Książka - Cienka czerwona linia

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Cienka czerwona linia

Cienka czerwona linia

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

„Cienka czerwona linia” autorstwa Jamesa Jonesa to klasyczna powieść wojenna, uznawana za jedno z najważniejszych dzieł literatury XX wieku. Jest to druga książka z trylogii, do której należą także „Stąd do wieczności” oraz „Gwizd”. Choć wydarzenia, postacie i lokacje opisane w książce są fikcyjne, fabuła inspirowana jest prawdziwymi doświadczeniami autora z czasów jego służby w armii amerykańskiej podczas II wojny światowej.

Powieść ta skupia się na kampanii na Guadalcanal, stanowiąc wyjątkowy portret indywidualnych żołnierzy, którzy w obliczu wojny zmagają się z własnymi emocjami i decyzjami. Zamiast typowej narracji o działaniach militarnych, Jones zwraca naszą uwagę na przeżycia i wewnętrzne konflikty swoich bohaterów.

Na podstawie książki powstał wysoko ceniony film z imponującą obsadą, w skład której weszły gwiazdy takie jak Sean Penn, George Clooney i John Travolta. Mimo sukcesu ekranizacji, wielu czytelników uważa, że oryginalna powieść oferuje głębsze zrozumienie konfliktów przedstawionych na jej kartach.

Audiobook w przekładzie Bronisława Zielińskiego, czytany przez Adriana Perdjon, jest dostępny w formacie MP3 na dwóch płytach, a czas trwania nagrania to 21 godzin i 27 minut. Polecamy tę książkę każdemu, kto pragnie zanurzyć się w świecie pełnym dramatyzmu i refleksji. Znane powiedzenie ze Środkowego Zachodu podsumowuje tematykę książki: „Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem”.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

„Cienka czerwona linia” autorstwa Jamesa Jonesa to klasyczna powieść wojenna, uznawana za jedno z najważniejszych dzieł literatury XX wieku. Jest to druga książka z trylogii, do której należą także „Stąd do wieczności” oraz „Gwizd”. Choć wydarzenia, postacie i lokacje opisane w książce są fikcyjne, fabuła inspirowana jest prawdziwymi doświadczeniami autora z czasów jego służby w armii amerykańskiej podczas II wojny światowej.

Powieść ta skupia się na kampanii na Guadalcanal, stanowiąc wyjątkowy portret indywidualnych żołnierzy, którzy w obliczu wojny zmagają się z własnymi emocjami i decyzjami. Zamiast typowej narracji o działaniach militarnych, Jones zwraca naszą uwagę na przeżycia i wewnętrzne konflikty swoich bohaterów.

Na podstawie książki powstał wysoko ceniony film z imponującą obsadą, w skład której weszły gwiazdy takie jak Sean Penn, George Clooney i John Travolta. Mimo sukcesu ekranizacji, wielu czytelników uważa, że oryginalna powieść oferuje głębsze zrozumienie konfliktów przedstawionych na jej kartach.

Audiobook w przekładzie Bronisława Zielińskiego, czytany przez Adriana Perdjon, jest dostępny w formacie MP3 na dwóch płytach, a czas trwania nagrania to 21 godzin i 27 minut. Polecamy tę książkę każdemu, kto pragnie zanurzyć się w świecie pełnym dramatyzmu i refleksji. Znane powiedzenie ze Środkowego Zachodu podsumowuje tematykę książki: „Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem”.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Plastikowa
Rok wydania: 2011
Rozmiar: 140 × 190 mm
ID: 9788361593546
Autorzy:
Wydawnictwo:

Dane producenta:

QES Agency , Portowa 2J, 03-197 Warszawa, Polska ,[email protected] ,tel. 48608378932

Inne książki: James Jones

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Mateusz w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

