Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Maus. Opowieść ocalałego
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jesteś ciekaw, czy za pomocą medium komiksowego można opowiedzieć niebłahą historię, a wręcz trudną i to opartą na faktach? Czy komiks może być arcydziełem, które opowiada o bolesnych momentach historii? Oczywiście, że tak. Przeczytaj "Maus", aby przekonać się o tym na własnej skórze.
Historia opisana w komiksie jest historią życia ojca autora, który był więźniem Auschwitz. Dodatkowym wątkiem poruszonym w komiksie jest życie z ocalałym z holocaustu ojcem. "Maus" to bardzo istotna opowieść o holocauście sportretowana w oryginalny i nietuzinkowy sposób. To próba odpowiedzi na trudne i ważne pytania w nowatorski, nieznany dotąd sposób. Realistyczna historia została przerysowana i skarykaturowana.
Autor posługując się komiksem jako medium przekazu, obsadził zwierzęta w roli oprawców i ofiar. Fabuła pełna jest autobiograficznych oraz historycznych odniesień. Komiks "Maus" doczekał się bardzo wielu recenzji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Taki już "Maus" jest. To wydawnictwo można albo pokochać, albo znienawidzić.
Dzieło Spiegelmana przetarło wiele nowych szlaków, zwróciło uwagę Czytelników na inne spojrzenie na tą dziedzinę sztuki, nadając komiksowi nową rangę. "Maus" to pierwsze arcydzieło w formie obrazków i dialogów. To magnetyczna opowieść o rodzinie. Bardzo emocjonalna. Świat pełen zagłady wzrusza i przeraża.
Spiegelman nie wybiela ojca. Opowiada historię w sposób realistyczny, nie ukrywa problematycznych faktów. Fabuła daleka jest od ideału, autor nie stroni od ciężkich tematów i opisu zachowań, które zasługują na potępienie, a nawet pogardę. Zważając na "wagę" tematu i jego ładunek emocjonalny ? autor poradził sobie doskonale i podał historię Czytelnikowi w sposób przystępny i rzetelny. To solidna kronika dziejów holocaustu w formie komiksu.
Ukazanie myszy jako Żydów okazało się strzałem w dziesiątkę. To genialna metafora. Autor sięga po kolejne formy, aby odzwierciedlić to, co ma do powiedzenia. Myszy umiejscowione są w czarno-białej stylistyce, co dodatkowo podkreśla kontrast między dwoma światami. "Maus" opowiada w ciekawy sposób o trudnych relacjach rodzinnych. Relacje ojca z synem nie należą do najłatwiejszych. Psychika Władka (ojca) jest głęboko zniszczona po holocauście. Życie z nim pod jednym dachem to nie sielanka.
Komiks Spiegelmana nie należy do prostych w odbiorze. Autor jako pierwszy pokazał, że przy pomocy komiksu można pokazać tematy trudne. Strony przepełnione są mrokiem. Tu na każdym kroku styka się dziecinna naiwność z prostą i bezkompromisową brutalnością. Ta powieść graficzna całkiem zasłużenie dostała Nagrodę Pulitzera. To historia osobistej tragedii na tle zgorzkniałego i przepełnionego złem świata.
"Maus"jest wolny od wszelkich ocen, to po prostu próba rzetelnego ukazania prawdy. Komiks Spiegelmana trzeba przeczytać, choćby z ciekawości, choćby z szacunku do historii. To arcydzieło, które wciąga Czytelnika na długie godziny.
Spiegelman to urodzony w Sztokholmie rysownik amerykański. Został uhonorowany Nagrodą Pulitzera w 1992 roku za komiks "Maus". W 2011 Międzynarodowy Festiwal Komiksu nagrodził go nagrodą Grand Prix za całokształt twórczości. Spiegelman jest synem żydowskich uchodźców pochodzących z Polski. Stworzył grafiki do komiksów "Real Pulp", "Young Lust" i "Bizarre Sex".
Po sukcesie związanym z wydaniem komiksu "Maus", rozpoczął pracę w "The New Yorker." Pracował jako dyrektor graficzny. Po konflikcie z redaktorem naczelnym odszedł z pracy. Konflikt miał podłoże polityczne, Spiegelman kwestionował legalność i stosowność działań administracji prezydenta Busha. Artykuły o takich treściach kierował do druku.
