Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nunquam Otiosus
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Mirosław Syniawa, urodzony w 1958 roku w Chorzowie, jest chemikiem, ale jego pasją jest historia nauk przyrodniczych, poezja oraz tłumaczenie wierszy. W swojej powieści przenosi nas do roku 1683, gdzie cała Europa z niepokojem obserwuje oblężenie Wiednia przez tureckie wojska. W tym samym czasie młody prawnik, który niedawno osiedlił się na Śląsku, angażuje się w skomplikowane śledztwo dotyczące morderstwa. Głównym podejrzanym w tej sprawie jest mężczyzna, pan L., który jednak nie żyje już od roku.
Fragmenty powieści odsłaniają przed nami intrygujące detale śledztwa: Sigismund zostaje skonfrontowany z faktem, że zbrodnia została popełniona przez kogoś, kto według wszelkich danych nie mógł tego uczynić ze względu na swój zgon przed niemal rokiem. Pewnego dnia przed władzami miejskimi staje przerażona wdowa, rezygnując z wszelkich zastrzeżeń wobec działań wymierzonych przeciwko pamięci jej zmarłego męża. Dochodzi do ponownej ekshumacji, podczas której ciało zostaje pozbawione kończyn i głowy, a serce — które nie wykazywało oznak rozkładu — zostaje usunięte.
Przez tajemnicze zdarzenia przejawia się wątek, w którym pojawia się sugestia, że każdy kawałek drewna może stanowić skuteczne narzędzie, jeśli zostanie odpowiednio zaostrzony i wbity w odpowiednie miejsce, jak na przykład pępek. Niektórzy twierdzą, że należy celować w serce, z którego wycięcie i spalenie, a potem rozsypanie popiołów w rzece, jest bardziej skuteczne.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Mirosław Syniawa, urodzony w 1958 roku w Chorzowie, jest chemikiem, ale jego pasją jest historia nauk przyrodniczych, poezja oraz tłumaczenie wierszy. W swojej powieści przenosi nas do roku 1683, gdzie cała Europa z niepokojem obserwuje oblężenie Wiednia przez tureckie wojska. W tym samym czasie młody prawnik, który niedawno osiedlił się na Śląsku, angażuje się w skomplikowane śledztwo dotyczące morderstwa. Głównym podejrzanym w tej sprawie jest mężczyzna, pan L., który jednak nie żyje już od roku.
Fragmenty powieści odsłaniają przed nami intrygujące detale śledztwa: Sigismund zostaje skonfrontowany z faktem, że zbrodnia została popełniona przez kogoś, kto według wszelkich danych nie mógł tego uczynić ze względu na swój zgon przed niemal rokiem. Pewnego dnia przed władzami miejskimi staje przerażona wdowa, rezygnując z wszelkich zastrzeżeń wobec działań wymierzonych przeciwko pamięci jej zmarłego męża. Dochodzi do ponownej ekshumacji, podczas której ciało zostaje pozbawione kończyn i głowy, a serce — które nie wykazywało oznak rozkładu — zostaje usunięte.
Przez tajemnicze zdarzenia przejawia się wątek, w którym pojawia się sugestia, że każdy kawałek drewna może stanowić skuteczne narzędzie, jeśli zostanie odpowiednio zaostrzony i wbity w odpowiednie miejsce, jak na przykład pępek. Niektórzy twierdzą, że należy celować w serce, z którego wycięcie i spalenie, a potem rozsypanie popiołów w rzece, jest bardziej skuteczne.
