Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Las, pole, dwa sobole
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W tej książce jest wszystko. Liryka, refleksja, czarny humor i obrazki rodzajowe połączone w całość wyobraźnią. Ból, bezradność, zagubienie, koniec i początek. Opowiedziane ściszonym głosem, spokojnym tonem, przy użyciu minimalnej liczby słów. To prozatorski odpowiednik haiku. Małe, skondensowane olśnienie. Jedno z tych, których nigdy się nie zapomina.
Joanna Stoga z zawodu i pasji jest fotografem. Ukończyła Europejską Akademię Fotografii w Warszawie i od 2014 r. jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Popularność przyniosły jej zwłaszcza serie botaniczne wykonane z użyciem sprzętu rentgenowskiego, a docenione między innymi przez The Royal Photographic Society w Londynie i The Georgia O'Keeffe Museum w Santa Fe w USA. Poza pracą artystyczną dokumentuje muzyczne i teatralne wydarzenia we Wrocławiu. Ma na koncie wiele wystaw w kraju i za granicą.
Od pewnego czasu próbuje swoich sił również na polu literatury. Dotąd opublikowała kilka opowiadań, miedzy innymi w pismach Śląsk i Biały Kruk. Zbiór Las, pole, dwa sobole jest jej debiutancką książką".
Jedna kobieta traci życie, a druga matkę. Ta, która zostaje po doczesnej stronie świata, musi załatwić sprawy urzędowe, złożyć wspomnienia w sensowną historię o (trudnej) miłości i wreszcie zmierzyć się z bólem utraty, jakiego nie da się ujarzmić. Oto przejmująca opowieść o tym, że relacje między dwojgiem bliskich ludzi ustają - i jednocześnie wcale nie ustają - gdy wkracza w nie śmierć. Nie jest prosto zamykać tyle treści w tak niewielu słowach Joanna Stoga to potrafi. Te opowiadania są dojrzałe, precyzyjne i głębokie. Trudno uwierzyć, że to książkowy debiut.
Michał Paweł Urbaniak, krytyk i pisarz
Czy te wszystkie opowieści zechcemy połączyć w jedną, spójną fabularnie, całość, czy też czytać je osobno, jak kolejne wariacje na temat życia i nie-życia, jedno nie ulega wątpliwości: jest to świetna, żywa proza, wnikliwie zaglądająca we wnętrze człowieka doświadczającego straty i podsumowująca tę eksplorację doskonale dobranymi słowami, które układają się w przejmujące obrazy. I mimo, że mamy w literaturze sporo dzieł poruszających tematykę odchodzenia rodziców, nie ma tu mowy o wtórności.
Dorota Tukaj, tłumaczka, recenzentka w portalu Biblionetka.pl
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W tej książce jest wszystko. Liryka, refleksja, czarny humor i obrazki rodzajowe połączone w całość wyobraźnią. Ból, bezradność, zagubienie, koniec i początek. Opowiedziane ściszonym głosem, spokojnym tonem, przy użyciu minimalnej liczby słów. To prozatorski odpowiednik haiku. Małe, skondensowane olśnienie. Jedno z tych, których nigdy się nie zapomina.
Joanna Stoga z zawodu i pasji jest fotografem. Ukończyła Europejską Akademię Fotografii w Warszawie i od 2014 r. jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Popularność przyniosły jej zwłaszcza serie botaniczne wykonane z użyciem sprzętu rentgenowskiego, a docenione między innymi przez The Royal Photographic Society w Londynie i The Georgia O'Keeffe Museum w Santa Fe w USA. Poza pracą artystyczną dokumentuje muzyczne i teatralne wydarzenia we Wrocławiu. Ma na koncie wiele wystaw w kraju i za granicą.
Od pewnego czasu próbuje swoich sił również na polu literatury. Dotąd opublikowała kilka opowiadań, miedzy innymi w pismach Śląsk i Biały Kruk. Zbiór Las, pole, dwa sobole jest jej debiutancką książką".
Jedna kobieta traci życie, a druga matkę. Ta, która zostaje po doczesnej stronie świata, musi załatwić sprawy urzędowe, złożyć wspomnienia w sensowną historię o (trudnej) miłości i wreszcie zmierzyć się z bólem utraty, jakiego nie da się ujarzmić. Oto przejmująca opowieść o tym, że relacje między dwojgiem bliskich ludzi ustają - i jednocześnie wcale nie ustają - gdy wkracza w nie śmierć. Nie jest prosto zamykać tyle treści w tak niewielu słowach Joanna Stoga to potrafi. Te opowiadania są dojrzałe, precyzyjne i głębokie. Trudno uwierzyć, że to książkowy debiut.
Michał Paweł Urbaniak, krytyk i pisarz
Czy te wszystkie opowieści zechcemy połączyć w jedną, spójną fabularnie, całość, czy też czytać je osobno, jak kolejne wariacje na temat życia i nie-życia, jedno nie ulega wątpliwości: jest to świetna, żywa proza, wnikliwie zaglądająca we wnętrze człowieka doświadczającego straty i podsumowująca tę eksplorację doskonale dobranymi słowami, które układają się w przejmujące obrazy. I mimo, że mamy w literaturze sporo dzieł poruszających tematykę odchodzenia rodziców, nie ma tu mowy o wtórności.
Dorota Tukaj, tłumaczka, recenzentka w portalu Biblionetka.pl