 23 Grudzień 1998 roku miał się okazać ważną datą w moim życiu, choć jeszcze nie miałem wtedy o tym pojęcia. Miałem ledwie dziesięć lat, gdy datę premiery miał film “Cienka czerwona linia” w reżyserii Terrencea Malicka oparty na powieści James Jonesa pod tym samym tytułem. Film zobaczyłem jakiś czas później, zostawił jednak we mnie ślad na zawsze, niezwykle poruszające dzieło Malicka przedstawiało bowiem wojnę w sposób wyjątkowy, ukazując jej brutalność, bezsens, obrazując również dla kontrastu spokój i piękno natury. Film “Cienka Czerwona Linia” to klasyk kina wojennego. Muzyka do filmu to prawdziwe arcydzieło, Hans Zimmer znany ze współpracy z największymi tuza Hollywood, na przełomie wieków dopiero pracował na swoje nazwisko, “Cienka czerwona linia” bez wątpienia wyniosła go na piedestał najbardziej uzdolnionych twórców na świecie. Muzyka w filmie jest melancholijna, poraża wręcz swoją podniosłością, nie ma w niej jednak pietyzmu czy patosu, przeciwnie – idealnie oddaje ducha zarówno filmu jak i powieści. "The Journey To The Line" to utwór pochodzący z filmu, który na długo wbił mi się w pamięć, niezmiennie od lat pozostaje jednym z moich ulubionych, zwłaszcza wieczorową porą w okresie jesiennej melancholii. Poetycko poprowadzony na prostej zasadzie ewolucji nastroju. Linia melodyczna powoli (bardzo powoli) podąża do punktu kulminacyjnego, który po prostu wgniata słuchacza w fotel, aby następnie równie powoli ucichnąć, zostawiając po sobie ślad... zarówno książki jak i opartego na niej dzieła filmowego. To właśnie wyżej wskazany utwór często towarzyszył mi podczas czytania książki “Cienka czerwona linia” autorstwa Jamesa Jonesa, będącej przedmiotem niniejszej recenzji, którą jednak trudno oderwać od jej ekranizacji - zarówno książka jak i film stanowią arcydzieło w swoich kategoriach!  
 
Przejdźmy do fabuły, ona stanowi bowiem najmocniejszy punkt powieści - akcja książki rozpoczyna się w listopadzie 1942 roku. Kampania armii Stanów Zjednoczonych dociera do maleńkiej wyspy o nazwie Guadalcanal – to tutaj właśnie dojdzie do jednego z największych i najważniejszych dla aliantów starć w trakcie całej II wojny światowej. Wielką bitwę mamy okazję obserwować oczami kompanii "C jak Charlie" - kompania miała średnio stu żołnierzy, a każda z nich miała własną nazwę. Na początku poznajemy m.in. Kapitana Steina, człowieka bojącego się podejmować niepopularne decyzje związane z prowadzoną wojną, z kolei sierżant Welsh, to żołnierz niemający litości dla swoich podwładnych, wierzący bezmyślnie w potęgę własności, mamy okazje również poznać ambitnego strzelca Doll, stawiającego sobie za priorytet robienie dobrego wrażenia na pozostałych towarzyszach. Jest jeszcze przerażony kapral Fif – moja ulubiona postać książki - który próbuje zrozumieć, po co w ogóle znajduje się na wojnie i w jakim celu jest ona prowadzona, a oficer Bell to postać, której głównym motywem przetrwania jest powrót do ukochanej żony, której listy dodają mu otuchy i wiary to, że uda mu się wyjść z wojennego chaosu żywym.   

