InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Lektura tej książki z pewnością dostarczy Czytelnikowi sporo satysfakcji, jest bowiem oryginalnie skonstruowana i wybornie napisania, a co więcej - nie zraża egocentryzmem, jaki często obciąża literaturę wspomnieniową. Opowieść płynie kilkoma wartkimi nurtami, bez żadnych zawirowań. Znajdujemy tu żywy obraz pewnych aspektów polskiej rzeczywistości od 1961 roku. Pisało się o nich często w pierwszych latach po tzw. transformacji ustrojowej, a zwłaszcza po powołaniu Instytutu Pamięci Narodowej; pisało się zawsze z powagą, namaszczeniem, czasem gniewem, ponieważ wydarzenia z tamtych czasów zachowały w zbiorowej pamięci swą autentyczną grozę. Tu zaś, w tej książce, o życiu w ówczesnej atmosferze opresji autor, nazwany przez polityczną tajną policję ?figurantem ze sprawy o kryptonimie ?Reporter??, opowiada z osobliwym, zgoła żartobliwym dystansem. Sam nie odgrywa roli głównego bohatera, natomiast daje się wodzić za nos narratorowi, który również pisze w pierwszej osobie liczby pojedynczej, i kpi z opisywanej rzeczywistości i z siebie. Relacjonując swoje doświadczenia z tajną policją polityczną PRL, pisze o przygodach w kraju i za granicą, lecz zawsze z odczuciem różnych tchnień bezpieki.
Cena rynkowa: 39.00 zł
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Lektura tej książki z pewnością dostarczy Czytelnikowi sporo satysfakcji, jest bowiem oryginalnie skonstruowana i wybornie napisania, a co więcej - nie zraża egocentryzmem, jaki często obciąża literaturę wspomnieniową. Opowieść płynie kilkoma wartkimi nurtami, bez żadnych zawirowań. Znajdujemy tu żywy obraz pewnych aspektów polskiej rzeczywistości od 1961 roku. Pisało się o nich często w pierwszych latach po tzw. transformacji ustrojowej, a zwłaszcza po powołaniu Instytutu Pamięci Narodowej; pisało się zawsze z powagą, namaszczeniem, czasem gniewem, ponieważ wydarzenia z tamtych czasów zachowały w zbiorowej pamięci swą autentyczną grozę. Tu zaś, w tej książce, o życiu w ówczesnej atmosferze opresji autor, nazwany przez polityczną tajną policję ?figurantem ze sprawy o kryptonimie ?Reporter??, opowiada z osobliwym, zgoła żartobliwym dystansem. Sam nie odgrywa roli głównego bohatera, natomiast daje się wodzić za nos narratorowi, który również pisze w pierwszej osobie liczby pojedynczej, i kpi z opisywanej rzeczywistości i z siebie. Relacjonując swoje doświadczenia z tajną policją polityczną PRL, pisze o przygodach w kraju i za granicą, lecz zawsze z odczuciem różnych tchnień bezpieki.