Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nie ma już czasu + CD
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Prorok Jonasz, zgodnie z nakazem Bożym, został powołany do nawoływania mieszkańców Niniwy do nawrócenia, przewidując jednocześnie zagładę tego miasta. Jego proroctwo, choć surowe, okazało się skuteczne w prowadzeniu mieszkańców Niniwy ku refleksji i przemianie serc. W dzisiejszych czasach duchowni, głosząc Ewangelię, stają przed światem pełnym bezbożności i moralnego rozkładu. Niekiedy wydaje się, że ludzkość nie posiada siły, by przezwyciężyć swoje upadki i nieunikniony zdaje się koniec obecnego świata. Znak pojawiający się na niebie nad Maderą 28 stycznia 2016 roku nie jest jedynie przestrogą z góry, ale przypomina nam również o konsekwencjach naszych własnych działań. Mimo to, Boża ręka jest w stanie stworzyć nowy początek nawet z gruzów. Wiarę, z jaką poprowadziłem te rekolekcje, opieram na Bożej mocy, która bez względu na to, co przyniosą przyszłe lata, dodaje nam ducha i siły potrzebnej do odrodzenia. Nie łudzę się, że wszystko potoczy się pomyślnie, ale ufam w Bożą wszechmocną nadzieję.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Prorok Jonasz, zgodnie z nakazem Bożym, został powołany do nawoływania mieszkańców Niniwy do nawrócenia, przewidując jednocześnie zagładę tego miasta. Jego proroctwo, choć surowe, okazało się skuteczne w prowadzeniu mieszkańców Niniwy ku refleksji i przemianie serc. W dzisiejszych czasach duchowni, głosząc Ewangelię, stają przed światem pełnym bezbożności i moralnego rozkładu. Niekiedy wydaje się, że ludzkość nie posiada siły, by przezwyciężyć swoje upadki i nieunikniony zdaje się koniec obecnego świata. Znak pojawiający się na niebie nad Maderą 28 stycznia 2016 roku nie jest jedynie przestrogą z góry, ale przypomina nam również o konsekwencjach naszych własnych działań. Mimo to, Boża ręka jest w stanie stworzyć nowy początek nawet z gruzów. Wiarę, z jaką poprowadziłem te rekolekcje, opieram na Bożej mocy, która bez względu na to, co przyniosą przyszłe lata, dodaje nam ducha i siły potrzebnej do odrodzenia. Nie łudzę się, że wszystko potoczy się pomyślnie, ale ufam w Bożą wszechmocną nadzieję.