James Jones z powodzeniem wyróżnia część członków kompanii, a prowadząc narrację, często zatrzymuje się na którymś z nich bliżej opisując go czytelnikowi, pozwalając ponadto dojść do głosu jego wewnętrznym przeżyciom, przemyśleniom związanym z wojną, przekonaniom i wartościom, które motywują ich, aby brać dalej udział w bezsensownej wojnie. Czasami wywołuje to poczucie chaosu podczas czytania książki, okazuje się bowiem, że w niektórych momentach narracja mocno przyspiesza opisując kolejne starcia, by po chwili niejako “utknąć” na kilku stronach związanych z retrospekcją lub opisem emocji jakie towarzyszą bohaterom powieści “Cienka czerwona linia”. Przykładem może być sytuacja, gdy w pewnej chwili pluton prowadzi kluczowy manewr oskrzydlający, tymczasem już po chwili autor przenosi czytelnika do zupełnie innego oddziału, toczącego walki opisane wcześniej, by przedstawić losy ważnej dla nich postaci. W mojej ocenie nie stanowi to jednak wyzwania dla czytelnika, nie utrudnia utrzymania uwagi, książka “Cienka czerwona linia” skupia się nie tyle na wojnie, co na ludziach biorących w niej udział, a najważniejsi bohaterowie przedstawiani są nam na tyle blisko i szczegółowo w zakresie emocji jakie im towarzyszą, że zawsze wiemy, o kim mowa, co oznacza, że kreślone przez Jamesa Jonesa postacie zapadają w pamięć i każda z nich na dobrą sprawę jest inna, ciekawa, warta naszego zainteresowania. Czasem autor wyłamuje się z tego schematu, zdarza się bowiem, że poboczna postać nagle okazuje się na tyle kluczowa dla danego fragmentu historii, by autor bardziej szczegółowo przedstawić ją czytelnikowi na kolejnych kilku stronach, nawet jeśli nazwisko to padało na wcześniejszych stronach i nie odgrywało żadnej roli – ciekawa konstrukcja narracji jest mocnym punktem powieści “Cienka czerwona linia”!   

"Cienka czerwona linia" to książka wyjątkowa z kilku powodów. James Jones stworzył opowieść o ludziach znajdujących się w samym środku wojennej zawieruchy – młodzi mężczyźni, często w wieku 18-19 lat często nie byli przygotowani na to co ich spotka. Nie są przeszkoleni, ponieważ nie było na to czasu – listopad 1942 roku to czas, gdy Stany Zjednoczone nie były nawet roku jako strona II Wojny Światowej, jeśli przyjąć, że to nastąpiło po ataku na Pearl Harbor 13 grudnia 1941 roku. Niektórzy historycy zwracają uwagę, że już wcześniej szkolono żołnierzy i przygotowywano ich do wojny z Japonią, faktem jest jednak, że wspomniany wyżej atak na bazę na Hawajach był dla Amerykanów szokiem, porównywalnym dzis chyba tylko z zamachami z 11 września. Oba te wydarzenia zresztą łączy wiele teorii spiskowych, sugerujących ze w jednym i drugim przypadku Stany Zjednoczone padły ofiara własnych zaniedbań, nie ulega jednak wątpliwości, że młodzi ludzie wypływający z portów w Nowym Yorku czy e San Francisco nie byli przygotowani na okrucieństwa jakie mają ich w niedalekiej przyszłości spotkać. To, co uderza podczas czytania powieści “Cienka czerwona linia” to z jednej strony wielka brutalność żołnierzy, z drugiej zaś konieczność zmierzenia się ze swoimi własnymi słabościami – zanim którykolwiek z nich miał szanse na medal, wcześniej musiał walczyć nie tylko z wściekłymi Japończykami, ale również naturą - trwająca na Guadalcanal pora deszczowa doprowadzała żołnierzy korpusu USA do szaleństwa, żaden z nich nie był wyposażony w nieprzemakalne uniformy, często powodowało to nieporozumienia i wybuchy złości, gdy deszcz padający któryś dzień z rzędu wywoływał poczucie bezradności na zupelnie obcej bohaterom książki ziemi.  Żaden z nich nie ma pojęcia, jak długo wojna może jeszcze potrwać, nie wiedza również jak długo będą brali w niej udział. Przed sobą na horyzoncie widzą tylko długie, odkryte, bez przerwy ostrzeliwane zbocze, które zgodnie z rozkazem należy opanować do południa. Potem następuję długi i wyczerpujący marsz w kierunku ważnej dla powodzenia misji wioski, po której zdobyciu jak żołnierze są rotowani nastąpi kilkudniowy odpoczynek. I tak właśnie wygląda codzienność bohaterów powieści “Cienka czerwona linia” - wykonują zadania i rozkazy, nie wiedząc ani po co to robią, ani jak długo to jeszcze potrwa, kiedy wspomniana wyżej wioska jest zdobyta a na najwyższym wzniesieniu Guadalcanal powiewa flaga Stanów Zjednoczonych, wkrótce okazuje się, ze czekana nich kolejny archipelag... Koszmar jednego tylko przedpołudnia wydłuża się w wizję wojny nie mającej końca, żołnierze na swój sposób starają się zaznaczać upływ czasu, robią to chociażby w swoich notesach, z czasem jednak uznają ze to bez sensu, każdy dzień bowiem wygląda tak samo, a przed deszczem nie ma ratunku, woda nie tylko powoduje wilgoć ich ubrań, ale również zapisków w formie pamiętników. James Jones tworzy porter wojny oczami zwykłych żołnierzy, których kondycja fizyczna i psychiczna każdego dnia wydaje się gorsza, a Ci którzy jeszcze parę dni temu porywali innych do walki, pod wpływem kolejnych walk łamią się i są zdolni do obłędu, całkowitego szaleństwa. Znamienne, ze na kartach książki “Cienka czerwona linia” obserwujemy zachowanie żołnierzy, którzy są zdolni nawet do samookaleczenia, prowokują również sytuacje, gdy mogą odnieść rany – pożądane są te niezbyt dotkliwe, nie prowadzące do trwałego kalectwa, ale jednocześnie na tyle ciężkie, aby liczyć na odesłanie na leczenie do Australii, a wkrótce może nawet do domu. James Jones opisuje losy żołnierzy, którzy ranieni granatem przeżyli i …. zareagowali euforią, są bowiem świadomi, że właśnie dostali bilet do domu, a wraz z nim w dowód wdzięczności od armii Stanów Zjednoczonych również Purpurowe Serce.  

