Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Królik po islandzku
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Lektura będzie nie lada zaskoczeniem dla czytelników przyzwyczajonych do pióra autorów. Tym razem połączyli siły, talenty, pasję i poczucie humoru, aby stworzyć wartką prozę WYŁĄCZNIE DLA DOROSŁYCH! Anegdoty, wspomnienia i portrety wszystko opowiedziane językiem lekkim, czasem ironicznym, czasem refleksyjnym, a miejscami nawet zaskakująco sprośnym. Mówią o smakowaniu życia całym sobą i o pierwszych razach doświadczanych wszystkimi zmysłami. Przywołane historie wieńczą przepisy na dania, które kojarzą się Autorom z najważniejszymi momentami w ich życiu.
Podczas lektury Królika po islandzku poczujemy smak agrestu na Islandii i pierwszych brzoskwiń w puszce kradzionych podczas pracy w OHP. Wrócimy do barów mlecznych, przejedziemy się autostopem, zachłyśniemy towarami eksportowymi z zachodu, które były jak kolorowe papugi wśród szarych wróbli - zagraniczne papierosy, kolorowy alkohol i pierwsze komercyjne filmy na taśmach VHS. Te opowieści tworzą literacką przystawkę dla dania głównego. A jest w czym wybierać Pierś indyka - director's cut, Carbonnade a la Flamande, Dziwkarski makaron oraz autorski Hummus z dworca Wien Sudbanhoff. To dla zaostrzenia apetytu czytelników, więcej w Króliku po islandzku.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Lektura będzie nie lada zaskoczeniem dla czytelników przyzwyczajonych do pióra autorów. Tym razem połączyli siły, talenty, pasję i poczucie humoru, aby stworzyć wartką prozę WYŁĄCZNIE DLA DOROSŁYCH! Anegdoty, wspomnienia i portrety wszystko opowiedziane językiem lekkim, czasem ironicznym, czasem refleksyjnym, a miejscami nawet zaskakująco sprośnym. Mówią o smakowaniu życia całym sobą i o pierwszych razach doświadczanych wszystkimi zmysłami. Przywołane historie wieńczą przepisy na dania, które kojarzą się Autorom z najważniejszymi momentami w ich życiu.
Podczas lektury Królika po islandzku poczujemy smak agrestu na Islandii i pierwszych brzoskwiń w puszce kradzionych podczas pracy w OHP. Wrócimy do barów mlecznych, przejedziemy się autostopem, zachłyśniemy towarami eksportowymi z zachodu, które były jak kolorowe papugi wśród szarych wróbli - zagraniczne papierosy, kolorowy alkohol i pierwsze komercyjne filmy na taśmach VHS. Te opowieści tworzą literacką przystawkę dla dania głównego. A jest w czym wybierać Pierś indyka - director's cut, Carbonnade a la Flamande, Dziwkarski makaron oraz autorski Hummus z dworca Wien Sudbanhoff. To dla zaostrzenia apetytu czytelników, więcej w Króliku po islandzku.