niektórzy bohaterowie w swojej egzystencji w której brakuje im punktu odniesienia, odrobiny pocieszenia czy pomocy w radzeniu sobie z codziennymi problemami. Jedyną anomalią jest to, że grubo ponad sto stron od końca autor małymi kroczkami ujawnia pewne wskazówki, które doprowadzą nas do zrozumienia, kto jest autorem morderstw, zapewne po to, by mieć możliwość spokojnego wyjaśnienia czytelnikowi przyczyn i motywów, które do nich doprowadziły. Finał ściskający za serce, który należy przeczytać jednym tchem, by dotrzeć do epilogu... i oczywiście nie zdradzę nic na ten temat, by nie zepsuć niespodzianki.<br> <br> Książka ma dobre tempo, szybko się rozkręca, nieubłaganie potęguje napięcie, tajemnicę. Początek może wydawać się nieco trudny, ponieważ wprowadzonych zostaje wiele postaci i nic nie wydaje się mieć większego sensu, ale mimo to książka jest nie do odrzucenia dla każdego fana beletrystyki :D <br> Charlotte Link nie zawiodła. Świetna lektura. Polecam!

Niedawno czytałam o Charlotte Link, o tym jaki sukces odniosła na bazie swojej twórczości, a teraz chciałam spróbować książki jej autorstwa i przekonać się na własnej skórze jakie są jej dzieła, lubię mieć własne zdanie! :D Genialna książka! Charlotte Link napisała coś, co uważam osobiście za bardzo dobrą powieść, a książka znakomicie wpisała się w moje oczekiwania. Jednak jak w każdej recenzji, są pewne zastrzeżenie i nie omieszkam się nimi podzielić niżej;-)<br> <br> "Obserwator" okazał się świetnym thrillerem psychologicznym, potrafiącym utrzymać uwagę czytelnika. Jest pełny normalnych bohaterów, z ich fobiami, słabościami i wadami. Pierwszym bohaterem, którego poznajemy jest Samson, jeden z tych wielu mężczyzn, których niestety świat jest teraz pełen: nieśmiały, nie potrafiący nawiązywać relacji z kobietami, pozbawiony zainteresowania. Człowiek bez charakteru, który mieszka z bratem i szwagierką (którzy są wobec niego obojętni i nienawidzą go), czekając na możliwość znalezienia pracy. Jedyne co robi, to szpieguje codziennie młode samotne kobiety, obserwując ich poczynania i śledząc ich ruchy. Na próżno pragnąc żyć, poprzez życie innych. W międzyczasie miastem wstrząsa seria ohydnych morderstw młodych samotnych kobiet...Samson jest pierwszym podejrzanym. Czy nieśmiały i dziwny mężczyzna jest naprawdę mordercą, który terroryzuje Londyn? "Obserwator" opowiada nie tylko o mordercy, ale także o niekomunikatywności, zdradzie, nieufności i depresji oraz o tym, jak niszczą one czasem nieodwracalnie relacje międzyludzkie w naszym codziennym życiu. Naprawdę trzeba będzie wyjść poza granice, aby zidentyfikować prawdziwego winowajcę (Samson, jak myślicie?) i zrozumieć, dlaczego stało się to, co się stało.<br> <br> Charlotte Link to autorka, którą warto poznać - bez dwóch zdań. Pisarka kreśli szaloną akcję, ciekawych bohaterów bohaterów i działającą na wyobraźnię fabułę. Wraz z pz rozwojem akcji w książce, postacie stają się bardziej zaokrąglone, a fabuła rozwija się dobrze. Zakończenie jest trochę banalne, ale ogólnie rzecz biorąc, dobrze się czyta. Jeśli lubisz dobry thriller, dobrze napisaną zagadkę morderstwa, to ta książka jest dla Ciebie!