  Z czasem bohaterowie odkrywają w sobie odrętwienie, które pozwala bez reszty zapomnieć się w walce i nie analizować swojego beznadziejnego położenia. Jones precyzyjnie odmalowuje zmiany, jakie zachodzą w psychice postaci. Znamienna jest historia, w której szeregowy Bead zabija pierwszego Japończyka. Szokuje bezwzględność, z jaką bohater atakuje raz po raz wroga, z przerażeniem widząc, że tamten wciąż nie umiera. Po zakończonej walce Beada zżerają wyrzuty sumienia. To pozostałość po ukształtowanym w dzieciństwie systemie wartości, którego nijak nie da się zastosować w obecnych warunkach. Po chwili więc wyrzuty sumienia ustępują, Bead, wobec powszechnych gratulacji, zaczyna wierzyć, że w rzeczywistości zrobił coś wspaniałego, zaczyna być z siebie dumny. Podobny mechanizm działa u innych. Chęć dopasowania się do ogółu każe bohaterom robić rzeczy nieludzkie. Fife, chyba najsympatyczniejszy ze wszystkich bohaterów, jest w stanie zdobyć się na największą empatię, nawet w stosunku do wroga. I on jednak będzie okrutnie mordował Japończyków, żeby nie czuć się słabym, tchórzliwym, w fałszywym poczuciu, że skoro pozostali nie widzą w tym problemu, to tak właśnie powinien czynić normalny człowiek w tych warunkach. Z drugiej strony Stein, aspirujący do bycia prawdziwym wojskowym dowódcą, kimś w rodzaju ojca dla podwładnych, w chwili próby opowie się jednak za dobrem swoich żołnierzy i poda w wątpliwość słuszność bezwzględnego posłuszeństwa rozkazom. 

