Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Na polskim szlaku
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W tej książce czytelnik znajdzie zapis wspomnień z lat 1939–1947, kiedy to byłem świadkiem i uczestnikiem wielu kluczowych wydarzeń. Spisałem je bezpośrednio po przybyciu do Wielkiej Brytanii, po tym jak 1. Dywizja Pancerna zakończyła pełnienie służby okupacyjnej w Niemczech zimą 1947/48. Zależało mi na tym, aby uchwycić te przeżycia, zanim nowe wyzwania, które przed nami staną, nie przyćmią przeszłości.
Nie koncentruję się tu jedynie na własnych doświadczeniach. Głównym zamierzeniem jest przedstawienie drogi, którą przeszli polscy żołnierze, nie poddający się niepowodzeniom września ani różnorodnym przeszkodom, które napotykali. Moja historia to tylko jedna z wielu takich opowieści, a ja sam byłem jednym z wielu, którzy podążali tą samą ścieżką.
Dodatkowo, tekst wzbogacają wspomnienia Reginy Rudnickiej, siostry generała Klemensa Rudnickiego, oraz siostry Krystyny (Leny) Rudnickiej, córki generała Klemensa Rudnickiego.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W tej książce czytelnik znajdzie zapis wspomnień z lat 1939–1947, kiedy to byłem świadkiem i uczestnikiem wielu kluczowych wydarzeń. Spisałem je bezpośrednio po przybyciu do Wielkiej Brytanii, po tym jak 1. Dywizja Pancerna zakończyła pełnienie służby okupacyjnej w Niemczech zimą 1947/48. Zależało mi na tym, aby uchwycić te przeżycia, zanim nowe wyzwania, które przed nami staną, nie przyćmią przeszłości.
Nie koncentruję się tu jedynie na własnych doświadczeniach. Głównym zamierzeniem jest przedstawienie drogi, którą przeszli polscy żołnierze, nie poddający się niepowodzeniom września ani różnorodnym przeszkodom, które napotykali. Moja historia to tylko jedna z wielu takich opowieści, a ja sam byłem jednym z wielu, którzy podążali tą samą ścieżką.
Dodatkowo, tekst wzbogacają wspomnienia Reginy Rudnickiej, siostry generała Klemensa Rudnickiego, oraz siostry Krystyny (Leny) Rudnickiej, córki generała Klemensa Rudnickiego.
