Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Księga peczarska. Wspomnienia rodzinne
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka ta przedstawia barwne wspomnienia dwóch przedstawicieli rodu Potockich: Franciszka (1877-1949) i jego syna Konstantego (1910-1988). Wzbogacona jest licznymi fotografiami z rodzinnego archiwum oraz własnoręcznymi rysunkami ostatniego ordynata teplickiego. Czytelnik znajdzie tu szczegółowe opisy życia na kresowej posiadłości na początku XX wieku, w tym organizację domowych przedstawień teatru i cyrku, aranżację pałacu i ogrodu, a także wycieczki i działania związane z miejscową strażą pożarną. Nie brakuje tu również opowieści o ulubionych koniach, psach czy duchach.
Na kartach tej opowieści pojawia się niemal symboliczny obraz rejsu po rzece Boh. Prom płynął cichą rzeką, otulony nocą i jej dźwiękami. Niespodziewanie płomienie objęły wyniosłą Orlą Skałę, a ogniste języki strzelały w powietrze, rozjaśniając okolicę. Płonące fragmenty opadały z sykiem do wody, a Boh odbijał ich blaski. Wkrótce granitowe głazy spowił jedynie dym i popiół. Konstanty, kończąc to wspomnienie, zastanawiał się, czy ogień nie był znakiem nadchodzącej katastrofy, która miała obrócić w perzynę Peczary. Historia potoczyła się tak, że Franciszek musiał organizować życie na nowo, a Konstanty dorastał już w innych okolicznościach. Pomimo przesiedlenia do Rudki, pałac i ogród znów tętniły życiem, a miejsce stało się nowym centrum aktywności aż do 1939 roku.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka ta przedstawia barwne wspomnienia dwóch przedstawicieli rodu Potockich: Franciszka (1877-1949) i jego syna Konstantego (1910-1988). Wzbogacona jest licznymi fotografiami z rodzinnego archiwum oraz własnoręcznymi rysunkami ostatniego ordynata teplickiego. Czytelnik znajdzie tu szczegółowe opisy życia na kresowej posiadłości na początku XX wieku, w tym organizację domowych przedstawień teatru i cyrku, aranżację pałacu i ogrodu, a także wycieczki i działania związane z miejscową strażą pożarną. Nie brakuje tu również opowieści o ulubionych koniach, psach czy duchach.
Na kartach tej opowieści pojawia się niemal symboliczny obraz rejsu po rzece Boh. Prom płynął cichą rzeką, otulony nocą i jej dźwiękami. Niespodziewanie płomienie objęły wyniosłą Orlą Skałę, a ogniste języki strzelały w powietrze, rozjaśniając okolicę. Płonące fragmenty opadały z sykiem do wody, a Boh odbijał ich blaski. Wkrótce granitowe głazy spowił jedynie dym i popiół. Konstanty, kończąc to wspomnienie, zastanawiał się, czy ogień nie był znakiem nadchodzącej katastrofy, która miała obrócić w perzynę Peczary. Historia potoczyła się tak, że Franciszek musiał organizować życie na nowo, a Konstanty dorastał już w innych okolicznościach. Pomimo przesiedlenia do Rudki, pałac i ogród znów tętniły życiem, a miejsce stało się nowym centrum aktywności aż do 1939 roku.
