Lawenda i gadające koty

Jak zdobyć imię związane z kwiatem? Czy smutek ma swój zapach? Jakie tajemnice kryją rozmowy z kotami? Lawenda nie zawsze była Lawendą. Była zwykłą dziewczynką z typowym imieniem, aż do momentu, gdy jako sześciolatka spędziła kilka miesięcy w magicznym otoczeniu domu swojej babci Róży. To tam wyjątkowe wydarzenie sprawiło, że jej nos nabrał lawendowego koloru, co przyniosło jej upragnione nowe imię. Właśnie wtedy rozbudziła się w niej miłość do wolności, kontaktu z naturą i aromatycznych ziół, o których opowiadała babcia. Kiedy Lawenda dorasta, wspomnienia tej wsi nabierają szczególnego znaczenia, zwłaszcza gdy jako dziewięciolatka próbuje odnaleźć się w nowym świecie betonowych blokowisk wielkiego miasta. Nieoczekiwanie spotyka trzy niezwykłe koty, które stają się jej kompanami w poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi i odkrywaniu piękna życia. Razem pomogą jej spełnić pewną obietnicę. Opowieść o Lawendzie i mówiących kotach to pełna ciepła historia o przemianie i odkrywaniu tego, co naprawdę ważne. Pokazuje, jak wszyscy jesteśmy połączeni i jak bardzo siebie nawzajem potrzebujemy. Książka jest wyjątkowa, a jej okładka pachnie prawdziwą lawendą!