Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kochanek mojej żony
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Renata i Robert Orłowscy zostają zaproszeni do wzięcia udziału w luksusowym rejsie jachtem po Morzu Egejskim, zorganizowanym przez Borysa Tarnowskiego, prezesa firmy Poldronika. Na pokładzie znajdują się jego znajomi, jednak nie wszyscy powrócą z tej podróży. Dla jednej osoby wakacje skończą się tragicznie, co wzbudzi liczne pytania. Na prośbę siostry zmarłego, detektyw Mark Biegler podejmuje się wyjaśnienia zagadkowej sytuacji. Chce zrozumieć, dlaczego mimo jasnych dowodów polskie służby upierają się przy wersji samobójstwa i zaniechają dalszego dochodzenia. W istotny sposób śledztwo wspomaga Renata Orłowska, której wrodzona ciekawość czyni ją nie tylko świadkiem, ale i cennym źródłem informacji. Co faktycznie zaszło na pokładzie jachtu? Dlaczego dowody przemawiające za morderstwem zostały przez organy śledcze zignorowane?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Renata i Robert Orłowscy zostają zaproszeni do wzięcia udziału w luksusowym rejsie jachtem po Morzu Egejskim, zorganizowanym przez Borysa Tarnowskiego, prezesa firmy Poldronika. Na pokładzie znajdują się jego znajomi, jednak nie wszyscy powrócą z tej podróży. Dla jednej osoby wakacje skończą się tragicznie, co wzbudzi liczne pytania. Na prośbę siostry zmarłego, detektyw Mark Biegler podejmuje się wyjaśnienia zagadkowej sytuacji. Chce zrozumieć, dlaczego mimo jasnych dowodów polskie służby upierają się przy wersji samobójstwa i zaniechają dalszego dochodzenia. W istotny sposób śledztwo wspomaga Renata Orłowska, której wrodzona ciekawość czyni ją nie tylko świadkiem, ale i cennym źródłem informacji. Co faktycznie zaszło na pokładzie jachtu? Dlaczego dowody przemawiające za morderstwem zostały przez organy śledcze zignorowane?