 Nie będzie zatem żadna niespodzianka, gdy wskaże, że w mojej ocenie najmocniejszym punktem książki “Cienka czerwona linia” jest psychologiczny aspekt książki - dając czytelnikowi wgląd w emocje i motywacje bohaterów opowieści, możemy dostrzec w nich zwykłych ludzi jakimi byli przed wyruszeniem na wojnę, którym bliskie były plany i marzenia na życie, obawa i strach przed jego utratą. Nie jest to z pewnością książka dla osób szczególnie wrażliwych – kiedy bowiem któryś z bohaterów ginie – a dzieje się to często - autor nie poświecą tej sytuacji szczególnie dużo miejsca, niejako obojętnie przechodzi do dalszej części historii opisanej w “Cienkiej czerwonej linii”, dając tym samym niejako do zrozumienia, ze śmierć jest czymś naturalnym, to następstwo obecności człowieka na wojnie, pozwala to poczuć jej klimat, gdy bohaterowie których zdążyliśmy polubić, szanować za ich wybory, nagle giną z powodu nieostrożnego wychylenia się ponad ździebła trawy albo idąc zaparzyć kawę, gdy znajdą się w nieodpowiednim czasie i miejscu pod ostrzałem moździerza. Tym samym czytelnik “Cienkiej czerwonej Linii” wchodzi w rolę obojętnego obserwatora, odczuwamy stany psychiczne żołnierzy, rozumiemy ich intencje i motywy niektórych zachowań, trudno jednak im kibicować, gdy między słowami książki unosi się zapach śmierci i spotyka ona kolejnych bohaterów na stronach książki. Łatwiej nam ich wszystkich zrozumieć, aniżeli się z nimi zaprzyjaźnić.   

Narracja w powieści "Cienka czerwona linia" prowadzona jest na niejako na dwóch płaszczyznach. Pierwsza o której wspominałem już wyżej, to głęboki i dający do myślenia portret psychologiczny wybranych bohaterów recenzowanej książki. Z drugiej strony James Jones, człowiek który sam brał udział w bitwie o Guadalcanal, wiernie i z rozmachem przedstawia wojenne realia. We wstępie książki autor wspomina, że szczegóły geograficzne nie były przedmiotem jego badań badan przy pisaniu książki, jednak widoczna jest ich znajomość za sprawa uczestniczenia w walkach, topografia i jej opisy imponują, każde wzgórze, każda dolina wpływa na położenie bohaterów, stanowi albo szanse, albo śmiertelne zagrożenie. Osoby mniej zaznajomione z realiami wojny mają szanse czytać o rozkazach wydawanych przez dowódców drożyny, plutonu czy kompanii, uwzględniające teren, ilość żołnierzy zdolnych do walki czy silę przeciwnika – to wszystko nadaje powieści Jamesa Jonesa niespotykana w innych książkach wiarygodność, niosą za sobą również walor edukacyjny, pozwalają bowiem przyjrzeć się jak wygląda wojna od środka, to zdecydowanie mocny punkt powieści “Cienka Czerwona Linia”.  

  Zmierzając nieuchronnie do recenzji tej niezwykłej książki, chciałbym odpowiedzieć na pytanie: dla kogo właściwie dedykowana jest powieść “Cienka czerwona linia”? Na pewno dla czytelników ceniących złożone i skomplikowane portrety psychologiczne, szukających bohaterów niejednoznacznych, których motywy choć znane, bywają poddane próbie najcięższej z możliwych, gdy świst kul obok ucha lub nieustannie padający z nieba deszcz potrafią doprowadzić człowieka do szaleństwa w samym środku wojennej zawieruchy - James Jones stworzył opowieść, która daje do myślenia i ukazuje wojnę taka jaka jest naprawdę, gdy medale i odznaczenia tracą znaczenie, a liczy się tylko myśl, aby wrócić do domu.  

