Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kościoła nie ma. Wspomnienia po seminarium
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
„Żadne tłumaczenie nie zdoła usprawiedliwić faktu, że jako diakon w zawieszeniu musiałem utrzymywać uprzejmą postawę z nadzieją na odzyskanie łask i przyjęcie święceń. W głębi serca wiedziałem jednak, że to daremne oczekiwanie, że te święcenia nigdy nie nadejdą,” przyznaje autor, nie ukrywając swojej szczerości w obliczu trudnej przeszłości.
Czy istnieje sposób na uwolnienie się spod wpływów Kościoła, zwłaszcza gdy było się jego częścią i czerpało korzyści przypisane duchownym? Robert Samborski, po sukcesie swojego bestsellera „Sakrament obłudy”, gdzie opisał życie w seminarium, teraz podejmuje analizę okresu, gdy, wydalony z diakonatu, żywił nadzieję na powrót i święcenia. To zawieszenie okazało się niszczące, ale jednocześnie przyniosło nowe możliwości. Wymusiło na nim odnalezienie wewnętrznej siły, aby zmierzyć się z realiami świeckiego świata.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
„Żadne tłumaczenie nie zdoła usprawiedliwić faktu, że jako diakon w zawieszeniu musiałem utrzymywać uprzejmą postawę z nadzieją na odzyskanie łask i przyjęcie święceń. W głębi serca wiedziałem jednak, że to daremne oczekiwanie, że te święcenia nigdy nie nadejdą,” przyznaje autor, nie ukrywając swojej szczerości w obliczu trudnej przeszłości.
Czy istnieje sposób na uwolnienie się spod wpływów Kościoła, zwłaszcza gdy było się jego częścią i czerpało korzyści przypisane duchownym? Robert Samborski, po sukcesie swojego bestsellera „Sakrament obłudy”, gdzie opisał życie w seminarium, teraz podejmuje analizę okresu, gdy, wydalony z diakonatu, żywił nadzieję na powrót i święcenia. To zawieszenie okazało się niszczące, ale jednocześnie przyniosło nowe możliwości. Wymusiło na nim odnalezienie wewnętrznej siły, aby zmierzyć się z realiami świeckiego świata.
