Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Siedemnaście zwierząt
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Choć tytuł książki Roberta Pucka nawiązuje do świata zwierząt, w rzeczywistości skrywa głębsze refleksje, zgodnie z myślą Umberto Eco, o "obietnicy objawienia niepokojących, ale i oświecających prawd". W tym osobistym bestiariuszu autor zaczyna od takich stworzeń jak krokodyle, ćmy, słonie i wilki, aby poruszyć kwestie miłości, cierpienia, pragnień i śmierci. Pucek czerpie z dzieł największych literatów, poetów i filozofów, poszukując dróg dialogu między myślą Zachodu i Wschodu. Owe zwierzęta stają się niejako księgą, w której odbija się kondycja ludzkości.
Twórca "Pająków pana Roberta" prowadzi nas przez świat wypełniony zarówno wiewiórkami, wielorybami, jak i wielbłądami. Choć nie znajdziemy tu dokładnie siedemnastu stworzeń, wędrówki te mają moc dostarczania czytelnikowi prawdziwej przyjemności. Z wdziękiem przywołuje różnorodne lektury filozoficzne i poetyckie, które współistnieją z przyrodą otaczającą jego chatkę, gdzie zwierzęta przechadzają się po kamiennym ogródku, łąkach i lasach. Jedne, bardziej egzotyczne jak smoki czy słonie, znajdują miejsce w zakamarkach wyobraźni autora, inne zaś – w codziennych sytuacjach, jak przy psiej misce.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Choć tytuł książki Roberta Pucka nawiązuje do świata zwierząt, w rzeczywistości skrywa głębsze refleksje, zgodnie z myślą Umberto Eco, o "obietnicy objawienia niepokojących, ale i oświecających prawd". W tym osobistym bestiariuszu autor zaczyna od takich stworzeń jak krokodyle, ćmy, słonie i wilki, aby poruszyć kwestie miłości, cierpienia, pragnień i śmierci. Pucek czerpie z dzieł największych literatów, poetów i filozofów, poszukując dróg dialogu między myślą Zachodu i Wschodu. Owe zwierzęta stają się niejako księgą, w której odbija się kondycja ludzkości.
Twórca "Pająków pana Roberta" prowadzi nas przez świat wypełniony zarówno wiewiórkami, wielorybami, jak i wielbłądami. Choć nie znajdziemy tu dokładnie siedemnastu stworzeń, wędrówki te mają moc dostarczania czytelnikowi prawdziwej przyjemności. Z wdziękiem przywołuje różnorodne lektury filozoficzne i poetyckie, które współistnieją z przyrodą otaczającą jego chatkę, gdzie zwierzęta przechadzają się po kamiennym ogródku, łąkach i lasach. Jedne, bardziej egzotyczne jak smoki czy słonie, znajdują miejsce w zakamarkach wyobraźni autora, inne zaś – w codziennych sytuacjach, jak przy psiej misce.