Kontrowersje dotyczące działalności Spiegelmana pojawiły się również w komiksie "Maus". Polacy w wydawnictwie przedstawieni są jako świnie, a Żydzi jako myszy, Niemcy natomiast jako koty. Wiele osób odczytało to jako coś obraźliwego. Autor wyraził zaniepokojenie takim obrotem spraw i odrzucił zarzuty.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jesteś ciekaw, czy za pomocą medium komiksowego można opowiedzieć niebłahą historię, a wręcz trudną i to opartą na faktach? Czy komiks może być arcydziełem, które opowiada o bolesnych momentach historii? Oczywiście, że tak. Przeczytaj "Maus", aby przekonać się o tym na własnej skórze.
Historia opisana w komiksie jest historią życia ojca autora, który był więźniem Auschwitz. Dodatkowym wątkiem poruszonym w komiksie jest życie z ocalałym z holocaustu ojcem. "Maus" to bardzo istotna opowieść o holocauście sportretowana w oryginalny i nietuzinkowy sposób. To próba odpowiedzi na trudne i ważne pytania w nowatorski, nieznany dotąd sposób. Realistyczna historia została przerysowana i skarykaturowana.
Autor posługując się komiksem jako medium przekazu, obsadził zwierzęta w roli oprawców i ofiar. Fabuła pełna jest autobiograficznych oraz historycznych odniesień. Komiks "Maus" doczekał się bardzo wielu recenzji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Taki już "Maus" jest. To wydawnictwo można albo pokochać, albo znienawidzić.
Dzieło Spiegelmana przetarło wiele nowych szlaków, zwróciło uwagę Czytelników na inne spojrzenie na tą dziedzinę sztuki, nadając komiksowi nową rangę. "Maus" to pierwsze arcydzieło w formie obrazków i dialogów. To magnetyczna opowieść o rodzinie. Bardzo emocjonalna. Świat pełen zagłady wzrusza i przeraża.
Spiegelman nie wybiela ojca. Opowiada historię w sposób realistyczny, nie ukrywa problematycznych faktów. Fabuła daleka jest od ideału, autor nie stroni od ciężkich tematów i opisu zachowań, które zasługują na potępienie, a nawet pogardę. Zważając na "wagę" tematu i jego ładunek emocjonalny ? autor poradził sobie doskonale i podał historię Czytelnikowi w sposób przystępny i rzetelny. To solidna kronika dziejów holocaustu w formie komiksu.
Ukazanie myszy jako Żydów okazało się strzałem w dziesiątkę. To genialna metafora. Autor sięga po kolejne formy, aby odzwierciedlić to, co ma do powiedzenia. Myszy umiejscowione są w czarno-białej stylistyce, co dodatkowo podkreśla kontrast między dwoma światami. "Maus" opowiada w ciekawy sposób o trudnych relacjach rodzinnych. Relacje ojca z synem nie należą do najłatwiejszych. Psychika Władka (ojca) jest głęboko zniszczona po holocauście. Życie z nim pod jednym dachem to nie sielanka.
Komiks Spiegelmana nie należy do prostych w odbiorze. Autor jako pierwszy pokazał, że przy pomocy komiksu można pokazać tematy trudne. Strony przepełnione są mrokiem. Tu na każdym kroku styka się dziecinna naiwność z prostą i bezkompromisową brutalnością. Ta powieść graficzna całkiem zasłużenie dostała Nagrodę Pulitzera. To historia osobistej tragedii na tle zgorzkniałego i przepełnionego złem świata.
"Maus"jest wolny od wszelkich ocen, to po prostu próba rzetelnego ukazania prawdy. Komiks Spiegelmana trzeba przeczytać, choćby z ciekawości, choćby z szacunku do historii. To arcydzieło, które wciąga Czytelnika na długie godziny.
Spiegelman to urodzony w Sztokholmie rysownik amerykański. Został uhonorowany Nagrodą Pulitzera w 1992 roku za komiks "Maus". W 2011 Międzynarodowy Festiwal Komiksu nagrodził go nagrodą Grand Prix za całokształt twórczości. Spiegelman jest synem żydowskich uchodźców pochodzących z Polski. Stworzył grafiki do komiksów "Real Pulp", "Young Lust" i "Bizarre Sex".
Po sukcesie związanym z wydaniem komiksu "Maus", rozpoczął pracę w "The New Yorker." Pracował jako dyrektor graficzny. Po konflikcie z redaktorem naczelnym odszedł z pracy. Konflikt miał podłoże polityczne, Spiegelman kwestionował legalność i stosowność działań administracji prezydenta Busha. Artykuły o takich treściach kierował do druku.
Kontrowersje dotyczące działalności Spiegelmana pojawiły się również w komiksie "Maus". Polacy w wydawnictwie przedstawieni są jako świnie, a Żydzi jako myszy, Niemcy natomiast jako koty. Wiele osób odczytało to jako coś obraźliwego. Autor wyraził zaniepokojenie takim obrotem spraw i odrzucił zarzuty.