Dodana przez Janek w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Wydawałoby się, ze wojna w Ukrainie spowodowała awersje do tematyki wojennej – jakoś tak się składa często, ze poszukujemy rozrywki w tym, czego akurat nie mamy. Niedawno czytałem, ze zainteresowanie grami FPP takimi jak Medal of Honor czy tez Battlefield spadło, ludzie maja bowiem dość informacji o tym kto kogo zabił, gdzie miał miejsce kolejny atak, jakich zbrodni dokonano. A jednak poszedłem trochę pod prąd w tym zakresie, bowiem tocząca się wojna zza nasza wschodnia granica przypomniała mi o książce niezwykłej, oddającej realia wojny lepiej aniżeli TIK TOK czy inne social media. “Cienka czerwona linia” to dla mnie książka budząca sentymentalne skojarzenia – wiele lat temu, podczas lekcji języka Polskiego, jednej z ostatnich w roku szkolnym, nauczycielka wahała się, czy postawić mi ocenę 4 czy 5 na koniec roku szkolnego. Poleciła, abym napisał recenzję książki ad hock, czas miałem do końca lekcji. Akurat byłem w tamtym czasie po lekturze “Cienkiej Czerwonej Linii”, choć byłem lekko skonfundowany moim potencjalnym wyborem, domyślałem się bowiem, ze polonistka pewnie wolałaby coś z klasyki, Mickiewicz czy Sienkiewicz lepiej wpisywałby się w ocenę końcową z języka polskiego. Poszedłem jednak za głosem intuicji, a poniekąd był to również wybór podyktowany emocjami, “Cienka czerwona linia” mocno bowiem zapadła mi w pamięć, obrazy jakie miałem w głowie po przeczytaniu książki Jamesa Jonesa przelałem na papier i oddałem do oceny. Zdaniem nauczycielki, była to najlepsza recenzja książki jaka przeczytała od wielu lat, choć była zszokowana brutalnością z jaka opisałem wydarzenia opisane w książce - nie mogło być jednak inaczej, nad powieścią unosi się zapach śmierci, który rozpozna każdy czytelnik po jej odłożeniu na półkę.  

"Cienka czerwona linia" jest niezwykłą opowieścią, która bardziej aniżeli samą wojnę, przedstawia ludzi i ich losy w samym środku działań wojennych z jakimi przychodzi im się na łamach książki mierzyć. James Jones, który osobiście brał udział bitwie na japońskiej wyspie Guadalcanal, kreśli w dużym zbliżeniu przeżycia, myśli, decyzje, refleksje i prywatne podejście do wojny grypy żołnierzy wchodzącej w skład kompanii C. Nie znajdziecie tu zatem politycznych motywów opisywanych starć, zamiast jego dostajecie okazję śledzić zwyczajne wojenne i losy zupełnie zwyczajnych ludzi: desant na wyspie, biwak, chrzest bojowy, czy porę deszczową jaka ogarnia wyspę i powoduje nieustannie lejący się z nieba deszcz. Całość daje poczucie, jak gdyby czytelnik sam był w środku przedstawionych działań wojennych, realizm jest mocnym punktem książki, a brutalność i bezpośredniość z jaką James Jones opisuje kolejne losy swoich bohaterów dźwięczy mocno antywojennym przekazem na długo po odłożeniu książki na półkę.  

