Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kartki z białego zeszytu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Od kilku lat trzymam w górnej szufladzie swojego biurka biały zeszyt, który często wyciągam, aby zanotować w nim swoje myśli i spostrzeżenia. Po pewnym czasie, gdy zeszyt jest już pełen, odkładam go na półkę i sięgam po nowy. W ten sposób, z zeszytów zebrała się książka, a ja nadal tworzę.
Ta książka to osobisty dziennik pisany przez dojrzałą kobietę, którego fragmenty publikowane były na łamach miesięcznika "Zwierciadło". Sonia Raduńska jest zarówno autorką, jak i główną bohaterką tych tekstów. Z dużą szczerością i wnikliwością dzieli się swoimi przeżyciami. W jej opowieściach można znaleźć refleksje na temat emocji towarzyszących jej w chwilach samotności, przy rozstaniach z bliskimi czy porzucaniu pracy. Niemniej jednak są tam również opisy chwil radości związanych z muzyką, ulubionymi książkami czy zaprzyjaźnionymi zwierzętami. Każdy dzień staje się dla niej inspiracją do przemyśleń – czy to podczas lekcji jogi, spotkań z innymi kobietami o podobnych doświadczeniach, czy wizyt w agencji matrymonialnej.
W tych zapiskach można dostrzec przekonanie, że życie trzeba celebrować powoli i z radością. Jeden z jej felietonów zaczyna się mottem od Agathy Christie, które przypomina o tym, jak wartościowe jest posiadanie czasu na małe przyjemności w życiu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Od kilku lat trzymam w górnej szufladzie swojego biurka biały zeszyt, który często wyciągam, aby zanotować w nim swoje myśli i spostrzeżenia. Po pewnym czasie, gdy zeszyt jest już pełen, odkładam go na półkę i sięgam po nowy. W ten sposób, z zeszytów zebrała się książka, a ja nadal tworzę.
Ta książka to osobisty dziennik pisany przez dojrzałą kobietę, którego fragmenty publikowane były na łamach miesięcznika "Zwierciadło". Sonia Raduńska jest zarówno autorką, jak i główną bohaterką tych tekstów. Z dużą szczerością i wnikliwością dzieli się swoimi przeżyciami. W jej opowieściach można znaleźć refleksje na temat emocji towarzyszących jej w chwilach samotności, przy rozstaniach z bliskimi czy porzucaniu pracy. Niemniej jednak są tam również opisy chwil radości związanych z muzyką, ulubionymi książkami czy zaprzyjaźnionymi zwierzętami. Każdy dzień staje się dla niej inspiracją do przemyśleń – czy to podczas lekcji jogi, spotkań z innymi kobietami o podobnych doświadczeniach, czy wizyt w agencji matrymonialnej.
W tych zapiskach można dostrzec przekonanie, że życie trzeba celebrować powoli i z radością. Jeden z jej felietonów zaczyna się mottem od Agathy Christie, które przypomina o tym, jak wartościowe jest posiadanie czasu na małe przyjemności w życiu.
