Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
O pocieszeniu jakie daje filozofia
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Boecjusz, znany jako filozof i teolog, od stuleci fascynuje i budzi zainteresowanie kolejnych pokoleń. W kalendarzu późnośredniowiecznym z Pawii jego imię, święty Seweryn, pojawia się 23 października jako męczennik. Już w IX wieku Ado z Wenecji w swojej kronice wspomina o Boecjuszu i Symmachu jako o tych, którzy poświęcili życie za wiarę katolicką. Jeszcze później naukowców zaczęła frapować osobliwość, że Boecjusz, będąc chrześcijaninem, w swoim ostatnim dziele przed śmiercią szukał ukojenia w filozofii. Wielu próbowało doszukać się w "O pocieszeniu, jakie daje filozofia" nawiązań do chrześcijaństwa. Jednak według uznanego znawcy Boecjusza, Henry'ego Chadwicka, książka ta to wyraz wiary platonika, który jednocześnie był pod wpływem dzieł św. Augustyna i Pisma Świętego.
Dzieło to, napisane przez wybitnego platonika, było szeroko czytane i komentowane, począwszy od uczonych karolińskich, poprzez myślicieli ze szkoły w Chartres, aż po Jeana z Meun, Chaucera oraz Christine de Pizan. Każda epoka przekładała oraz interpretowała je na swój sposób, co dowodzi jego uniwersalności i niezmiennej wartości. Jestem przekonana, że najnowsze polskie tłumaczenie "O pocieszeniu, jakie daje filozofia" również dzisiaj przyciągnie oddanych czytelników.
Z Wprowadzenia Agnieszki Kijewskiej
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Boecjusz, znany jako filozof i teolog, od stuleci fascynuje i budzi zainteresowanie kolejnych pokoleń. W kalendarzu późnośredniowiecznym z Pawii jego imię, święty Seweryn, pojawia się 23 października jako męczennik. Już w IX wieku Ado z Wenecji w swojej kronice wspomina o Boecjuszu i Symmachu jako o tych, którzy poświęcili życie za wiarę katolicką. Jeszcze później naukowców zaczęła frapować osobliwość, że Boecjusz, będąc chrześcijaninem, w swoim ostatnim dziele przed śmiercią szukał ukojenia w filozofii. Wielu próbowało doszukać się w "O pocieszeniu, jakie daje filozofia" nawiązań do chrześcijaństwa. Jednak według uznanego znawcy Boecjusza, Henry'ego Chadwicka, książka ta to wyraz wiary platonika, który jednocześnie był pod wpływem dzieł św. Augustyna i Pisma Świętego.
Dzieło to, napisane przez wybitnego platonika, było szeroko czytane i komentowane, począwszy od uczonych karolińskich, poprzez myślicieli ze szkoły w Chartres, aż po Jeana z Meun, Chaucera oraz Christine de Pizan. Każda epoka przekładała oraz interpretowała je na swój sposób, co dowodzi jego uniwersalności i niezmiennej wartości. Jestem przekonana, że najnowsze polskie tłumaczenie "O pocieszeniu, jakie daje filozofia" również dzisiaj przyciągnie oddanych czytelników.
Z Wprowadzenia Agnieszki Kijewskiej