 Pomysł na książkę jest prosty ale niezwykle trafny – początkowo obserwujemy młodych ludzi, pełnych wiary w swój kraj, często również cynicznych i tratujących przeciwnika z góry - postacią symboliczną, reprezentująca podobne podejście jest chociażby sierżant Welsh, inni z kolei emanują poczuciem bezsensu, bezradności, oraz nieskrywanym lękiem, momentami wręcz tchórzostwem i pełną świadomością zbliżającej się śmierci, takich jak kapral Fife, są też żołnierze prezentujący wręcz chorobliwą fascynacją zabijaniem, krwią i dawania świadectwa swojej odwadze. Każdy z bohaterów ma własna historię i własną motywację lub jej brak do wojny, żadna z przedstawionych postaci nie jest podobna do drugiej, łączy je wszystkie natomiast fakt, ze z czasem wyzwala się w nich dzika nienawiść i brutalność, czego dobrym przykładem jest bitwa o masyw na wzgórzu - szanse na jego zdobycie są niewielkie, żołnierze wydają się jednak w sytuacji, gdy przeszli już tak wiele, ze wszystko wydaje im już jedno, śmierć spowszedniała, a nadzieja, ze wyjdą z tego piekła cało gdzieś znikła pod wpływem kolejnych traconych kumpli z kompanii C – “Cienka czerwona linia” oddaje znakomicie postawę żołnierza, który jest zaledwie trybikiem w machinie wojennej, a kiedy sobie to uświadamia, wydaje się już być za późno. Wtedy to w ludziach następuje zwątpienie przechodzące z czasem w obłęd i szaleństwo, bliskie staje im się wręcz nieludzkie poczucie przyjemności czerpanej z zabijania, za które jak doskonale wiedza, nie spotka ich żadna kara nawet jeśli mowa o cywilach czy jeńcach wojennych. Z jednej strony obserwujemy, jak masowo wręcz giną żołnierze frontowi mieleni ogniem zaporowym przeciwnika, z drugiej zaś... czytelnik ma okazje wczytać się w fascynujące, tak mocno nie pasujące do obrazu wojny refleksje w przedmiocie natury człowieka i otaczającego go świata flory i fauny – opisy trawy, drzew, zwierza przenikają opisy kolejnych bitew i przeżyć żołnierzy, co daje niesamowity efekt w głowie! Akcja książki zwalnia, znów przyspiesza, czytelnik ma niejednokrotnie wrażenie, jak gdyby James Jones podejmował z nim osobliwa grę na kartach “Cienkiej czerwonej linii”, gdzie piękno natury zalewane jest krwią ludzkiej brutalności. Umierający pytają się, dlaczego właśnie oni giną, żywi z kolei przerażeni są faktem, że śmierć wydaje się już na nich czekać. Autor z powodzeniem przemyca miedzy słowami przekaz, ze na wojnie jest odrętwienie, rozpacz i tchórzostwo a nawet seksualne podniecenie z nią związane, emocje widoczne w książce przeplatają się ze sobą i tylko jednego brakuje – spokoju, nawet gdy żołnierze są luzowani albo czekają na rozkazy  

 Jak wspominałem wyżej, James Jones był naocznym świadkiem działań wojennych, które opisał w swojej książce, stad nie brak w niej opisów kontrowersyjnych, a jednocześnie wpisujących się w wojenny klimat. “Cienka czerwona linia” to zapis m.in. homoseksualizm w armii, kanibalizm wśród Japończyków czy też brutalne traktowanie jeńców, niewiele mającego wspólnego z konwencjami międzynarodowymi, za to pełnego gniewu i nienawiści. Autor z powodzeniem pisze o ludziach gardzącymi swoimi własnymi dowódcami, o ludziach, dla których celem bynajmniej nie jest zwycięstwo w wojnie, ale osobista ewakuacja z pola walki z nadzieja na powrót do ojczyzny w której zostaną okrzyknięci tchórzami. James Jonesna łamach książki “Cienka Czerwona Linia” pisze również o tragicznej sytuacji żołnierzy japońskich. Pisze o dowódcach żądnych sukcesu. Wielkie wrażenie zrobiły na mnie opisy potyczek, nie tych jednak toczonych na poziomie kompanii czy batalionu, ale na poziomie taktycznym – gdzie drużyna albo pluton spotykają przeciwnika w swoim sektorze, często patrząc sobie w oczy, nierzadko nawet nie będąc w stanie wyciągnąć baronii – te potyczki toczyły się w gęstym, tropikalnym lesie na bagnety, gdzie noż wbity w serce wroga oznaczał, ze po raz kolejny zwycięski żołnierz oszukał śmierć. “Cienka czerwona linia” pod względem opisu walk prowadzonych przez żołnierzy to prawdopodobnie najmocniejsza książka jaka kiedykolwiek czytałem.  

Jones bez wątpienia odniósł ogromny sukces, obrazując na łamach książki “Cienka czerwona linia” destrukcyjny wpływ szaleństwa wojny na ludzką, krucha psychikę. W mistrzowski wręcz sposób uplastycznia czytelnikowi, co oznacza przekroczenie tytułowej, czerwonej linii, stojącej "między rozsądkiem a szaleństwem". Jest to o tyle łatwiejsze, ze kreśleni przez autora bohaterowie dają się lubić, jednocześnie sami ewoluują, zmieniają się, a żołnierz, który wczoraj podczas obiadu żartował i dzielił się swoimi racjami żywieniowymi, jutro sięga po bagnet i dłubie nim w oku wroga, by po zwycięskiej potyczce wznieść ramiona ku niebu jak gdyby chciał, aby padający z niego deszcz zmył wszystkie jego grzechy. Bohaterowie powieści giną jednak wyjatkowo często, nawet jak na książki osadzone w realiach wojny – fakt, ze “Cienka czerwona linia” przedstawia koleje kompanii C jest wymowny – jak wiadomo, kompania składa się z mniej więcej stu żołnierzy, proszę mi wierzyć, ze większość z nich poznajcie na kartach książki, ale niewielka tylko cześć zostanie z wami do końca. Momentami książka zadziwia, gdy przez kilka stron bliżej mamy okazje przyrzec się danemu żołnierzowi, poznać jego historia, polubić luz nienawidzić jego motywy, a wkrętce okazuje się, ze ten sam żołnierz poszedł się wysikać kilka metrów za broniona pozycję i tam wpadł na Japończyków prowadzących zwiad.  

Warto zmierzając do końca wspomnieć o filmie zracjonalizowanym na podstawie książki James Jones: ekranizacji podjął się Terrence Malick i trzeba oddać reżyserowi, ze wykonał znakomitą robotę przy przeniesieniu “Cienkiej czerwonej linii” na duży ekran. Film został zrealizowany w 1998 roku i był to rok niezwykły dla kina wojennego, tego samego roku bowiem do kin wszedł jeden z najważniejszych obrazów należący do gatunku czyli “Szeregowiec Rayan”. Nie sposób mi jednak jako fanowi kina wojennego porównać obu tych obrazów - film Stevena Spielberga z Tomem Hanksem w roli głównej na pewno przedstawiał wydarzenia bliższe Europejczykom, moment desantu na plaży Omaha w Normandii w dniu 6 czerwca 1944 znany jest każdej mniej lub bardziej zorientowanej w historii osobie, natomiast wojny toczone na wyspach japońskich cieszą się zdecydowanie mniejsza znajomością w zakresie faktologii, wydaje nam się często ze to gdzieś na końcu świata. Ma to swoje plusy, ponieważ w filmie “Cienka Czerwona Linia” podobnie jak w książce, ważniejszym było ukazanie nie historycznych momentów, ale tragedii pojedynczych żołnierzy, będących zupelnie bezbronnymi wobec spustoszenia jakie w ich głowach siał wojennych chaos. Jest to zresztą motyw powtarzany w kinematografii w kolejnych latach, dość powiedzieć, ze HBO realizując serial “Kompania Braci” poszła dokładnie tym samym tropem, przedstawiając ważne dla losów 101 dywizji powietrzno – desantowej wydarzenia w Europie, tymczasem najdroższy wojenny serial “Pacyfik” również zrealizowany przez HBO, przedstawia zmagania żołnierzy na Okinawie czy Guadalcanal z uwzględnieniem ich wewnętrznych i psychicznym przemian jakie dokonują się w tropikalnym raju, gdzie śmierć jest równie wszechobecna jak deszcz i niezwykle bogactwo flory i fauny. 

 W książce “Cienka czerwona linia” wojna według Jonesa przedstawiona jest w świetle szaleństwa, pesymizmu i przede wszystkim - niezwykłej brutalności. Sięgając po powieść mamy wgląd w prawdziwy obraz wojny, przedstawiony oczami człowieka, który brał w niej udział, który śmiało opisuje to co zobaczył - jako fan gatunku wiem, ze “Cienka czerwona linia” mimo nieco ponad dwóch dekad na karku do dziś uznawana jest za wierne i realistyczne świadectwo wojny, w oczach fanów tego klimatu jest to pozycja obowiązkowa do przeczytania.  

Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru

9.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info